Konsultanci

sly6 · 11 Czerwca 2010

sly6 · 12 Czerwca 2010

Może się to wydać niektórym z Państwa dziwne - mnie bynajmniej nie chciało się wierzyć, aczkolwiek wiele rzeczy widziałam już i słyszałam jeśli chodzi o sprawy imigracyjne - oto historia pewnej osoby: pracuje w Kanadzie już drugi rok, ale zostawiła w Polsce męża i dwoje dzieci. Pracodawca i adwokat, którzy zajmują się formalnościami imigracyjnymi dla tej osoby - nigdy jej nie powiedzieli, iż jej mąż i dzieci mogą do Kanady legalnie przyjechać i - w tym przypadku - chodzić do szkoły. Również osoba ta nie wiedziała, iż jest możliwe załatwienia prawa pracy dla męża w Kanadzie, nie wiedziała, że może ona pojechać do Polski na urlop i odwiedzić swoją rodzinę, że może również zmienić pracodawcę, poszukać innego i nie przepadnie jej nic, ciągle będzie mogła się starać o pobyt stały w określonym momencie - miała po prostu siedzieć cicho i pracować - albo... wyjeżdżać do Polski; tak jej mówiono...

Takich i innych przypadków wykorzystywania pracowników, którzy są zależni w pewien sposób od pracodawcy - jest wiele, a na pewno o wiele za dużo jak na ten nasz rozwinięty kraj, niebarbarzyński przecież.

Jedni wykorzystują drugich i zupełnie nie rozumiem, jak mogą w nocy dobrze spać. Czyżby nie mieli sumienia? Pewnie nie mają...

http://www.gazetagazeta.com/artman/publish...cle_28471.shtml

to samo sie tyczy USA oraz innych krajow ..