izulek Napisano 4 Marca 2008 Zgłoś Napisano 4 Marca 2008 Witam Znajoma dostała wize turystyczną(promesse) na rok, zadeklarowała swój pobyt w Usa na 4 tygodnie. Będąc w USA u Córki przedłużyła swój pobyt do 6 miesięcy. Wróciła zgodnie z terminem tzn. nie przesiedziała wizy. po 2 latach (tj w zeszłym roku w marcu) ubiegała się ponownie o wizę i szanowna p. Konsul tak ją maglowała i nie dała jej wizy. Powiedziała ze pomagała córce podczas tego półrocznego pobytu (a córka bawiła dzieci). Pani konsul chyba uznała, że znajoma pracowała nielegalnie i stąd chyba odmowa. Teraz znajoma jedzie ponownie ubiegać się o wize ( tj po roku czasu od odmowy). Poradzcie jakie ma miec argumenty aby dostała wize... czy jakas karta pokładowa( bilet) może Jej pomóc ze wróciła przecierz w terminie i nie złamała prawa... Rozmowa bedzie mniejwiecej za 2 tyg. tzj około 14 marca. Prosze o porady. 2 pytanie... Ja prowadzę własna firme jaki dokument jest potrzebny (i czy w ogóle jest taki wymagany w ambasadzie) z urzedu skarbowego. Słyszałam że przy umawianiu sie na rozmowe pani przez telefon informuje o jakimś dokumencie w przypadku własnej działalności gospodarczej... Proszę o jakies info. dzwonić będe za 2 tyg dopiero (mąż obecnie czeka na paszport z dzieckiem) z uwagi na fakt ze na rozmowe z konsulem czeka się obecnie 2 dni mogę nie zdązyć z załatwieniem takiego dokumentu po rozmowie telefonicznej. Dziekuje serdecznie za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam Izulek
sly6 Napisano 4 Marca 2008 Zgłoś Napisano 4 Marca 2008 zadeklarowała swój pobyt w Usa na 4 tygodnie A teraz przeczytaj to uwaznie i sama znajdziesz odpowiedz dlaczego jej odmowili,,nie liczy sie to ze byla legalnie w USA przez 6 miesiecy a ze wpisala ze bedzie 4 tygodnie tzn ze byla dla nich nie wiarygodna kiedy starala sie o wize ponownie. Niech idzie na rozmowe i moze jej sie uda teraz,zadne dokumenty nie przekonaja Konsula o tym ze tam nie pracowala. Co do tego dokumentu to pewnie chodzi o to ze nie zalegasz z podatkami i ze dziala firma
neith Napisano 4 Marca 2008 Zgłoś Napisano 4 Marca 2008 Taką płaci się cenę za skłamanie w formularzu. Myślisz, że po co jest tam rubryka z deklarowanym czasem pobytu w USA? Jeśli ktoś wpisuje, że zostanie niecały miesiąc, a potem zostaje pół roku, to fakt, że wizy nie przesiedział, konsula nie będzie w ogóle interesował. Będzie go interesować wyłącznie to, że ta osoba drastycznie rozminęła się z prawdą ubiegając się o promesę poprzednim razem. Dobre natomiast jest to, że znajoma odczekała przepisowy rok przed ponownym staraniem się o promesę. Tym razem niech nie rozmija się z prawdą w formularzu, niech też liczy się z faktem, że konsul może zrobić na wizie adnotację z deklarowanym czasem pobytu (i niech się znajoma tego trzyma, nawet jeśli I-94 będzie mieć na pół roku).
Rademedes Napisano 4 Marca 2008 Zgłoś Napisano 4 Marca 2008 jedni przedluzaja i maja problemy inni nie, liczy sie powod dla ktorego zostalismy dluzej, jesli jest banalny hmm to trudno sie dziwic ze wizy nie chca dac nam ponownie swoja droga zastanawiam sie czy ta sprawa przedluzenia pobytu to konsul zapytal czy w rozmowie "wyszlo", bo sie juz tyle razy nasluchalem bredni o tym jakie to informacje w ambasadzie mieli 'o mnie' ('czy o mojej rodzinie') co sie po dluzszym okresie czasu okazywalo niczym innym jak zbytnim gadulstwem przy okienku, nikt z moich znajomych nie wpisywal w DS ze jedzie na dluzej niz 4-6 tygodni wszyscy siedzieli po pol roku zgodnie z I-94 i jakos nikt nie mial problemu z ponownym ubieganiem sie o wize i z wjazdami ;-) PS. na jaki okres wystawiono I-94 ? szczerze odradzam klamanie, ale najlepiej nie odpowiadac na pytania ktore w rozmowie nie padly
izulek Napisano 5 Marca 2008 Autor Zgłoś Napisano 5 Marca 2008 Na formularzu I-94 wbili jej 6 miesięcy i tyle też była... do Polski wróciła zgodnie z terminem... ani jednego dnia dłużej nie przebywała na terenie USA.
ola27 Napisano 6 Marca 2008 Zgłoś Napisano 6 Marca 2008 wydaje mi sie ze samo to ze dostala za pierwszym razem promese tylko na rok juz cos znaczy. tzn jakby wydala sie osoba w pelni bez podejzen - dostala by od razu na 10 lat... i nawet nie pytaliby o dodatkowe dokumenty
Rademedes Napisano 6 Marca 2008 Zgłoś Napisano 6 Marca 2008 wydaje mi sie ze samo to ze dostala za pierwszym razem promese tylko na rok juz cos znaczy. tzn jakby wydala sie osoba w pelni bez podejzen - dostala by od razu na 10 lat... i nawet nie pytaliby o dodatkowe dokumenty nie ma to nic do rzeczy, zwykly kaprys urzednika czy dal na rok czy na 10 a co do tego I-94 wydanego na pol roku to sklaniam sie do wersji, ze odmowa byla spowodowana czyms innym, nikogo z nas przy tej rozmowie z konsulem nie bylo wiec mozemy tylko gdybac, to ze ktos raz mial wize nie kwalifikuje go do automatycznego otrzymania kolejnej, moze jednak ulatwic sprawe ;-)
mika_vixen Napisano 7 Marca 2008 Zgłoś Napisano 7 Marca 2008 Zależy ile wpisała w ds156 na ile chce lecieć,znając życie było to ok dwóch miesięcy.Starając się po raz kolejny o promesę będzie ciężko ją uzyskać,bo przekonaj konsula co robiłeś w stanach przez pół roku.Konsul zachodzi w takim przypadku że pracowałeś i żadne tłumaczenia czy kwestie materialne go nie przekonują.Oczywiście są od tego wyjątki,dużo zależy też od wieku takiej osoby.Ja miałem dwa razy odmowę w takiej sytuacji i nie wiadomo teraz ile czasu będzie się to ciągnąć za mną.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.