Skocz do zawartości

Misuzu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    567
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Misuzu

  1. Jannapa dałabym ci przepis na te sałatki ogorkowe, ale moja mama je ma a jest teraz na wakacjach wiec musiałabym z tydzien poczekać a do tego czasu to juz je pewnie zrobisz. Z obserwacji pamietam, ze były to na prawde proste i smaczne przepisy. Jak ni ma za duzo cudów to nigdy sie nie znudzi. Przynajmniej mi sałatka ogórkowa sie nie nudzi
  2. Moja mama robiła pyszna sałatkę z ogórków do słoika. Niestety nie mamprzepisu, ale była to sałatka z curry, ogórek w plastry. Tez fajne były piłkę z ogórków takie jakby w occie. O ranę ogórki w zdluzke krojone na ćwiartki czy szóstki, zależy jaki ogóras. No i taka normalna saltke z ogórków tez lubie. Wiec te trzy rzeczy bym poleciła. A jak będziesz miała za duzo pomidorów to możesz zrobic koncentrat, bo na koncentrat duzo idzie No a ja chciałam powiedziec, ze juz odzywa sie tesknota
  3. U mnie 34c za duzo. I tak cały czas. Lubie ciepło ale ze przesady
  4. Fejsa, na prawde? Gratulacje! Wszystkiego dobrego
  5. No właśnie kiepsko. Zakaz mycia samochodów i podlewania trawników, ale sąsiedzi i tak podlewaja :/ nie wszyscy, ale jednak. W wiadomosciach ostatnio tez był watek taki, ze w niektórych restauracjach podaje sie gościowi wode nawet jak jej nie zamawiał. I jak ktos nie chce to wiadomo, że może jej nie wypić. Zostawia a potem wylewaja. No i była debata z klientami czy maja problem zapytac o wodę czy nie Hah tak Andy A cos jeszcze było na temat, ze mozna pozyskac czysta wodę ze ścieków, ale nie wszystkim to pasuje i tez do konca tego nie robią... nie wiem
  6. Nieeee, ale przeciez.... liczy sie dobro naszej planety
  7. A co tam Polska na 1. miejscu robi? I ja chce Toyotę Najlepiej hybrydową
  8. Dziękuje To ja w takim razie robię plan życia na kolejne 20 lat I biegam za praca. I zamiast dostrzec moj wielki ukryty potencjał to mi mówią, ze ładna jestem. I mnie zatrudnia. Haha
  9. Jedzenie da sie przeboleć, wazne zeby była potancowka
  10. Aaa rozumiem. To dobrze, ze tak to działa.
  11. Paulina a tak mnie zastanawia jedna rzecz.... Ty masz zielona kartę... Czy możesz dwa lata przebywać poza USA? Nie jest czasem tak ze musisz co najmniej pol roku mieszkać w USA zeby kartę utrzymac?
  12. Rzeczywiście.... Całe zycie w błędzie w gimnazjum ktoś mi powiedział ze to perfect i tak zapamiętałam XD
  13. Ja znam ta piosenkę Perfektu, moj jest ten kawałek podłogi. Nie trzeba byc starym aby znać
  14. Jak tak o tym myśle teraz to przypomniało mi sie, ze moj maz raz w Korei był i jest to kraj bardzo szybko rozwijający sie. On sam był zaskoczony i bardzo mu sie tam podobało. Bedzie ok
  15. Paulina jest to niemały szok! Gdyby to była Japonia, Singapur to gdybym była na twoim miejscu to jeszcze by, sie z tym pogodziła, ale Korea... Ale meza tez nie puścisz samego. Bedzie dobrze nowa przygoda w życiu ... Ze sie sypie
  16. Ja właśnie tez byłam zdziwiona, bo bardzo szybko jej to poszło i tez zaznaczyłam, ze chce miec wycieniowane i zeby te włosy nie były takie grube. Mach, mach i ledwo co włosów było na ziemii. Zazwyczaj to cała szufla była po takim cieniowaniu a tu ledwo co garstka. Ja raz wyprobuje na sobie ta domowa metodę cieniowania włosów. W gładka kitke na czubek głowy i mach na równo. Sprawdzalam włosy to tył jest krótszy od przodu jak wezmę w taka kitke a powinno być w miarę równo po cieniowaniu.
