konto itd...?

[buba]

czy jadac na wize turystyczna moge dostac SSN?

szukałem(naprawde) postów na ten temat, ale nie mogłem znaleźć nic konkretnego

zamierzam rowniez troche popracowac wiec nastepne pytanie: jak jest lepiej (co jest tańsze, pewniejsze)

1) zrobienie sobie konta w USA(czy dużo z tym roboty, czy potrzebne do tego jest SSN?) i potem przelanie całej kasy na

jakieś konto w Polsce

czy może

2) przelewanie "po trochu" kasy na konto w Polsce

napewno są jakieś opłaty za takie operacje bankowe, więc co wychodzi taniej?

z góry dziękuje za wszelkie rady

[Bozka]

Najtaniej wyjdzie przewiezienie kasy w skerpetce, :oops:

Nie napisałeś ile czasu zamierzasz pracować.

Jeśli będzie to tylko kilka miesięcy (tj dwa lub trzy) to nie opłaca się wysyałać pieniędzy na konto, tym bardziej, że nie będzie to jakaś duża suma.

[buba]

no zamierzam tam byc ok. 3 miesiace

dlaczego sie nie oplaca wysylac pieniedzy na konto?

[sly6]

bo zaplacisz duza prowizje a po drugie zarobisz malo kasy przez 3 miechy 8) wiec po co masz tracic kase ,lepiej wydaj na piwo 8)

[buba]

kurde i i badz tu madry

wlasnie na innym forum, jakas laska mi napisala, ze przelanie kasy(bez wzgledu na ilosc) kosztuje mniej wiecej 30$

[Bozka]

I to jest prawda ale czy jest sens pąłcenia 30 $ za przesyłkę i jeszcze koło 20$ za to że zamykasz konto przed upływem 3 miechów???

Jak wiezwiesz kaskę w skarpecie to prowizja jest zero...

[buba]

no kurde zalezy co kto lubi

wiezc kase w skarpetce, albo korzystac z osiagniec cywilizacji

i 30$ nie wydaje mi sie duza suma za taka tranzakcje

[sly6]

30 dolarow bym wydal na zakup czegos w USA i potem po przylocie sprzedalbym z zyskiem 8)

[Flame of Udun]

Spam skasowany...... Laurance i Daga jest cos takiego jak OT..

F

[deedee]

Mówicie o tej karze za zamknięcie konta przed upływem 3 miesięcy, więc chciałam się spytać czy ewentualnie można (żeby właśnie uniknąć tej opłaty) zostawić otwarte konto puste albo z kilkoma dolarami (oczywiście takie za które nie ma opłat, żeby nie zejśc poniżej zera) i ewentualnie zamknąć je później przez internet lub telefon, albo jakby się udało wrócić do US po roku? Bo wydaje mi się, że chyba nie powinno być z czyms takim problemu, ale pewna nie jestem.