sly6 Napisano 30 Marca 2010 Zgłoś Napisano 30 Marca 2010 to trzeba najpierw dobrze trafic aby Cie nie traktowali jak bydlo zagranica,,ja nie mialem takiej mozliwosci aby popasc jak kto sie czasami mowi na tzw dobrych ludzi a jedynie na takich ze tutaj w Polsce na takie same osoby spotykam wiec gdzie sa Ci dobrzy i dobrze Tobie czyniacy bo ja na takie osoby nie natrafilem sa tacy sami a czasami gorsi jak sie zle popadnie a ze nie ktorzy maja wiecej czescia w znajdowaniu tych dobrych to juz inna sprawa bo nie kazdy ma dobrze i zle na tym swiecie
promilm Napisano 31 Marca 2010 Zgłoś Napisano 31 Marca 2010 Po co daleko szukac Szanowna Pani Karina ))) To nie czlowiek to ANIOL, za zycia zbiera sobie miliony plusikow ))
sly6 Napisano 31 Marca 2010 Zgłoś Napisano 31 Marca 2010 no tak fakt ale ile takich Karin jest na tym swiecie?to dobrze ze sa ale to jest mniejszosc ,z mojego zycia tak wyglada bo jak bym popadl wczesniej na takie dobre osoby w duzej wiekszosci to moze bylo by inaczej a tak jest jak jest i jak narazie nie bedzie lepiej a teraz wracajac do tematu na jakiej zasadzie chcesz byc Kubonus w USA,masz tam kogos ze wrazie pomoze CI a nie powie ze kazdy ma swoje zycie i radze se sam lub tez bedzie usmiech-dobrze bedzie a TY z problemem jestes... ps promilm kiedys czytalem taka ksiazke i wiesz za co bedziemy sadzeni na 2 swiecie?czy za zlo,moze ale wiecej na dobro i co uczyniles dla drugiego-drugiej osoby bo zlo szybko sie czyni -gorzej z dobrem i nie mam na mysli usmiechu itp bo tez jest dobro ale z realna pomoca jak danie spania,posilku itp
kubons34 Napisano 31 Marca 2010 Autor Zgłoś Napisano 31 Marca 2010 Oczywiscie mam rodzine tam, i wszyscy sa juz obywatelami USA
promilm Napisano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2010 no tak fakt ale ile takich Karin jest na tym swiecie?to dobrze ze sa ale to jest mniejszosc ,z mojego zycia tak wyglada bo jak bym popadl wczesniej na takie dobre osoby w duzej wiekszosci to moze bylo by inaczej a tak jest jak jest i jak narazie nie bedzie lepiej a teraz wracajac do tematu na jakiej zasadzie chcesz byc Kubonus w USA,masz tam kogos ze wrazie pomoze CI a nie powie ze kazdy ma swoje zycie i radze se sam lub tez bedzie usmiech-dobrze bedzie a TY z problemem jestes... ps promilm kiedys czytalem taka ksiazke i wiesz za co bedziemy sadzeni na 2 swiecie?czy za zlo,moze ale wiecej na dobro i co uczyniles dla drugiego-drugiej osoby bo zlo szybko sie czyni -gorzej z dobrem i nie mam na mysli usmiechu itp bo tez jest dobro ale z realna pomoca jak danie spania,posilku itp Moze ja mam takie szczescie ze czasem spotykam na swojej drodze takie osoby jak Pani Karina ktore jak jestem w klopotach poglaszcza po glowce, a jak i potrzeba to potrzasna mna dadza pstryka w nos aby zmobilizowac mnie do ciezszej pracy Mam taka zasade w zyciu; Jak ty bedziesz dobry dla ludzi to nie od tej osoby; nie od znajomego; a totalnie od obcej osoby dobro wroci do ciebie jak by kazdy zrobil choc maly gest dla kogos np -kliknol na pajacyka kilkuktrotnie (to by dalo kilka groszy wiecej na posilek dla biednych dzieci) - jak by kazdy choc raz w roku zrobil paczke (slodycze, przybory szkolne, zabawki) i zawiozl do jakiegos domu dziecka w polsce - jak by kazdy rozgladal sie do okola i myslal mi jest dobrze to moze jestem w stanie podac reke komus kto ma gorzej (np. odchode z mojego stanowiska pracy - powiem osobie ktora jest bez pracy moze wskoczy na moje miejsce) Zylo by sie kazdemu lepiej- a naprawde nie wiele trzeba aby czynic dobro... np tp forum (wiele informacji jest bezcennych)
