Skocz do zawartości

mariano85

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    372
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Ostatnia wygrana mariano85 w dniu 9 Grudnia 2023

Użytkownicy przyznają mariano85 punkty reputacji!

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Santa Maria, CA

Ostatnie wizyty

6 523 wyświetleń profilu

mariano85's Achievements

Aktywny użytkownik

Aktywny użytkownik (1/2)

97

Reputacja

  1. mariano85

    Życie w USA

    W USA praca mechanika jest naprawdę dobrze platna jak wiesz co robisz. Ja sam pracuje dla serwisu Volkswagena juz 10 lat, wysylaja mnie na szkolenia za wszystko placa. Nawet teraz we wtorek jade na tydzien do Los Angeles na szkolenie z owierania i reperowania baterii w elektrycznych samochodach. U nas w okolicach San Diego mechanicy zarabiaja okolo $38-50 na godzine Jak jestes szybki i wiesz co robisz to na dzien (8am-5pm) nawet miec po 12-20 godzin. Wiadomo ze na poczatek on moze nie dostanie takich pieniedzy ale jak tylko po 2-3 latach sie sprawdzi to jego zarobki naprawde wzrosna bardzo szybko, i to on bedzie dyktowal ile chce zarabiac. Kazdy dealer w mojej okolicy teraz szuka wykwalifikowanych mechanikow, placa dobre pieniadze i bonusy. Tak jak ktos juz tu wyzej pisal, kazdy mechanik musi miec swoje narzędzia, niestety to jest spory wydatek. Ale ja zawsze mowie do mlodszych kolego ktorzy dopiero zaczynaja ze nie musza kupywac wszystko nowe, na markeplace czy offerup jest kupe mechanikow ktorzy ida na emeryture albo zminiaja branze ktorzy sprzedaja cale skrzynie z narezdziami dobrej jakosci warte $20k po $5-6k. Jak masz jakies pytania to pisz, pozdrawiam i powodzenia
  2. hej, z gory przepraszam za bledy i polskie znaki... ale czasu minelo od ostatniego postu "szczelilo jak z bicza" Kurde jakos tak nie po drodze chyba mam do tego forum zawsze cos innego wazniejszego do roboty. Nie mam czasu teraz ale ktoregos dnia bede musial przeczytac te posty od pierwszej strony jak ta moja historia sie potoczyla... Dla tych co pisali co tam u mnie... hmm w 2022 roku w Lipcu rodzice odwiedzili nas pierwszy raz w USA, mieli lot z WAWy bezposrednio do LA, rodzice nie mowia po angielsku wiec tak jak radziliscie napisalem im list. tat przeszedl bez problemu ale mame zatrzymali do pokoju, spedzila tam dwie godziny ale w koncu ja puscili (ale mialem stracha jak czekalem na nich, bo nie mialem od nich zadnej wiadomosci co sie stalo). Pokazalismy im Hollywood, Santa Monica, San Diego, Las Vegas .. Naprawde dla nich to bylo spore przezycie bo niestety kiedys nie mogli sobie pozwoli na takie podroze. (ale o tym napisze moze innym razem) Nie planowalismy tego specjalnie na rodzicow przyjazd ale tak sie stalo ze pare tygodni przed ich przyjazdem kupilismy drugi dom w San Diego. Wiec ostani tydzien ich pobytu pomogli nam sie pakowac i przeprowadzic do SD. Nie wiem czy wasi rodzice sa tacy sami ale oni bardziej sie cieszyli ze moga pomuc niz z wycieczki do LA czy Las Vegas ... Naprawde gdyby nie oni to ja nie wiem jak bysmy sie spakowali i przeprowadzili, ja prawie pracowalem do ostatniego dnia, moja zona zachorowala (oboje mielismy covid) do tej pory nie mam pojecia jak my to zrobilismy albo (jak to moi rodzice zrobili ktorzy oboje sa po 60.. ) mowie wam oni sa inaczej zbudowani!!! W kazdym badz razie jestesmy w San Diego ja dalej pracuje w service Volkswagena jestem juz na