bigguy Napisano 1 Marca 2009 Zgłoś Napisano 1 Marca 2009 gdzie mozna w usa wymieniac walute bezpiecznie, gdzie sie dostanie dobry kurs ???? tylko nie zaden internet bo na internecie jest wszedzie oszustwo no chyba ze ktos zna cos zaufanego ??? najlepiej chodzi mi o punkty wymiany tak jak u nas sa kantory - wchodze widze przeliczniki jak chce to wymieniam i nikt nawet tego nie rejestruje jak ktos ma jakies ciekawe info chetnie poslucham
mercer Napisano 4 Marca 2009 Zgłoś Napisano 4 Marca 2009 Jaką walute chcesz wymienic ? Jesteś obecnei w PL ? Moim zdaniem wymiana pieniedzy na terenie USA to błąd z powodu kursu. Chyba że jestes w stanach i baaaardzo potrzebujesz wymienic walute na jakis wyjazd do Europy czy Kanady. jak juz bardzo musisz to polecam http://www.travelex.com/us/personal/default.asp . Wybierz na stronie lokalizacje gdzie przebywasz (gdzie bedziesz przebywał) żeby znależć punkt wymiany. Oni sa często zlokoaliowani w dużych molach handlowych. Maja punkty w całych stanach i są wiarygodni.
bigguy Napisano 5 Marca 2009 Autor Zgłoś Napisano 5 Marca 2009 dzieki za odpowiedz mercer wlasnie travelexowi nie ufam tez maja beznadziejne kursy ja chce po prostu uciec z dolarem i wlozyc wiekszosc kasy w obce waluty a w dolarach miec tylko tyle o ile narazie jestem w usa i jedynie obserwuje co sie dzieje na pewno bede w tym przyjezdzal do Polski wiec co najwyzej wymienie w Polsce czasem dzwonie do travelexa bo pracuje w banku i czasem sie zdarza ze ludzie chca wymienic waluty, jacys turysci im tam nie zalezy na kursie przyjedzaja na wakacje tacy np z UK i wymieniaja zeby sie zabawic wiec widze jakie kursy sa beznadziejne, wszystko oszustwo no wiec wlasnie lipa na maksa gdzie mam kupic inna walute po w miare rozsadnym kursie jak najbardziej zblizonym do takiego jaki jest wedlug gocurrency.com bo tam wlasnie sledze wszystko i sa wiarygodni
mercer Napisano 5 Marca 2009 Zgłoś Napisano 5 Marca 2009 Travelex Ja im ufam. a kurs to juz swoją drogą, jak sam napisałem w odp. powyżej, kurs będzie do bani co nie znaczy ze obsługa nie rzetelna lub nie wiarygodna. W tej materii nie wiążemy jakości oferowanych usług z kursem walutowym. Możesz dostać czesc samochodowa w jednym miejscu droższą i jest dostępna i na dłuższej gwarancji lub jak nie bedzie pasowała to wymieniasz na inną lub zwracasz. A w drugim miejscu nie ma częsci , i na zamowienie czekasz 2 tyg i nie ma zwrotów. Nie sugeruj się gocurrency bo to platforma do handlu na Forexie (giełdzie walutowej) i ceny widoczne to przeliczniki średnie. Wzajemne relacje kursów par walutowych względem siebie. Masz tam na stronie wszystko poopisywane. http://www.gocurrency.com/articles/forex-for-beginners.htm Zerknij od akapitu "All traders..." - przeczytaj ta kolumne. http://www.aboutus.org/GoCurrency.com To co widzisz na gocurrency , tdms , saxob, reuters, albo innych platformach to kursy średnie lub nawet jeżeli są (po zainstalowaniu platformy) skupowe, to od tego jest: marża dilera , podatek (marża platformy) , marża pośrednika (bank, kantor - travellex) i masz gotowy niższy kurs. Dlatego też nie możesz znależć takiego miejsca z dobrym kursem jaki widzisz on line na stronie gocurrency. W wiekim skrócie : http://www.bankier.pl/forum/temat_saxotrader,5038208.html Ale żeby handlowac przez forex , trzeba sciągnąć program na próbe, działa ileś tam dni testowo. Troche się go nauczyć , najlepiej udać sie na darmowe szkolenie do TMS B. do Wawy (z tym ze trzeba cos wiedzieć samemu zeby odsiac PR od meritum szkolenia) Albo robisz umowe z