Skocz do zawartości

Alaska Wat 2009 - Togiak


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

warunki mieszkaniowe ... spartańskie ;) jedzenie spoko i dużo :) ale do wszytskiego da się przezwyczaić :) w pracy jest czasami bardzo zimno , a czasami na krótkim rękawku pracowałam . Tylko że ja pracowałam w egg housie i tam jest troche cieplej niż w głównej przetwórnii. Ogólnie to tam nic nie ma , żadnego sklepu , oprócz fabrycznego gdzie możesz kupić jakies słodycze , fajki, leki i gumiaczki ;) . Ale co najważniejsze to jest dostęp do internetu ,ale niestety komórka nie działa.

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Czyli na zbyt wiele rozrywek nie można liczyć:) Jakieś piwko po pracy można kupić? :) Po zakończeniu podstawowego kontraktu na Togiaku, był proponowany nowy, w innym miejscu?

Gumiaki kupić na Togiaku czy w Anchorage? Jeśli chodzi o internet to dostęp dość swobodny, czy 1 komp na "30" osób?;)

Napisano

na piwo to nie ma co liczyc, ponieważ panuje prohibicja, wiec nic z tego , ale może miec wlasne zaopatrzenie :). a gumiaczki to albo w Polsce albo w Anchorage , bo na Togiaku to drogie są . W zeszłym roku byłam póżniej na Kodiaku. wszystko zalezy od sezonu ... oby było dużo pracy , bo jak nie ma pracy to nie ma co tam robić ,generalnie ile razy mozna iśc na spacer po plaży . A kiedy masz transfer na Togiak ??

Napisano

Transfer mam 24 czerwca. Chodzą słuchy, że sezon ma być podobny do zeszłorocznego...czyli średni....co nie jest dobrym prognostykiem, ale to i tak się okaże na miejscu. Byłaś w zeszłym roku? Napisz jeszcze jak wygląda sprawa z internetem, bo nurtuje mnie sprawa czy będę miał w miarę regularny kontakt ze światem. pzdr

Napisano

jest jeden komputer na cała fabryke , tak było przynajmniej w zeszłym roku, no i są kolejki, ale zawsze jakiegos maila można spawdzić i wysłać. a jezeli chodzi o sezon to w zeszłym roku na togiaku było spoko , finansowo tez nie narzekałam ,W roku 2008 więcej zarobiłam niz w 2007 . wiem ze zeszły rok był ogólnie słaby , ale nie na Togiaku , prace mieliśmy cały czas .

pozdrawiam.

i zapomniałam dodać , że jak była brzydka pogoda , to internetu tez nie było.

Napisano

ciekawa zależność. internetu od pogody : )

piotraas 24 wylatujesz z Polski, czy z anchorage juz na togiak ?

ktoś zamiesza po skończeniu kontraktu zwiedzić coś w stanach ?

Napisano

uuu...to kiepsko z tym netem, i jeszcze komorki padaja?/ hm

co do zwiedzania to ja bym chciala.

mam 2 pytania, kto wylatuje 27 z wawy? i na kiedy macie bilety powrotne? bo pewnie od tego zalezy kto kiedy bedzie zwiedzal

pozdrowki!

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Napisano

dorota.s ja z moim kolegą wylatujemy z Polski 24go. Jeśli Ty też to można się jakoś umówić. Oczywiście zwiedzać zamierzam, po to głównie jadę, tylko że ja chce pojeździć po samej Alasce i jeśli zostanie trochę czasu to ew. coś "na kontynencie" pozwiedzać.

Pozdrawiam z Gdańska: )

Edit: mam pytanie do ludzi którzy już tam byli. Czy w Togiak zdarzają się kradzieże i czy pokoje są zamykane na klucz i każdy mieszkaniec ma swój? Te baraki mieszkalne są tylko 4 osobowe czy są też np 2 osobowe. Jeśli są to może tam mieszkać chłopak z dziewczyna i w ogóle czy można wybrać sobie z kim chce się mieszkać. Są tam meble, jeśli tak to jakie? i czy jest ciepło, dają pościel?

Jak dokładnie wygląda kwestia wyżywienia: ile posiłków dziennie i czy ciepły posiłek czy kanapki/szwedzki stół/stołówka... Czy mam brać swoja herbatę/kawę, grzałkę czy będzie tam jakiś czajnik i będę mogła sobie zrobić coś ciepłego do picia?

Jak wygląda stosunek supervisorów do pracowników, w ogóle atmosfera w miejscu pracy?

  • 2 tygodnie później...
Napisano
dorota.s ja z moim kolegą wylatujemy z Polski 24go. Jeśli Ty też to można się jakoś umówić. Oczywiście zwiedzać zamierzam, po to głównie jadę, tylko że ja chce pojeździć po samej Alasce i jeśli zostanie trochę czasu to ew. coś "na kontynencie" pozwiedzać.

Pozdrawiam z Gdańska: )

Edit: mam pytanie do ludzi którzy już tam byli. Czy w Togiak zdarzają się kradzieże i czy pokoje są zamykane na klucz i każdy mieszkaniec ma swój? Te baraki mieszkalne są tylko 4 osobowe czy są też np 2 osobowe. Jeśli są to może tam mieszkać chłopak z dziewczyna i w ogóle czy można wybrać sobie z kim chce się mieszkać. Są tam meble, jeśli tak to jakie? i czy jest ciepło, dają pościel?

Jak dokładnie wygląda kwestia wyżywienia: ile posiłków dziennie i czy ciepły posiłek czy kanapki/szwedzki stół/stołówka... Czy mam brać swoja herbatę/kawę, grzałkę czy będzie tam jakiś czajnik i będę mogła sobie zrobić coś ciepłego do picia?

Jak wygląda stosunek supervisorów do pracowników, w ogóle atmosfera w miejscu pracy?

heh ja jestem ze śląska więc to chyba kawałek żeby się umówić . ewentualnie Kraków .

ale odpowiadając na Twoje pytania (na podstawie tego co było na spotkaniu w Poznaniu) chłopak z dziewczyną na pewno nie mogą być razem w pokoju, jest w pomieszczeniach ponoć bardzo ciepło .

i to chyba tyle co mogę Ci napisać ^^

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...