Które Miasto/stan Dla Studenta ?

[b173345]

Tak ku gwoli ścisłości dodam, że chodziło mi bardziej o opinie niż statystyki (które uprzednio przeczytałem). Mój kodeks rycerski nie pozwolił mi zostawić tą sprawę bez wyjaśnienia.

[danio94klin]

A więc posprawdzaj sobie statystyki dla takich miast np. jak Compton, Inglewood, Watts czy Gardena... Możesz sprawdzić też tą stronkę - www.streetgangs.com (tam po boku masz wykaz gangów: Crips, Bloods, Surenos i Azjatyckie o ile pamiętam i po kliknięciu masz ich tereny urzędowania... Wiele gangów wyginęło ale można powiedzieć że w obecnych czasach przeżywają swoisty "renesans") Możesz sprawdzić też East Los Angeles Ogólnie w całym LA jest nie za ciekawie... Dużo setów Surenos jest wręcz pod samym Downtown! A MS-13 urzęduje nawet w pewnej części Downtown! Niesławne Compton było w 2007 roku 14 najniebezpieczniejszym miastem w całej Ameryce, w 2008 17 a 2009 13... Trzeba pamiętać jednak że owe Compton nie ma nawet 100 tysięcy mieszkańców a przed nim próżno było szukać takich... W 2009 jak narazie wyprzedzają je m.in. takie molochy jak Filadelfia, Chicago, Nowy Orlean, St. Louis, Baltimore, Memphis, Miami czy jak dotąd najniebezpieczniejsze miasto w tym roku Cleveland... Zaskoczeniem dla mnie jest Filadelfia i Chicago... No i to że nie ma Detroit ^^

[Nick]

Wymieniacie naprawde w wiekszosci slumsy, a tak naprawde to jest wiele porzadnych dzielnic w LA i otaczajacych je miast jak np. Westwood, West Hollywood, beach communities (Santa Monica, Venice, Manhattan Beach), Los Feliz i wiele wiele innych wspanialych miejsc jak np. bardzo spokojna San Fernando Valley (Encino, Sherman Oaks, Studio City, Burbank). A jesli nastawiacie sie na mieszkanie w downtown to polecam bardziej downtown Chicago lub Nowego Jorku. LA nie przebije swoim downtown tych dwoch miast. Za to jest wiele innych ciekawszych miejsc i bardziej bezpiecznych. Zdecydowanie wiecej sie dzieje jesli chodzi o rozrywke w Hollywood, West Hollywood niz w samym downtown.