Skocz do zawartości

Odmowa Wizy Studenckiej A Ponowna Wizyta W Konsulacie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

Moje pytanie do wszystkich znających się na rzeczy...

W zeszłym tygodniu byłam w konsulacie w Krakowie po wizę studencką..niestety spotkałam się z decyzją odmowną na podstawie paragrafu 214(;)-nie wystarczające więzi z Polską... Bardzo mnie to zdenerowało ;-) , bo miałam cały plan związany ze studiami i z tym co zrobię po powrocie (między innym praca w firmie szwagra). Czuję, że chyba nie do końca przedstawiłam te wszystkie powody konsulowi (te po powrocie) bo mowiąc szczerze byłam raczej przekonana, że wizę dostanę...i dlatego też chce niedługo wybrać się jeszcze raz (za kilka tygodni zeby się jeszcze załapać na semestr jesienny jakby co - trzeba myśleć pozytywnie ;-)) .

Moje pytanie nie dotyczy tego jakie mam szansę ale jakie są konsekwencje tego, że tak szybko wracam, żeby znowu ubiegać się o wizę? Czy jeśli teraz mi odmówią tzn. że za pół roku czy rok to już w ogóle nie mam co się tam pokazywać jeśli bym chciała jakąś inną wizę (tranzytową np. jak wymyśle wakacje z przesiadką w stanach itd. ;-)? Czy w konsulacie jakoś uprzedzają się z góry do takich osób co tak szybko wracają?

Z góry dziękuje za wszelką pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ze dostalas odmowe wizy studenckiej nie oznacza ze nie dostaniesz innej wizy (np turystycznej,tranzytowej itd),bedziesz musiala za kazdym razem pokazac swoje zwiazki z Polska oraz ze wrocisz z USA na czas .Jesli chodzi o wyjazd turystyczny to musisz wiedziec po co lecisz,na jak dlugo itd,podobnie z wiza tranzytowa bedzie ze bedziesz musiala pokazac Konsulowi ze nie da sie inaczej leciec niz przez USA .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Sly6 powiedzial musisz mu to wszysto udowodnic. Jak zdecydujesz sie starac ponownie o studencka teraz, pomysl co Ci jeszcze moze pomoc w jej otrzymaniu. Bo konsul bedzie oczekiwal od Ciebie, skoro przychodzisz w tak krotkim czasie 2 raz ze Twoja sytuacja w "jakis sposob" sie zmienila, i tym mozesz udowodnic swoje racje konsulowi. Badz przygotowana na pytania dlaczego przyszlas kolejny raz, co sie zmienilo od ostaniego czasu starania sie o wize, dlaczego Ci ja odmowiono itp. Grunt to nie byc zaskoczonym przez pytanie, miec wszystko przygotowane.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich,

Chciałam podziękować wszystkim którzy odpowiedzili na mój post.

Jestem po kolejnej wizycie w ambasadzie i tym razem..SIĘ UDAŁO!!! :( Wylot 27 lipca :(:D:D:D

Trafiłam na innego konsula i tym razem zadał mi może ze trzy pytania;) Także kochani opłaca się próbować jeszcze raz!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy później...

[czesc.Czytam Twoj post i mam wrazenie ze spotkalo Cie dokladnie to co mnie.Dzisiaj bylam na rozmowie w KRAKOWIE , staralam sie o wize studencka , mam papiery ze szkoly , nie chcial dodatkowych dokumentow, czyli wyciagu z banku czy innych,Zapytal mnie ,, DLaczego chce Pani uczyc sie w USA , skoro Pani mieszka w Anglii i tez tam sie mozna uczuc Angielskiego , Ale mozna uczyc sie tez w Australii , na calym swiecie, Myslalam ze wystarczy wybrac kraj gdzie uwazam chce studiowac i milo spedzic czas,NIESTETY ODMOWA.

Szkole juz zaczynam 5 stycznia 2009 wiec juz niedlugo.Nie wiem co mam teraz zrobic.Czy to szkola ma zlozyc petycje do konsulatu czy sama musze<JAk Pani to zrobila ,Pisala Pani jakies pismmo do konsulatu czy kontaktowala sie Pani ze szkola?

Co nalezy zrobic w takim wypadku?

Nadmieniam iz pracuje za granica w Anglii ponad prawie 2 lata.

Ale jak chca znalezc hak to zawsze znajda.|

Pytanie co teraz i jakiue mam szanse na odwolanie sie od Decyzji konsula.??

Pozdrawiam

Prosze o porade ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marta1234: prosze, podaj wiecej szczegolow dotyczacych szkoly,

przeczytalem dzis caly watek od poczatku raz jeszcze i jak widac czasem ponowne podejscie skutkuje odmienna decyzja (moze wtedy do nich dociera ze ludziom naprawde zalezy), co do wyjazdow na wizy studenckie to po wiem ze najwiecej problemow jest ze szkolami jezykowymi - poprostu nie sa uznawane za powazne instytucje, bo jezyka angielskiego mozna sie nauczyc i w Polsce na zajeciach prowadzonych przez rodowitych amerykanow ;-)

co do wizy studenckiej na WAT nie spotkalem sie zeby ktos mial odmowe - pomijajac tych ktorzy wczesniej sklamali przy ubieganiu sie o inne wizy, lub wczesniej zlamali jakies amerykanskie przepisy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...