Skocz do zawartości

Nowy Jork Wypowiada Wojnę Imigracyjnym Oszustom


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Stanowy prokurator generalny Andrew Cuomo zapowiedział rozprawę z imigracyjnymi oszustami. W środę do sądu trafił złożony przez niego pozew przeciwko mieszkance Queensu, która oszukiwała imigrantów obiecując im załatwienie legalizacji pobytu. Według Cuomo kobieta wyłudziła w ten sposób ponad 80 tys. dolarów.

Andrew Cuomo zapowiedział, że pozew jest pierwszym z serii jakiej można spodziewać w związku z akcją przeciwko imigracyjnym oszustom, która będzie prowadzona we wszystkich pięciu dzielnicach Nowego Jorku.

i:

W pozwie Cuomo domaga się by Hernandez zwróciła zagrabione pieniądze, zapłaciła odszkodowanie swoim klientom, a także wpłaciła karę do stanowego budżetu.

Biuro prokuratora generalnego poinformowało, że kilku podobnych spraw, które będą skierowane zarówno przeciwko instytucjom jak i osobom indywidualnym, można spodziewać się w ciągu najbliższych tygodni.

http://www.dziennik.com/news/metropolia/1476

wrescie cos sie zaczyna dziac i moze to uchroni inne osoby od takich osob.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Prokurator generalny Nowego Jorku Andrew M. Cuomo prowadzi przesłuchania w sprawie oszustw, których ofiarami padają imigranci. Prokuratura wysłała 50 wezwań na przesłuchanie do osób indywidualnych i właścicieli biznesów nowojorskich, w tym licznych organizacji świadczących usługi dla imigrantów, agencji podróży, szkół językowych oraz kościołów.

http://www.dziennik.com/news/metropolia/1813

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące później...
Napisano
Zamiast pojsc do adwokata to poszli do jakiegos typowego oszusta i ponosza konsekwencje wszyscy

http://www.thestar.com/news/gta/article/685514

Poszli do oszusta, więc niech ponoszą konsekwencje swojej głupoty. Żal mi tej babci, ale winić tu należy przede wszystkim tę jej żałosną rodzinę... oni do dziś nie próbowali się dowiedzieć, na czym polega sponsorowanie! - Miroslaw, meanwhile, said he would try to sponsor his mother back to Canada. "I don't know what the process is or how long (it would take). But as long as she's there, we will keep worrying about her."

W dzisiejszych czasach znalezienie takiej informacji trwa kilka minut. To kilkupokoleniowa rodzina, więc ktoś tam na pewno widział kiedyś komputer i wie co to internet, w którym można znaleźć strony urzędów z informacjami. Ci ludzie trzymali matkę nielegalnie przez 11 lat, a teraz robią z siebie ofiary i potrafią tylko narzekać. Wybaczcie, ale dla mnie to żałosne ofiary losu, które po 15 latach życia w Kanadzie nadal mówią tylko po polsku, a jak przychodzi do deportacji matki, rozkładają ręce i płaczą, ale żadne z "kochanych" dzieci nie poleci z niedowidzącą mamą do Polski, żeby jej tam pomóc...

Napisano

Zgadza sie jak mozna bylo nie wiedziec ze 11 lat temu Polska nie podlegala pod zaden azyl???

Ponadto szkoda kobieciny ze ma trzeba przyznac troche jednak ulomna te rodzine.

Mam kupe znajomych ktorzy bez wiekszych problemow posciagali rodzine do Kanady na stale.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...