pośrednikiem. Płacisz co miesiąc abonament. W Polsce 120 - 250 zł (zależy od banku) plus oplata za dana opcje (lub pare) 15 zł jedna . Wtedy masz dostęp do kursów najwyższych bliskich gocurrency , ale muszisz na tym grać.... Nikt dla jednorazowej transakcji np. sprzedazy 25 tys $ nie zrobi z Tabą rachunku. No może Fortis by tak zrobił ale opłaty zeżrą Twój zysk. czyli RóZNICE KURSOWĄ . Druga strona kija, analogicznie do wysokiej ceny za $ masz w wysokiej cenie inną walute w która chcesz zainwestować. Wtedy się okazuje że już tego nie chcesz Bo przecież nie pojdziesz do Travelex czy innego pośrednika, bo Oni też nie oddadzą wiekszej ilości jakiejś waluty za bezcen. Uciekniesz z dolara wchodząc w inna walute, ale inna waluta też niesie ryzyko zmian kursowych, tak jak to sie dzieje z dolarem. Moim zdaniem czasami jest lepiej nic nie robić. Albo sprzedać $ i jak nie potrzebujesz gotówki to wsadz na jakąkolwiek lokate do banku.
bigguy Napisano 7 Marca 2009 Autor Zgłoś Napisano 7 Marca 2009 czyli generalnie zawsze bedzie kurs znacznie obnizony, chodzilo mi po prostu zeby dostac kurs jak najbardziej zblizony do gocurrency forex mnie raczej nie interesuje, za duzy scam, przynajmniej takie wylapalem opinie ja chce po prostu po staremu bez technologii zadnej jak w polandzie wejsc do kantorku i wymienic na to na co chce po razsadnych przelicznikach rozumiem ze zawsze beda odchylki, wiem jak to wszystko dziala, szukam po prostu miejsca gdzie te odchylki beda jak najmniejsze jak przykladowo Wells Fargo mi daje za jena japonskiego 89.000 a jest tak naprawde 95.000 to dla mnie to za duza rozrzutka oczywiscie podaje tylko przyklad (i tak jen jest za wysoko do dolara narazie wiec nie ma sensu kupowac) podsumowujac uwazasz ze nie znajde takiego miejsca gdzie moge bezposrednio kupic ????
mercer Napisano 8 Marca 2009 Zgłoś Napisano 8 Marca 2009 kursy walut i tak sie zmieniaja znacznie nawet w ciagu dnia, nie tygodnia lub dni. Najblizszy kurs do Forexowego dostaniesz w Kantorze ,przy sprzedazy dolarow po negocjacji i sporej ilosci , czyli w Polsce. Uwazam ze przyklad jena swietnie obrazuje zeby sie trzymac z daleka od rynku walutowego. Jeszcze raz zasugeruje : nie ma takiego miejsca z kursem bliskim/najblizszym forexowi, lub jak Ty to ujales z jak najmniejszymi odchylkami. Wells Fargo ktory zreszta ostatnio przejal udzialy Wachowii to duzy gracz. W jego profilu obrot walutami to dodatek wynikajacy z koniecznosci udzialu w rynku. tam tez nie uzyskasz dobrego kursu. To samo tyczy sie innych miejsc. Zrob experyment : nie dzwon, tylko idz do travelex i powiedz ze masz 67 tys usd i chcesz to sprzedac a za to kupic cos innego jakie przy tych kwotach beda kursy, niech Ci wylicza, pod kontem Twoich ilosci, powinni Cie potraktowac jak klienta hurtowego i zaproponowac wyzsze ceny. Jezeli Oni tego nie robia to nikt inny nie zaoferuje lepszych relacji kupno/sprzedaz. A wynika to z tego ze travelex i jemu podobni zajmuja sie walutami jako glowna oferta handlowa. Podsumowujac uwazam ze nie powinienes wchodzi w zadne waluty, bo od listopada rynek walutowy na swiecie jest rozchwiany i zeby cos z niego wyciagnac to albo trzeba grac, albo trzymac sie z daleka. to nie inwestycje w dziela sztuki lub nieruchomosci. Chyba ze masz szerszy portfel (nie mylic z SZEROKIM) l i np. milion zl z 34 ktore posiadasz inwestujesz w dewizy, tak to mozna
andyopole Napisano 8 Marca 2009 Zgłoś Napisano 8 Marca 2009 Ktos tu chcial, nie pamietam kto, uciekac od dolara. Wymienimy sie zgodnie z jego marzeniem, po forexie.