wyzszym stanowisku mam juz ludzi pod soba, jest ok ale jak to w kazdej pracy sa lepsze i gorsze dni, ale nie moge narzekac. Nigdy wam nie pisalem ale jak mieszkalem juz w Santa Maria mialem swoj maly biznes/hobby. Kupywalem popsute, reperowalem i sprzedawalem dirt bikes po polsku crossy? (niech mnie ktos poprawi) na poczatku to robilem to dla zabawy ale potem okazalo sie ze jest na to duzy popyt i mozna zarobic calkiem duze pieniadze. tu jest moja stronka na insta @yamaha_honda_restoration jak chcecie zobaczyc. Tutaj w San Diego dalej prosperuje bardzo dobrez mam sporo klijentow ktorzy nawet do mnie wracaja po drugie motory. Moja zona pracuje dalej jako Veteryniarz. Dlaczego zesmy sie przeprowadzili z Santa Maria (przy oceanie) do San Diego. Pierwszy powod to dla pogody, my oboje lubimy goracy klimat, no i drugi powod ze San Diego zawsze bylo takim naszym marzeniem, no i pomyslelismy zeby lepiej sie przeprowadzic teraz niz potem jak bedziemy mieli dzieci. Co wam moge powiedziec po roku mieszkania tutaj, klimat jest duzo lepszy, zarobki sa super ALE.... zycie tutaj jakos plynie szybciej, na nic nie mamy czasu, moja zona dojezdza teraz 30-45 min do pracy bo takie korki (wczesniej 15 min) wczesniej konczyla prace okolo 4:30-5 a teraz o 6 wiec w domu jest okolo 6:30. Mamy pary nowych przyjaciol, ale naprawde tesknimy za naszymi znajomymi(jak rodzina) z Santa Maria. Moja zona ostatnio wspomniala ze "kurde jak to ona byla rozpieszczona w swojej ostatniej pracy) wolne kiedy chce praca do 5pm maksymalnie, nigdy nie musiala zostawac dluzej blisko do domu, weekendy wolne ahhhh Czasmi myslimy czy to byl dobry pomysl przerowadzic sie.. nie zalujemy ale tak tylko wspominamy. Ja jej mowie ze jak nam sie tu znudzi to dalej mozemy tam wrocic bo mamy tam dom ktory teraz wynajmujemy. Rodzice byli nas odwiedzic w Lipcu drugi raz, mama dalej miala problemy na lotnisku, przetrzymali ja 2 godziny ale puscil. Rodzice sa na emeryturez wiec im latwiej przyleciec do nas i zostac na ile chca niz nam. Juz tym razem rodzice odpoczywali przy basenie w domu ale oczywiscie mam dom wysprzatala jak to ona mowi "po swojemu" tata tak ogrod wypielengnowal ze musialem zamowic transport na smietnisko bo tyle tego bylo. tym razem zabralem ich na mecz baseballa w San Diego, ja sam nawet nie rozumiem o co biego ale to bylo bardziej dla doswiadzczenia i emocji i zeby zobaczy stadion niz sama gre. Polecielismy do Meksyku na 4 dni, all inclusive. to bylo moje zawsze marzenie zeby ich wziac na taka wycieczke. (moja mama to chciala im pomoc garki zmywac po jedzeniu) bo nie jest nauczona nc nie robic przez cztery dni! hahah Wynajelismy Jet ski -to byl ich pierwszy raz wiec wypad byl naprawde udany. Pozwiedzalismy San Diego bylismy na wine tasting w Tamecula. I najwazniesze przez te 3 tyg mialem Polskie jedzenie pierogi, grochowka, rosol, bigos....hmmmm Chyba sie troche rozpisalem.... ogolnie u nas wszytsko wporzedku, nie moge narzekac. jka macie jakies pytania to piszcie. Pozdrawiam ciao!
  3. Dzieki za odpowiedz, rodzice zrobia sobie w swoim miescie test jutro (Piatek) o 13 a lot maja w Sobote o 11, jest duzo tanszy, i potem na lotnisku nie beda sie musieli stresowac. Dziekuje, powiedzialem juz rodzicom o deklaracji w samolocie i ze juz w USA kolejka do immigration moze byc dluga wiec wiec zeby sie nie martwili. HAHAHAH no na to musicie jeszcze troche poczekac ALE ... juz robimy z zona pewne kroki, ale o sczczegolach napisze wam jak juz rodzice wyjada bo teraz mam sporo na glowie. Pozdawiam
