witam ponownie,
opisywałem tu jakiś czas temu moją sytuację, tzn. po krótce, wylosowali mnie, ale rodzina mi się w międzyczasie rozpadła w ds260 zgłosiłem siebie oraz dwójkę dzieci, okazało się po tym fakcie ze dzieci nie będą mogły ze mną jechać. Więc sprawę trochę odpuściłem, tzn. straciłem chęć wyjazdu samemu i w zasadzie wysłałem na prośbę kcc kopie dokumentu o niekaralności, akt urodzenia (tłumaczone oraz skan paszportu oni odpisali ze coś jest "missing or illegible" i na tym się skończyło. Jednak teraz postanowiłem że powalczę o greencard dla mnie a potem pomyślę co dalej. Czy mam jeszcze szansę to zrobić? czy już jest za późno? miałem numer 18XXX wg. biuletynu te numery było rozpatrywane w kwietniu.
O co chodzi z tymi brakującymi bądź nieczytelnymi dokumentami? pisałem zapytanie do nich ale odpowiada automat który nic mi się wyjaśnia. Czy może chodzić o to ze wysłałem tylko swoje dokumenty w ds260 były zgłoszone 3 osoby? moim zdaniem są czytelne.