bigguy Napisano 8 Marca 2009 Autor Zgłoś Napisano 8 Marca 2009 ja chce po prostu uciec z dolarem bo to niestabilna waluta i wartosc dolara poleci do smietnika jak mam jakies oszczednosci chce wlozyc w znacznie stabilniejsza walute jak wlasnie chocby jen czy frank szwajcarski - uwazam ze ma sens inwestycje w waluty a nie ma sensu to trzymac kasy w dolarze w dziela sztuki inwestowac nie bede bo sie kompletnie na tym nie znam - w nieruchomosci tez narazie nie tym bardziej nie w usa od ostatnich 2 lat wiekszosc ludzi co kupuje w nieruchomosci popelnia blad bo cena leca w dol i dalej beda leciec w dol - jeszcze dwa lata temu sam pracowalem w handlu nieruchomosciami na florydzie i mowilem kilku moim klientom zeby wysprzedali szybciutko obnizyli lekko ceny i sie pozbyli nieruchomosci wlozyli kase w kieszen i uciekali gdzie pieprz rosnie bo juz za 2-3 lata odkupia swoje domki za znacznie nizsze pieniadze w niektorych regionach nawet za 50 % - niektorzy nie sluchali wiec sa w plecy andypole chce sie pozbyc GBP - i bardzo dobrze mysli a po co ???? po to ze niedlugo GBP poleci na leb na szyje zrowna sie z dolarem a potem jeszcze bedzie nizszy od dolara UK cienko piszczy jeszcze cieniej niz US - tam jest jeszcze wiekszy kryzys UK od prawie 30 lat jest eskporterem ropy co stanowi glowne zrodlo dochodu panstwa a jak wiadomo zasoby ropy wyczerpuja sie gdzies okolo 6% rocznie na swiecie - wystarczy sobie policzyc i widac ze niedlugo zasoby sie wyczerpia a ceny ropy uderza w niebo za niespelna dekade UK bedzie importowac oil wiele ludzi nie rozumie co sie wlasciwie dzieje w usa jak i na swiecie lacznie z idiotami w FED - caly kapital przesunal sie na daleki wschod - usa juz od wielu lat nie jest potega swiatowa - kapital, pieniadze, szybko rozwijajaca sie gospodarka jest teraz w Azjii - Chiny beda najwieksza gospodarka swiata 21 wieku, japonia ma najlepsza technologie, singapur najlepszy healthcare i system edukacyjny, nawet w wietnamie jest boom ekonomiczny - USA to jeden wielki scam i oszustwo ktore jest wlasciwie w kazdym sektorze gospodarki - mysle ze w ciagu najblizszych 5 lat sam bede sie zmywal z usa albo powrot do europy ktora w dalekiej przyszlosci bedzie sobie lepiej znacznie radzic niz usa albo kto wie moze i azja - chiny a moze singapur
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.