  4. Hej, chcialem sie z wami podzielic super nowina, wkoncu po trzech latach oczekiwania moi rodzice przylatuja 18 Czerwca Nawet nie wiecie jak sie ciesze!!!!! Bedzie to ich pierwsza wizyta w USA, Maja bezposredni lot z Wawy do Los Angeles, Wizy wydrukowane, paszport przyszykowane, moje najwieksze zmartwienie to to ze nie mowia po angielsku, ale napisalem im "list do custom" gdzie jada, co beda robic i kiedy maja lot powrotny, moj nr tel i adres zamieszkania. wiec mam nadzieje ze to pomoze. Wiem ze teraz wymagane sa szczepienia, i test 24h przed lotem, Czy test mozna zrobic na lotnisku? Orientuje sie ktos czy jest duza kolejka, i ile to trwa ? A co do szczepien.. oboje maja Szepienie dawke 1 i druga ale nie maja booster. czy to bedzie problem? Lecial ktos ostatnio i mogl by sie podzielic wrazeniami? Dzieki i pozdrawiam
  5. W srode wieczorem wypelnilem wnioski ESTA dla obojgu rodzicow, dzisiaj (czwartek rano) dostalem emaila ze oboje rodzice dostali Authorization Approved :D. Bilety juz zabukowalem na czerwiec, bezposrodnio z Wawy do Los Angeles zeby nie musili sie przesiadac. Z tego co czytalem to narazie musza posiadac potwierdzenie szczepionek i test 24h przed lotem. ale kto wie moze do czerwca sie zmieni. ahhh nie moge sie doczekac!!
  6. Hej, witam wszystkich po dlugiej przerwie! Co tam slychac na forum? Mam nadzieje ze wszyscy zdrowi!! Ahh minelo troch czasu, prawie dwa lata od mojego ostatniego post. U mnie wszystko wporzadku, Covid dopadl mnie dosyc wczesnie Listopad 2020, (dowiedzialem sie o pozytywnym wyniku) w moje urodziny hahah. Poza goraczka i utrata wechu i smaku na prawie miesiac, moja zona przeszla lekko wiec chyba nie mozemy narzekac, w porownaniu do moich znajomych... Nie mialem zadnej przerwy w pracy, nawet jako mechanik nie zamknelismy dalership na dzien, wiec chyba nie moge narzekac. Ze wszystko bylo zamkniete z nudow razem z zona zaczelismy jezdzic na motorach (dirt bikes), w okolicach gdzie mieszkamy mamy pare OHV areas gdzie godzinami mozna jezdzic po roznym terenie, wiec takie spedzalismy prawie kazdy weekend 2020-2021 roku. Z powodu ze Loty byly ograniczone postanowilismy podrozowac troche w USA blsimy w Arizonie, Tennessee, Floryda, Napa(CA) etc.. Pozatym wszystko ok. piszcie jak macie jakies pytania. Pare dni temu dostalem emaila z ETSA ze wizy moich rodzicow wygasly. Nawet nie majecie zielonego pojecia jak ja bym chcial zeby moi rodzice wkoncu mnie odwiedzili!!!!!! w 2020 bylo tak blisko.. wizy-ok, bilety kupione i wszystko ODWOLANE :(:(:(:( z oczwistego powodu! Moze w tym roku sie uda.. Czy sa jakies zmiany w podanich o wize ETSA dalej obowiazuje czy jest lepiej skladac osobiscie dla nich w konsulacie?? Czy przewidujacie jakies problemy? Jak juz kiedys pisalem rodzice mieli odmowy wiz w 2015 (jak byli osobiscie) w 2020 ETSA wizy dostali. Dziekuje serdecznie za wszelka pomoc i Pozdrawiam!!
  7. Dzieki za rady, mysle ze ten list z informacjami co, na ile, i gdzie i moje dane kontaktowe to super pomysl . @mola Tak , najprawdopodobniej beda lecieli bezposrednio z WAW do LAX wiec mysle ze moga sie kogos w samolocie spytac czy mogli by razem podejsc do okienka! Jjutro postaram sie zabukowac im bilety.
