Skocz do zawartości

Skaner Rozbierze Do Naga


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

  • 7 miesięcy później...

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Tak się składa, że mam trochę wiedzy technicznej na te tematy. Są dwa rodzaje tych skanerów: mikrofalowe i x-ray. O ile do rentgena można mieć jakieś zastrzeżenia w kwestii zdrowia (chociaż często nieracjonalne...), to do skanera mikrofalowego nie za bardzo można się przyczepić. Nie można tego porównywać z wejściem do mikrofalówki... Promieniowanie X jonizuje materię, więc może uszkodzić DNA i nawet najmniejsza dawka teoretycznie zwiększa w jakimś stopniu ryzyko powstania nowotworu. Trzeba tylko pamiętać o tym, że jest milion innych czynników powodujących takie same uszkodzenia naszego DNA każdego dnia, więc prześwietlenie na lotnisku czy u lekarza od czasu do czasu jest malutkim ułamkiem potencjalnych przyczyn nowotworu. Co do mikrofal, one nie jonizują materii więc jedyne co mogą zrobić to ją nagrzewać. Przy większych mocach istnieje ryzyko poparzeń narządów wewnętrznych albo zaćmy (spotykana przypadłość u techników naprawiających anteny na zakres mikrofalowy za dawnych lat), ale mowa tutaj o mocy rzędu przynajmniej dziesiątek watów. W przypadku skanerów lotniskowych mikrofale przez nie generowane nie mają żadnego wpływu na organizm bo moc jest o kilka rzędów wielkości mniejsza.

W pelni sie zgadzam z powyzszym tekstem.

Przy 1 przeswietleniu otrzymujesz promieniowanie porownywalne z 2h lotu. Te maszyny nie przeswietlaja czlowiaka na wylot. Promieniowanie odbija sie od twojego ciala i wraca spowrotem do maszyny. Nie wiem jak w innych panstwach ale w USA zadne (!!!) zdiecia nie sa zapisywane ani przechowywane. Po kazdym przeswietleniu zdiecie musi byc skasowane zeby moc wykonac nastepne.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...