Dragony

Problem w tym, że to bardziej złotówka spada niż dolar rośnie :/

nie wiedziałam gdzie, ale chciałam powiedzieć, że... tyle że on powiedział za mnie well said...

I jak tam mały szkrab? jest mi mega zimno, tęsknię za latem i mam dzień wony

tam gdzie najbradziej nie lubicie

Juz dawno nie

@Łukasz90 może to dlatego, że nie cierpisz kotów? A tak poważnie - ty tak serio z tym, że największym powodem jest wygląd? I o co chodzi w tym, że boisz się chorować w samotności? Szukasz partnerki czy pielęgniraki? Może zweryfikuj swoje priorytety, a wszystko stanie się prostsze?

Bo koty są jak chipsy na jednym się nie kończy... U mnie trzech chłopaków. U Ciebie Roelka widzę przynajmniej jedną dziewczynkę

Ja żyję z 3 kotami i astmą Cóż, przecież nie wywala się rodziny, tylko dlatego że się ma na nią alergię jakos sobie radzimy - zapas leków i daję radę. A moich łobuzów nigdzie nie mogłabym oddać.

Mnie się już w sumie nawet podoba

O Joanna własnie, dzięki, chciałam to wrzucić ale nie miałam nic nieprzeczytanego. Czasem jest to gwiazdka czasem kropka - w zależności czy ktoś się wypowiadał w danym temacie czy nie

Jak będę miała coś nieprzeczytanego to wrzuce obrazek

Otwiera się na pierwszym nie czytanym poście. Wystarczy kliknąć w kropkę po lewej koło tytułu wątku w widoku nieczytanej zawartości.

ale szok... mam nadzieję, że się przyzwyczaję

Całe życie z krótka przerwą. Obecnie nadal sobie latam.

To było w latach 90-tych i Delta wtedy zrobiła swoją bazę w Warszawie z HUBem we Frankfurcie. Osoby zatrudnione były w Warszawie. Latało się na kilkudniowe (od 4 do 7 dni) rotacje po Europie przez Frankfurt, czyli np dzień 1: WAW-FRA-IST dzień 2: IST-FRA-SVO dzień 3: SVO-FRA-ATH dzień 4: ATH-FRA-PRG-WAW oraz rotacje z WAW do NYC przez Berlin (WAW-TXL-JFK) z nocowaniem w NYC. Nabory były jak jak to nabory linii lotniczych - konieczność posiadania wykształcenia co najmniej średniego, rozmowy w języku angielskim, scenki, zadania zespołowe. Potem 6-cio tygodniowe szkolenie w Atlancie i do roboty

Latałam jako F/A ale to było w latach 90-tych Dawne, dobre czasy.

Z trzech gigantów amerykańskich, dla mnie United jest zdecydowanie na ostatnim miejscu. Delta, ze względów sentymentalnych (swego czasu miałam przyjemność pracować w tej firmie ) jest on top. UA raczej nigdy nie biorę pod uwagę, a z pozostałej dwójki wybieram to co wychodzi taniej

Mam nieodparte wrażenie, że w 4 sezonie 100% par to scam... w poprzednich sezonach to chociaż po jednej parze było faktycznie moze zakochanych, a w tym to fraud za fraudem

Hehe przez Was wróciłam do tego kiczu Wątek Danielle i Mohameta niezastąpiony. Czy ktoś może mi wyjaśnić, dlaczego ona się bez przerwy śmieje? (poza momentami kiedy szlocha) Czy ona jest niedorozwinięta? I nie pisze tego jako obrażanie jej, ale poważnie sie nad tym zastanawiam. Jej nowy "przyjaciel" Gabe - znowu dużo młodszy, choc tym razem niezrozumiałe są dla mnie jego motywy (no moze sie zakochał) Na razie nadrobiłam zaległości i ogląda 90 Day Happily Ever After? A zaraz oblookam sobie nowe pary z sezonu 4

.... że bardziej niz kiedykolwiek chciałabym opuścić ten chory kraj (PL)...

Żartujesz nie? Jeszcze w październiku, jak pojechałam na Greenpoint (za czym nie przepadam) to juz po wyjściu z metra poczułam się, jakbym cofnęła się w czasie - takie lata 80-90te ZAwsze jak tam bywam, to mam wrażenie, że dla tych ludzi czas się zatrzymał.

... że moja córa właśnie kończy HS (rety, jak to szybko minęło), a mnie nie będzie na graduation Ale za to jest cieplutko , pogoda wymarzona

i dramaty tych, których na to nie będzie stać Plus dramaty matek, których dzieci umarły w czasie ciąży i nie zdążyły się urodzić lub tych, które poroniły - do dramatu jakim jest strata dziecka dorzucą nam przesłuchania i dochodzenia czy kobieta w jakiś sposób, choćby nieumyślny, nie przyczyniła się do śmierci płodu/poronienia. A jeśli w jakikolwiek sposób naraziła bezpieczeństwo ciąży, np pracowała za dużo lub spała za mało, to oprócz utraty dziecka pójdzie jeszcze sobie odsiedzieć karę w więzieniu... Ech mój kraj taki piękny :/

a ja nie wiem czy w 2016 uda mi sie polecieć do US Cięzkie czasy nastały

@mariano85 czym kręcisz filmiki? Jakość bardzo fajna. Alarm spojrzeniowy - hehehe dobre. Bardzo lubię te Twoje montaże oglądać.