Skocz do zawartości

Misuzu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    567
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Misuzu

  1. Dom! Super. tez chciałabym to zobaczyć Gratuluje zielonej karty Roelka! Przede mna niestety jeszcze papiery, dużo papierów i dużo słów na k Ale wszystko się da co nie?
  2. Język znał, potrafił się dogdać, pisac itd. po prostu czasami cięzko jest zrozumieć amerykanów przez telefon, albo jakiegokolwiek imigranta z akcentem. Wiadomo, że trzeba się przyzwyczaić, ja potrzebowąłam troche na to czasu, ale od tego jest "training". A tu facet się poddał... szkoda, bo do jakiejkolwiek pracy nie pójdzie to tego nie uniknie.
  3. U mnie w pracy ztaudnili faceta z rosji (bo potrzebowali kogos z rosyjskim). Facet wygral zielona karte jakies 3 miesiace temu, zatem w USA świeżutki. Dzisiaj był ostatni dzień, bo odmówił przyjmowania telefonów po angielsku (gościu myślał, że tylko rosyjskie bedzie brał), bo on "nie rozumie". Stanowisko Customer Service. Gościu wydawał sie obiegany, no ale cóż. Życzę mu powodzenia w szukaniu pracy w USA Zboczyłam z tematu, ale myślałam, że może jakies ma powiązanie z wygrywaniem zielonej karty. Chciałam powiedzieć, że jutro na 98% pojade pierwszy raz na Polskie dożynki w Kalifornii. Dobrego polskiego jedzenia nie jadłam dłuuuugo, zatem żegnaj dieto
  4. Ja mam 5cio dniowy weekend a raczej 6cio bo juz dzisiaj planowo miałam wolne
  5. $2.95 u mnie w Orange county
  6. On u nas tez haha jak ktoś chce śniegu to moze jechac dwie godziny w góry tam jest snieżyca
  7. U anas chyba koło $3 sie kręci. A te świecie w ok ach przepiękne. Jeszcze jak dom taki ceglany. I koniecznie musi byc śnieg
  8. Wow, fajńie sie macie, tu o kupienie domu to mozna w ogóle na razie tylko pomarzyć. Na wynajem jest trudno!
  9. Nie taki silny ten wirus skoro mydło może go zabic Mnie sie wydaje, ze oni moga tak nakręcać ta sprawę, ponieważ sam przebieg choroby jest drastyczny, te krwotoki i w ogóle... No chyba nie przebiega ina jak zwykła grypa. http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/ekspansja-wirusa-ebola-sztuczny-problem-czy-planowa-depopulacja
  10. Moj pojedzie na Florydę za niedługo tam gdzie nabyta kobieta zarażona krążyła, No bo linie lotnicze niby mogły przenieść tez nie wiem. No ale tak myśle sobie zeby czasem ktoś na niego nie kichnął hehe
  11. A co sadzicie o eboli? I o tym, ze kilkaset osob w Ameryce były juz pod kwarantanna?
  12. Gratuluje wizy! Ja juz jestem po, mam mnóstwo do nauczenia i co najmniej do końca tygodnia bede sie powoli wdrażać. Jest całkiem fajnie, lidzie sa różni wiadomo, sa ci bardziej entuzjastyczni a sa ci mniej, ale wszyscy sa mili. I mam świetna pani supervisor, menedżer tez jest spoko, zawsze mowia ze jak czegos nie wiem to oni sa aby mi pomoc bardzo sie cieszę i mam nadzieje, ze wszystko pójdzie dobrze Mam w tym tez troche szczęścia, bo szukali kogos z językiem polskim No i po długich tygodniach w końcu znaleźli wiec moze tak szybko nie wywala haha
  13. Paulina, pierwszy dzien to bedzie wypełnianie dokumentów i kilkugodzinny trening. Wiec w sumie mozna powiedziec, ze tak naprawde to jeszcze nie bede pracowac Tak, i ona nie jest taka typowa yutuberką. W moim odczuciu ona wlasnie sie wyróżnia sposobem prowadzenia filmików, montaż mi sie podoba i przed wszystkim tematyka oryginalna i nikt jej nie dubluje. Przynajmniej ja sie jeszcze nie spotkałam.
  14. Dzieki Paulina_89 ogladam azjatyckiego cukra tez. Bardzo ciekawa historia i nie dziwie sie jej.
  15. Dziękuje! Muszę się starać
  16. A ja chciałam powiedzieć, ze jutro wyruszam do pracy i sie bardzo stresuje! Pierwsza praca w USA!
  17. Haneczka jak bedziesz dobrym człowiekiem i bedziesz pomagała innym to bedziesz miała dobra karmę i mrówka nie zostaniesz Reinkarnacja fajna sprawa tylko szkoda ze tego nie pamiętamy,
  18. Przecież to wcale niedaleko sf. Aż taka roznica temp?
  19. No ty cos mi słownik miesza nicki
  20. Mian sa gdzie ty dokładnie mieszkasz? W okolicach loa angeles czy jak?
  21. Sara z tymi, z którymi regularnie trzymasz kontakt nic sie nie zmieni. Jedynie ci znajomi moga sie duzo oddalić a te najbliższe osoby pozostaną. Ja doszłam do wniosku, ze ludzie to tak łatwo sie nie zmieniają. Myśle ze duzo potrzeba aby sie zmienili.
  22. No zależy od wielkości. Dodatkowy bagaż 23kg mozna dopłacić wlasnie za 100-150$. Jesli wymiary małe to samolotem najlepiej to wziac.
  23. Andy musi byc idealnym mężem. Pogotuje, posprząta...
  24. Jannapa ja chce pracowac w hotelu ^^ ale póki co szukam czegokolwiek, bo edukacja czeka
  25. Widze, ze duzo osob pracuje w biurach. Nie boli was wszystko od siedzenia? Ja czasami jak sobie pomyśle ze koedys miałbym pracowac w biurze to aż sie boje. Szukam wszędzie co prawda, No ale.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...