To tak jak w PL jeszcze nie tak dawno było "mój mąż jest z zawodu dyrektorem"
Ja to w ogóle na te wszystkie amerykańskie filmiki z "niespodziankami" jak tatuś/mąż wraca z wojny do domu oglądam z przymrużeniem oka. To co się później dzieje już nikt nie nagrywa na słodkich filmikach. MTBI, PTSD i cała masa zaburzeń.