  17. A ja żyje szukaniem tej śmiesznej pracy, ale cos kiepsko idzie :/ A poza tm to wciągam sie w ćwiczenia, oby na dłużej, i stara, sie eliminować cukier, ehhh trudne zadanie. I moj ogródek rośnie. Nie moge sie doczekać kukurydzy, oby było duzo owoców! Pomidora pierwszego juz zjadlam. Pycha, nie to co plastik ze sklepu.
  18. Ja chodziłam w Polsce do fryzjerki na wsi, ktora miała swój mały salonik, była strasznie tanie a ciela mistrzowsko! Tu na tym prostym obcięcie duzo wydałam a ledwo co sa te włosy pocieniowane, wiec i tak muszę poprawkę zrobic zeby sie chociaż układały.
  19. Ja kupuje norzyczki i sama ścinam. Koniec mam długie włosy to nie powinno być z tym problemu w kitke na czubek głowy i juz sa pocieniowane
  20. Nieeee co ty mówisz xD ja muszę miec,włosy idealnie a o grzywce juz nie wspomnę. Chociaż juz i tak jest lepiej, kiedys to było: "ok, tylko nie dotykaj grzywki" haha Zatem co, będziemy sie obcinać raz do roku w Polsce? Aha ja jeszcze pokladam nadzije w jednym sprawdzonym fryzjerem przez tesciowa. Fryzjer jest Japończykiem. Moze, jesli masz w pobliżu spróbuj isc do Japończyka. W Japonii ogólnie duża wagę sie przywiązuje do dobrego szkolenia. Odbywają sie naprawdę ciężkie hm... Testy? I ogólnie fryzjerzy sa znani jako bardzo dobrzy! Raz miałam kontakt z takim jednym początkującym i ciagle ćwiczył, obcinał, bo chciał sie wlasnie do salonu dostać jakiegoś lepsze i sie nie udało. Na jakieś kilkaset osob wypadł cos pośrodku.
  21. Tak, czytałam o benefitach na ich stronie. Sa fantastyczne, ale podobno tez dostanie sie do starbucks jest dosyć konkurencyjne. W Polsce jeszcze przed wyjazdem chciałam sie zatrudnić, bo wiadomo proces miał być niesamowicie długi itd. No i w Polsce juz oferowali miesięczny trening, wiec troche mnie to zaskoczyło, bo nigdzie indziej w tego typu kafejkach sie z takim czymś nie spotkałam. I chciałam powiedziec, ze byłam dzis u fryzjera u tego najzwyklejszego i nie podoba mi sie! Nie tak jak chciałam i nawet jak nalegalam to kobieta stwierdziła, ze tej grzywki nie należy bardziej przerzedzic a teraz i tak jest nadal za gruba i sie nie układa i kicha! Chyba muszę powrócić do samodzielnego obcinania grzywki, raz to sie skończyło tragedia wiec zaprzestalam i w ogóle włosy złe pocieniowane i lipa, i narzekam. Dobrze ze tylko troche końcówki machnelam to nie ma aż takiej straty A wy gdzie chodzicie do fryzjera? Do zwykłego barber czy jak to tam jest czy raczej zaoszczedzacie więcej $ i wolicie isc do profesjonalnego?
  22. O tak, te frostong kremy czy co to jest, takie ciastka mozna kupić. Nie dość ze za słodkie to chemia. Poważnie oni chyba maja inne kubki, albo tez od dziecka do chemii byli przyzwyczajeni. Ale ,dobra restauracje istnieją. Przynajmniej u mnie
  23. Rezerwujac lot lufthansa mogłam wybrać sobie miejsce kiedy chce bez żadnej dopłaty.
  24. Bedzie ok. Ja tez pierwszy raz lecialam tak długa trasa sama. Na lotniskach wszystko jest oznakowane, jak miałam problem to pytałam polakow dokąd iść. Byłam tak podekscytowany lotem, ze nawet nie myślałam o problemach obys POE miała tak proste jak ja (LAX)
  25. Ja WRO-MUC-LAX z biletem w obie strony, chociaż wykorzystałam tylko jedna placilam jakieś $1000. Około. Z tym, ze miałam tylko jedna walizkę duża, wiec za druga należało sie stówkę dopłacić była to lufthansa. Leciałam przed świętami, wiec chyba nie najgorzej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...