sly6 Napisano 2 Marca 2010 Zgłoś Napisano 2 Marca 2010 wiele sie tutaj pisze o zaswiadczeniu ze szkoly i moze takie cos pomoc ale moze lecz nie musi od lata 90-tych ludzie tak cuduja ze sie zapisuja do szkoly a potem ich tam nie ma wiec w Ambasadzie o tym wiedza i teraz jak petent dobrze sie zaprezentuje to wyjdzie z wiza a jak nie to pujdzie po wize za jakis czas aby pokazac ze nie poszedl do szkoly tylko dlatego aby wize otrzymac
tommi15 Napisano 3 Marca 2010 Autor Zgłoś Napisano 3 Marca 2010 A mam jeszcze takie pytanie ostatnio byłem w ambasadzie 2 lata temu czy oni maja zapisane to co mówiłem 2 lata temu ?
Rademedes Napisano 3 Marca 2010 Zgłoś Napisano 3 Marca 2010 zapisane co mowiles moze tak moze nie, trudno powiedziec jaki komentarz w komputerze zostawil po Twojej wizycie konsul, moze zadnego (czasem jak ktos wpadnie na klamstwie, lub jakis przekret z dokumentami zrobi, to wtedy moga to odnotowac, w prostych przypadkach jak ktos nie dostal wizy bo "nie przekonal konsula" watpie) wniosek maja na pewno, pozostaje jeszcze kwestia tego czy ktos to bedzie porownywal, bardzo mozliwe ze nie co takiego chcesz "przedstawic" inaczej tym razem ?
sly6 Napisano 3 Marca 2010 Zgłoś Napisano 3 Marca 2010 z tym bywa roznie i radze dobrze sie przygotowac np na pytanie dlaczego sie zmienilo szkole
radzio4680 Napisano 6 Marca 2010 Zgłoś Napisano 6 Marca 2010 Witam koledzy ja jestem w podobnej sytuacji co kolega równiez mam 21 lat bez pracy i nieuczeszczajacy do szkoły jestem po szkole policealnej i nie wiem co mam robic wczesniej myslalem o kursie jezyka w stanach ale chyba nieuda mi sie uzbierac tyle kasy bo jeszcze w tym roku chciałbym sie dostac to stanów bardzo mi zalezy wiem ze pracy nie ma zabardzo ale mi o prace nie chodzi chociaz oczywiscie bede sie starał o nia nie mam pomysłu co mam zrobic bo jak narazie to moge tylko o wize turystyczna sie starac prawda? czy jesli pojde do roboty jakiejs za dwa trzy miesiace moze oraz do szkoły policealnej zapisze badz na studia lepiej moze albo szkoły jezykowej tutaj w Polsce chyba nie mam innego wyjscia prawda?bo raczej bez szkoły i pracy w Polsce niebede wzbudzał zaufania u konsula? wiem ze mnie tu cos musi trzymac i napeno trzyma rodzina przyjaciele nie mam nikogo w stanach, ciotki rodzina ale zemna juz nie ma powiazania bo to troszke dalsza czy moze jak zakombinuje wyjazd z kolezanka ma dwa paszporty amerykanski rowniez czy lepiej na tym wyjde? wyjazd do jej znajomych oczywscie w celach turystycznych podszlifowanie jezyka a raczej nauka mozna powiedziec zwiedzanie czy tak lepiej bedzie jak z nia pojde i umowie sie na rozmowe? ona jest polka mieszka w Polsce tzn ma ojca amerykanina bodajze co o tym sadzicie? prosze o jakies wskazówki Pozdrawiam
tmsc Napisano 6 Marca 2010 Zgłoś Napisano 6 Marca 2010 Usiądź sobie i się poważnie zastanów, nad sobą i nad swoim życiem.
radzio4680 Napisano 7 Marca 2010 Zgłoś Napisano 7 Marca 2010 ale ja juz sie zatanowiłem chce sie tam dostac do kogos co by niebyło chce i juz mieszkac mysle ze bede miał gdzie aby tylko miec co jesc i tyle bynajmniej chociaz przez jakis czas wiem ze sie mi pewnie dziwicie albo ze jestem jakis nienormalny bynajmniej chyba ktos tak pomyslał oczywiscie mnie to nierusza:) wiem doskonale ze tam jest ciezko poczytałem tu troszke forum juz a zdania nie chce zmienic i niezmienie
warrior Napisano 7 Marca 2010 Zgłoś Napisano 7 Marca 2010 Większość osób które uważają że jest to nierozsądny pomysł ma jedną przewagę. Już są w USa. Znają realia. Czy Sądzisz że boją się konkurencji ? Czemu nie Chcesz zaplanować takiego wyjazdu z głową ? Znasz język ? Wszyscy mówią coś o jakimś " American dream". Co to jest ? Tutaj jest konkurencja z całego świata. Większość ludzi jest bardzo pracowita. Jak sobie Wyobrażasz pobyt w US ? Na spokojnie Przemyśl i Opisz. Co Potrafisz robić ? Gdybyś był specjalistą w jakiejś dziedzinie, komputery są najpopularniejsze. To nie jest kwestia wrzeszczenia że Dasz radę. Znam kilka osób z gigantycznymi ambicjami. W większości przypadków skończyło się to kiepsko. I ten wyjazd będą przeżywać całe życie. Zniweczone plany, stracone pieniądze, czas i złudzenia. Nawet nie wiem w czym Mógłbyś być lepszy od np. "Meksykańców" ? Bez urazy. Jest ich tutaj tylu że znają w końcu drugi najpopularniejszy język. Jesteś w stanie iść na studia? Być w jakiejś dziedzinie specjalistą? Jesteś bardzo młodym człowiekiem. Nie zmarnuj sobie życia na sprawdzenie czy to co widziałeś na filmach to prawda.
sly6 Napisano 7 Marca 2010 Zgłoś Napisano 7 Marca 2010 radzio a ja Ci radze przestan pisac te same posty w roznych temtach to raz druga sprawa dostales juz odpwiedzi duzoo i teraz od Ciebie zalezy co zrobisz jedni ida jak sa bezrobotni i dostaja wize ,inny znow nie dostaja..i tak samo masz jak bedziesz robic i sie uczyc bo to cos Cie trzyma nie oznacza ze wize otrzymasz jedynie zwiekszasz tym szanse .. To samo z ta znajoma Ci napisalem ... no i ciagle piszesz ze tam nikogo nie masz a jednak chcesz tam do kogos leciec a to tez to jest bardzo wazne,czasami czlowiek nie zdaje sobie sprawy jak reaguje jego organizm i mowi jedno a cos innego widac a wtedy zegnaj USA-wiza i nie ma tak ze nie mozesz sie starac o wize studencka bo jak masz sposnora z USA i dobra szkole to mozesz sprobowac jechac na tej wizie
tommi15 Napisano 8 Marca 2010 Autor Zgłoś Napisano 8 Marca 2010 W czwartek jade do ambasaty, bez żadnych papierow zaświadczeń, morda usmiechnieta i co ma być to bedzie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.