Skocz do zawartości

Moja Przygoda Z Wizą


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No witam.

Tak więc jestem umówiony do ambasady w stolicy na 5 stycznia o godzienie 11.

Rozmowa (telefoniczna z konsultantką)całkiem łagodnie przeszła, choć ta pani z która rozmawiałem miała chyba ciężkie dni albo była tam za karę.

W sumie tylko postraszyła mnie tym że mam paszport ważny jeszcze 9 miesięcy no i stare zdjęcie z przed 9 lat :)

Zobaczymy. Już miałem w tym paszporcie jedną wizę i mam nadzieję że dostane drugą. Proszę 3mać kciuki

Pozdrawiam. !

Napisano

dlaczego nie wyrobiłeś sobie nowego paszportu? ja jak ubiegałem się o wizę wyrabiałem nowy co by nie bawić się w latanie z dwoma, a poza tym wolałem mieć nowe, aktualne zdjęcie niż stare, dziecięce sprzed 9 lat :)

Napisano

jesli bys poczytaj forum to byc wiedzial ze mozna miec paszport 10 letni w pare dni ale wtedy musisz napisac pismo do kierownika urzedu paszportowego ze chcesz szybko paszport

  • 2 tygodnie później...
Napisano

No więc witam :)

Dostałem wizę na rok czasu :)

Ogólnie to wyglądało tak:

Byłem umówiony na godzine 10:00. Przyjechałem o 8:30 i po wejściu do środka czekałem dwie i pół godziny. Długo ponieważ była jakaś awaria systemu u nich i wszyscy musieli czekać. Było w sumie ok 70 osób. Gdy systemy ruszyły to zaczęli rejestrować a potem rozmowa z konsulem...

Trafiłem na przesympatyczną Panią.. Wymiana uśmiechami i zaczęła się rozmowa. Zapytała się o cel podróży, do kogo jadę, na jak długo, czym się zajmuję w Polsce i co robią moi rodzice. Miałem przy sobie zaproszenie-lecz okazało się zbędne. Strasznie byłem zestresowany- jak się okazało nie potrzebnie. Po rozmowie ok 3 minutowej, Pani Konsul poinformowała mnie że wizę dostanę pocztą. Wiza jest ważna na 1 rok. Chciałem na 2 miesiące to z tego jestem zadowolony. Wymiana uśmiechami, podziękowałem i wyszedłem. W sumie na te ok 70 osób, wiz nie dostało z 3-4 osoby. Nie dostała starsza Pani na rencie, jakiś Pan który wyglądał na strasznie zaniedbanego oraz jakiś dres. Byłem ostatni do rozmowy to widziałem wszystko. Taka rada że większość ludzi rozmawiała po angielsku bo dwóch konsulów nie mówiło po naszemu.....

Ogólnie moja rada to dużo uśmiechu, bez stresu a na pewno się uda.

To moja przygodą z wizą :)

Pozdrawiam !

Napisano
jak wrocisz o czasie to nastepnym razem dostaniesz wize dluzsza

o czasie tym podanym w ds 156 :)

Hehe Sly6 wiesz dokladnie ze to nieprawda ze jak wroci w czasie to wize dostanie na dłuzej.. moze tak byc ale wcale nie musi , tak bylo w moim przypadku zawsze bylam na czas a z wiza zawsze byly jakies problemy!

Napisano

a pewnie ze tak moze nie byc co nie oznacza ze ma sie robic co sie chce....

sama zobacz po postach ze czasami ludzie pisza ze mieli byc krotko a byli dluzej i byly problemy z wiza lub tez ze ktos byl ok i dostal potem wize 10 letnia...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...