jkb

Polnocna Kanada - to jest to!

Tak, dlatego masowo przeprowadzają się na Florydę, bo ich upały męczą Ech, przynajmniej ranki jeszcze w miarę znośne, gdzieś tak w okolicach 15C, no i szczęśliwie temperatura w biurze perfekcyjna, coś około 65-66F - tak więc jest znośnie, o ile nie ma potrzeby przebywania poza klimatyzowanym pomieszczeniem / samochodem no chyba, że na basen, który jest kilka metrów od patio Swoją drogą - za miesiąc tygodniowy urlop - Anchorage, a potem Seattle! Nie mogę się doczekać

No nic, trzy - cztery miesiace tej beznadziejnej pogody i wracamy do normalnych temperatur

Jedna ze wspanialych zalet posiadania mieszkania na parterze - zawsze chlodniej

Rano bylo przyjemnie - okolo 55F Niestety, temperatura w dzien oscyluje w okolicach 80F-90F, przy 70-80% wilgotnosci. Swietna pogoda na siedzenie w biurze z AC rozkreconym na maxa Nie moge sie doczekac jesieni/zimy...

Serio, tylko przypadkowo? Mnie tutaj (NWI) kazdorazowo kaza przynosic GC, SSC, itp. Strasznie upierdliwe...

I jak bylo? Duzo strachu o nic?

ilon - powodzenia! obrona to najlatwiejsza czesc studiow

Inwestorzy (EB-5) tez dostaja dwuletnia GC - analogicznie do malzenstw z krotkim stazem, musza znosic warunki skladajac forme I-829 (malzenstwa skladaja I-751). A poza tym to tak jak kzielu pisze.

Z tego co wiem to ubezpieczyciele maja ustalone kwoty z lekarzami i szpitalami in-network za uslugi. Discount to roznica miedzy kwota jaka musialby pacjent zaplacic bez ubezpieczenia, a ustalonymi stawkami.

Wlasnie mialem tu zajrzec i ponarzekac, bo wlasnie wczoraj klime odpalilismy. Na zewnatrz 80+ stopni z 80%+ wilgotnoscia Szczesliwie, wtorek i sroda maja byc zdecydowanie chlodniejsze (okolo 60)

Ech, brakuje mi tego ciaglego latania

Ale trasa. Rozbij na poszczegolne dni

Chyba z dwojga zlego to San Francisco tez bym wybral

W koncu temperatura znow w okolicach 50F

Heh, swoja droga, bardzo na temat: http://natemat.pl/131699,zalozyl-fabryke-w-wirginii-i-przekonal-sie-ile-brakuje-by-polska-byla-druga-ameryka - polski producent swieczek dla IKEI

Pieknie Swoja droga, filtr powietrza (jak i kabiny) to radze co jakies 15-20k mil wymieniac, a nie co 4,5 roku

sly6, implikacje, że bez religii nie ma moralności i/lub zasad prawa, są dość nietrafione...

Ciekawe jak wytlumaczy fiskalnie konserwatywnym wyborcom te furmanke pieniedzy, ktora trzeba bedzie z budzetu poslac na batalie sadowe w obronie tego durnego prawa... To jest oczywiste, i niestety niezmienne od zarania dziejow...

... ze moj stan pokazuje sie ostatnio z jak najgorszej strony: http://www.cnn.com/2015/03/25/politics/mike-pence-religious-freedom-bill-gay-rights/index.html?ts_pid=2 http://www.wncn.com/story/28664509/first-woman-in-us-sentenced-for-killing-a-fetus http://www.huffingtonpost.com/2015/03/31/indiana-planned-parenthood_n_6977232.html chyba czas tu zaorac i jakis restart przeprowadzic

Nie no racja, itemized deduction. KaeR: podatnicy, ktorzy maja np. mortgage, biora itemized deduction bo odpisuja mortgage interest, property taxes, mortgage insurance, etc, do tego dochodza wszystkie inne odpisy, ktore mozesz wtedy brac, czyli state lub sales tax, excise tax (np. rejestracja samochodu), itp. I wtedy to sie ladnie dodaje sporo ponad standard deduction.

Bierz kwit i od dochodu odpisuj

Ah, nieslawne B747 Lufthansy na liniach Niemcy -> USA. Mialem te "nieprzyjemnosc" leciec raz w klasie eco. Kazdym nastepnym razem wybieralem loty pod metal, nawet wylatujac o innej godzinie i/lub innej trasie, byle tym rzechem nie leciec. A B747 w klasach business/first to zupelnie inna bajka

No no, ladne to to I na tymczasowych blachach

W grudniu udalo mi sie uszkodzic nowa opone najezdzajac na sporych rozmiarow dziure w jezdni. Postanowilem wyslac tort claim z opisem zdarzenia, zalaczonymi zdjeciami i rachunkiem (opona + alignment). Wczoraj zadzwonili do mnie z Indiana State Auditor's office, ze zgadzaja sie na wyslanie mi czeku na 50% wnioskowanej kwoty. Oferte przyjalem. Spodziewalem sie wielkiego nic, a tu dosc mila niespodzianka