maxur Napisano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2010 no tak fakt ale ile takich Karin jest na tym swiecie?to dobrze ze sa ale to jest mniejszosc ,z mojego zycia tak wyglada bo jak bym popadl wczesniej na takie dobre osoby w duzej wiekszosci to moze bylo by inaczej a tak jest jak jest i jak narazie nie bedzie lepiej a teraz wracajac do tematu na jakiej zasadzie chcesz byc Kubonus w USA,masz tam kogos ze wrazie pomoze CI a nie powie ze kazdy ma swoje zycie i radze se sam lub tez bedzie usmiech-dobrze bedzie a TY z problemem jestes... ps promilm kiedys czytalem taka ksiazke i wiesz za co bedziemy sadzeni na 2 swiecie?czy za zlo,moze ale wiecej na dobro i co uczyniles dla drugiego-drugiej osoby bo zlo szybko sie czyni -gorzej z dobrem i nie mam na mysli usmiechu itp bo tez jest dobro ale z realna pomoca jak danie spania,posilku itp Zgodze sie ze mogles spotkac " zlych " i nie pomocnych ludzi bo oni zyja wszedzie nie TYLKO w USA, w polsce to tez nie problem trafic na kogos kto tylko Cie wykorzysta. Ja przylecialem do USA na wizie studenckiej, wyszedlem z lostniska wezielem taxi pojechalem do motelu na drugi dzien z gazety znalazlem pokoj, przez ten caly ten okres co tu jestem to NIE spotkalem kogos kto by mi nie pomogl w jakis sposob, dostalem za doslownie darmo telewizory, mikrofalowki, wyposarzenie kuchni, wozono mnie po sklepach, bach nie raz stawiona " przyslowiowa " flache i nie raz mnie gdzie podrzucono, wiec ja osobiscie nie moge NIC zlego powiedziec o USA poki co, moze zmienie zdanie jak mi sie stanie jakas wieksza krzywda ale na obecna chwile czuje sie tu doskonale i wogole czuje ze zyje. Poprostu za bardzo pesymistycznie podchodzisz do tego tematu, najlepiej niech kazdy sam sobie zobaczy " swoja wymarzona Ameryke " i niech sam sie przekona, bo Ameryka dla jednych jest rajem dla drugich pieklem, zreszta mozna tak powiedziec o kazdym kraju.
sly6 Napisano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2010 maxur dobrze napisalas,,znam taka tez dziewczyne--tez byla wozona,za nic prawie nie placila oraz prawie kazdy byl dla niej mily-uprzejmy ze az niewiarygodne ze tak moglo byc ale trafila na ludzi co wiedza co to jest przyjazn,pomoc oraz milosc do blizniego ,,fakt ta osoba Ich nie wykorzysytywala ale wszystko tak bylo robione ze nikt nie czul sie obciazany oraz tez Ona nie prosila za duzo o pomoc bo dostawala to bez proszenia... a ze podchodze pesymistycznie do tych spraw to raz chyba tak sie urodzilem,troche od zycia dostalem po tzw dup..no ale nie czas,nie pora pisac o tym kto co dostal-jak zyl a jedynie czasami jak sie zobaczy zycie-przeszlosc wtedy ma sie odpowiedz jak jest i dlaczego ... dlaczego o tym pisze,,bo kazdy szuka w swoim zyciu miejsca do zycia,aby jakos przeszlo i dalo sie jakos zyc i teraz jak to znajdujemy to tylko nalezy tym sie cieszyc a jak nie znajdujemy wtedy szukamy dalej ale pozostaje tzw skaza ,,a czy nalezy szukac ?oczywiscie bo nadzieja umiera ostatnia a ze teraz mi sie nie udalo to trudno ale chcialbym bardzo aby bylo inaczej ,moze kiedys mi sie uda a moze nie . promilm tez dobrze napisane i jak bym szedl zasada pewnej osoby za nikt mi w niczym nie pomogl to ja nikomu nie pomoge lub tez malo pomogl to i ja malo pomoge -fakt nie jestem jakas maszyna i nie moge-nie potrafie pomagac kazdemu i o kazdej porze i teraz czy moglbym powiedziec -zrobic malo bo tak mialem w swoim zyciu?oczywiscie ze tak ale nie zrobie tego bo tedy nie droga ..fakt nalezy umiec pomagac i robic cos dla innej osoby oraz nie byc obciazeniem bo tez nie pomaga a jedynie moze cos popsuc .. Widzisz nie mam nic przeciw aby ktos mnie tez potrzasal,powiedzial co o mnie mysli-sadzi ale pod 1 warunkiem ze te rady beda odpowiednie do sytuacji lub tez kiedy ja bede potrzebowac-szukac pomoc wtedy dostane pomoc a nie radze se sam -a co mnie TY obchodzisz bo takie cos slyszalem w swoim zyciu ...no i co jest wazne to bezpieczenstwo emocjonalne ?jesli tego szukasz a nie dostajesz wtedy dopiero sie zaczyna no ale o tym poczytasz na stronach www co to jest,na czym to polega ...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.