gal Napisano 21 Września 2008 Zgłoś Napisano 21 Września 2008 tez znam przypadek ze dali zonie obywatela wize turystyczna w momencie jak juz byly zlozone papiery na zielona karte tak ze nie koniecznie jedno wyklucza drugie i nie zwasze
Agula Napisano 21 Września 2008 Zgłoś Napisano 21 Września 2008 oczywiscie, ze nie wyklucza Problem tylko w tym, ze naprawde malo osob je dostaje. Na kilkadziesiat przypadkow o ktorych czytalam tylko jedna osoba dostala. Wiec rachunek jest prosty Oczywiscie jak napisala, sprobowac nie zaszkodzi.
Nimfa Napisano 23 Września 2008 Zgłoś Napisano 23 Września 2008 Oczywiscie ze te rzeczy sie wykluczaja. To ze ktos dostal wize turystyczna gdy byla zlozona petycja to czysty przypadek ( nie wiem skad sa te dane o kilkudziesieciu osobach ktore skladaly podanie o wize i tylko jedna otrzymala, ale to wlasnie pokazuje ze nastapilo przeoczenie), nawet jesli tylko padnie podejzenie ze w przyszlosci mozesz chciec sie starac o status emigracyjny to odmawiaja wizy turystycznej wyjasniajac ze " nalezy sie ubiegac od razu o wlasciwa kategorie wizy np. emigracyjna, co wyklucza mozliwosc otrzymania wiz w innych kategoriach w tym samym czasie np. wizy turystycznej, studenckiej itd.".
pawelinio Napisano 24 Września 2008 Autor Zgłoś Napisano 24 Września 2008 Hej! Byłem w konsulacie w Krakowie, za jednym machnięciem zrzekłem się zielonej karty i dostałem wizę turystyczną na 10 lat. Żadnych pytań, zapytał tylko czy jestem świadomy co robię i w zasadzie na tym moja wizyta się skończyła Jestem super szczęśliwy! Pozdrawiam, P.
kubakj Napisano 24 Września 2008 Zgłoś Napisano 24 Września 2008 Super. Cieszymy sie twoim szczesciem.
Nimfa Napisano 24 Września 2008 Zgłoś Napisano 24 Września 2008 Szkoda ze nie mozna takiej karty przekazac potrzebujacym
aneta77 Napisano 2 Października 2009 Zgłoś Napisano 2 Października 2009 rozumiem że nonsensem nazywasz porzucenie stausu stałego rezydenta? Wiesz, są różne sytuacje życiowe. Ożeniłem się niedawno, nie chcemy wyjeżdżać do USA, chcemy zostać w Polsce. Jednak potrzebuję wizę turystyczną gdyż w usa mam ojca, kuzyna i jeszcze kilka osób z rodziny. Tak się czasami życie potoczy że nie ma innego wyjścia, a chyba zrzeczenie się jest lepsze niż co roku jeżdżenie w ostatniej chwili żeby nie przedłużyć okresu 1 roku. Po prostu w bardzo niekorzystnym momencie dostałem zieloną kartę, rozpocząłem już wtedy studia w PL, nie chciałem ich przerywać, i tak mnie wciągnęło życie tutaj że na obecny moment nie wyobrażam sobie życia w USA. Ale jak widać na przykładzie może się kiedyś to zmienić, stąd moje pytanie.Pani w informacji imigracyjnej powiedziała że mogę iść po wizę turystyczną, a jak ją dostanę to wtedy zrzec się zielonej karty. Jeśli decyzja będzie niekorzystna to po prostu wyjadę do USA i dalej będę "utrzymywał" zieloną kartę. aaa, i jeszcze jedno pytanko, czy wniosek I-407 można pobrać z polskiej strony ambasady czy po prostu poszukać go i dla obywateli każdego kraju jest on taki sam? Pozdrawiam i dzięki za informacje. Witam!! No to identyczna sytuacja jak moja z tym, że ja już miałam problemy w związku z tym na lotnisku bo nie ma gwarancji, że starając się utrzymać ten okres jednego roku zostanie się wpuszczonym na teren US.Mnie się na szczęście udało ale nie chciałabym przeżywać tych nerwów jeszcze raz. Zieloną kartę dostałam w 2003 r. i od tamtej pory jeździłam tam co roku gdyż mam tam rodziców i rodzinę. Pozostanie na stałe w Ameryce planowałam zaraz po otrzymaniu GC, ale później tak się sprawy potoczyły (ślub, dobra praca), że wyjazd na stałe nie jest możliwy.Jednocześnie chcielibyśmy (mąż ma wizę 10 letnią) odwiedzać rodzinę raz, czasami dwa razy do roku ale wtedy kiedy to my będziemy chcieli i nie będziemy (tzn. ja) od terminów takich jak pilnowanie aby nie przekroczyć tego roku poza US. Dlatego jedynym wyjściem wydaje mi się zrzeczenie się zielonej karty i startowanie o wizę turystyczną. Mam tylko obawy jaka jest szansa otrzymania wizy w takiej sytuacji??? Może ktoś miał podobny problem - jak to się dalej potoczyło???Czy dostaliście wizę bez problemu czy były jakieś przeszkody???
aneta77 Napisano 2 Października 2009 Zgłoś Napisano 2 Października 2009 Hej! Byłem w konsulacie w Krakowie, za jednym machnięciem zrzekłem się zielonej karty i dostałem wizę turystyczną na 10 lat. Żadnych pytań, zapytał tylko czy jestem świadomy co robię i w zasadzie na tym moja wizyta się skończyła Jestem super szczęśliwy! Pozdrawiam, P. Gratulacje!!!Powiedz jak to zrobiłeś czy zielona karte oddawałeś w Krakowie czy zawoziłeś do Warszawy???
aneta77 Napisano 2 Października 2009 Zgłoś Napisano 2 Października 2009 Gratulacje!!!Powiedz jak to zrobiłeś czy zielona karte oddawałeś w Krakowie czy zawoziłeś do Warszawy??? I czy dużo wczesniej umawiałes sie na rozmowe w konsulacie czy umawiajac sie trzeba powiedziec ze rezygnuje sie z GC??
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.