  8. Nowiny sa takie, ze oboje rodzice i brat dostali wizy/pozwolenia na wjazd. Paln jest taki zeby rodzice przyleciecli w CZerwcu. Niestety brat nie bedzie mogl przyleciec tym samym samolotem co rodzice, a ze rodzice po angielsku.. ze tak powiem delikatnie NIC, jak oni beda w stanie rozmawiac z urzednikiem na granicy (dodam ze to bedzie w Los Angeles)? Napewno wiele jest takich osob ktore nie mowia po angielsku a jakos ta kontrol przeszly! Macie jakies historie, rady od waszych znajomych czy rodziny?
  9. Zlozylem wczoraj drugi raz juz z poprawnymi danymi z paszportu (dwa imiona),dzisiaj rano sprawdzilem i Approved Czas na tate!
  10. Już znalazłem, Wpisując polski znak formularz ESTA odrzuci go pokazując informację, że użyto niedozwolonego znaku.
  11. Czytalem na polskich forach i pisza zeby nie uzywac Polskich znakow bo i tak ich nie mamy w paszporcie! No a ja mam zdjecia obojga rodzicow i oboje maja Ł w nazwisku i miejscowosc urodzenia tez jest Ł juz sam nie wiem.. to pisac te Polskie zanki czy nie ?
  12. Przyjzalem sie blizej temu wnioskowi ESTA dla mamy i znalzlem dwa male bledy mama ma dwa imiona w paszporcie w ja tylko podalem jedno.... Napisane jest zeby wypelnic aplikacje dokladnie tak jak jest w paszporice ale jak mam w nazwisku czy mieście Ż,Ł? Bez polskich znakow? tak to jest jak sie wypenia zmeczonym po nocy! Co myslicie? aplikowac jeszcze raz?
  13. Bez obrazy Wiem ze pisales ogolnie... Ale jakos wzialem to do siebie Moze nie relikt, tylko zwyczajne odwiedzenie syna lol. Newt nie masz pojecia ile ja sie musialem naprosic rodzicow zeby zlozyli podanie i pojechali do Warszwy (to bylo w 2013 roku) oboje zaplacil po $140 musieli wziasc wolne z pracy, jechac do Warszawy 3 godziny a na koniec im powiedzieli ze wiza nie przyznana to troche lipa. Pamietam moj tata powiedzial ze juz nigdy nie zlozy podania o wize. Chyba nie dokonca czytales temat "ESTA moje doswiadczenia" ilu tam ludzi pisalo ze niestety nie dostalo Pozwolenia. "Ucieszenie? ze wiza przyznana?" k*** ciesze sie ze chociaz mama nie bedzie sie musiala tłuc do stolicy i stresować. Moi rodzice nawet nie chca tu przyjezdzac, oni leją na USA ale powiedzialem ze prawdopodobnie nie bede mogl w tym roku przyleciec bo mi wolnego zbraknie, a oni na emeryturze maja sporo wolnego czasu to im bedzie latwiej przyleciec! Mam nadzieje ze Ty swoich rodzicow i bliska rodzine masz na wyciagniecie reki, bo jednak Face Time czy Skype nawet codziennie, to nie to samo co na żywo! Dzieki Bogu ze ja tu legalnie jestem, ale mam znajomych co niestety na nielegalu i rodziny nie widzieli, tak jak piszesz 11 lat, wez im wytlumacz czy nie cieszyli by sie z przyjazdu rodziny. Ciesze sie ze zdbasz o siebie
  14. Sa w to jeszcze nie wierze ... AUTHORIZATION APPROVED!!!!!!!!!!! Nie przyszedl mi zaden email wiec sam musial pujsc na strone i sprawdzic mojej mamy status, a tam.. AUTHORIZATION APPROVED i HAVE A NICE TRIP. WELCOME TO THE UNITED STATES. Jeszcze nie moge w to uwierzyc!! W Polsce 4 30am a ja juz dzwonilem do mamy ja powiadomic a ona na to "teraz to ja nie wiem czy ja chce leciec" lol!!! Zaraz sie zabieraz za skldanie podania dla taty pozdrawiam!
  15. AUTHORIZATION APPROVED!!!!!!!!!!! Nie przyszedl mi zaden email sam musial pujsc na strone i sprawdzic mojej mamy status, a tam.. AUTHORIZATION APPROVED i HAVE A NICE TRIP. WELCOME TO THE UNITED STATES. Jeszcze nie moge w to uwierzyc!! Skladam zaraz dla taty pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...