Witajcie. Opowiem swoją historię. Może komuś się przyda.
W 2019 r dostałam odmowę wizy. Powodem było, jak to Pani Konsul powiedziała, że mało podróżuję. Obstawiam też, że za krótko pracowałam - 7-8 miesięcy. W styczniu tego roku aplikowałam o ESTA, zaznaczyłam, że miałam odmowę i autoryzację odrzucono. Umówiłam się do Ambasady, rozmowę miałam w marcu, przed Ambasadą około 100 Ukraińców stało. Trochę się wystraszyłam, że będę cały dzień w kolejce stać. Ale poszłam sobie na początek. Nikt nic nie mówił i po 20 minutach weszłam. Wiza przyznana na 10 lat. Dziś przyszedł paszport.
Pozdrawiam