nowa123 Napisano 10 Września 2010 Zgłoś Napisano 10 Września 2010 Witam proszę o informacje w sprawie rejestru amerykanskiego certyfikatu małżeńskiegow naszych urzędach polskich. Skompletowałam wszystko jak należy akty urodzenia nasze , amerykanski certyfikat małżeństwa z apostille itp. Sprawa jest taka ze na certyfikacie wydanym przez stany nie ma info o naszych datach urodzenia i info o imionach rodziców, pani w USC powiedziała ze mam dostarczyć odpis zupełny zagranicznego aktu małżenstwa . W Stanach otrzymaliśmy odpowiedz ze takich certyfikatow nie wystawiaja ze wydaja tylko to co dostalismy. przeszukałam inernet na stronie ministerstwa spraw wewnetrznych http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/73/4503/...ranicznego.html znalazłam : rejestracja stanu cyilnego.... i jest tam napisane :1.Oryginał zagranicznego odpisu aktu stanu cywilnego, wystawionego przez odpowiedni urząd. nie ma mowy ze ma byc odpis zupełny , natomiast pani w urzedzie mojego miasta domaga sie odpisu zupełnego. Czy ktos miał podobne doswiadczenia i wie co zrobic? jest tam jeszcze na tej stronie takie info:,,Jeżeli w zagranicznym odpisie aktu stanu cywilnego brakuje wszystkich danych wymaganych przez prawo polskie np. daty i miejsca urodzenia, nazwiska rodowego – należy zawrzeć we wniosku prośbę o uzupełnienie polskiego aktu stanu cywilnego i dołączyć dokumenty, przede wszystkim wcześniej sporządzone akty stanu cywilnego, które zawierają brakujące dane (np. podstawą sporządzenia aktu urodzenia dziecka będzie akt małżeństwa jego rodziców, akt małżeństwa uzupełnia się na podstawie aktów urodzenia nupturientów)." ale niestety może nie jestem rozgarnięta bo nie rozumiem o co w tym chodzi?
sly6 Napisano 11 Września 2010 Zgłoś Napisano 11 Września 2010 na Twoim miejscu zadzwonilbym albo napisal do MSWiA,jak masz rodzine-przyjaciol a nie bedzie to dla nich problem-dla mnie nigdy prawie nie jest to moga sie tez sami dopytac jak kto rozgrysc ... chyba ze szybciej ktos cos napisze tutaj...
Catalina Napisano 13 Września 2010 Zgłoś Napisano 13 Września 2010 Ja zarejestrowalam moje malzenstwo w Polsce bez problemu. Moj akt malzenstwa zawiera nasze daty urodzenia, ale nie zawiera miejsc urodzenia ani imion rodzicow. Dlatego wnosisz wniosek o uzupelnienie tych danych z waszych aktow urodzenia. Ja wyslalam mojej mamie do Polski oryginal naszego aktu slubu i aktu urodzenia mojego meza (oni zatrzymuja w USC te oryginaly, wiec zamow dodatkowe kopie jesli masz tylko jedna), ktore w Polsce dala do tlumaczenia. Nie musialam wysylac mojego aktu urodzenia, bo sie w tym miescie urodzilam, wiec maja tam wszystkie moje dane. Dodatkowo ze strony ambasady polskiej w USA wydrukowalam i wypelnilam wnioski o uznanie malzenstwa zawartego w USA w Polsce. Nawet jest tam druk, ktory maz podpisuje i daje mi pelnomocnictwo do rejestracji naszego malzenstwa (zalaczylam kopie jego paszportu). Ja nawet chyba nie wypelnilam wniosku o uzupelnienie, ale wiem, ze jak mama mi przyslala gotowe akty slubu to tam byly dwa pisma z USC: jedno, ze moj wniosek o uznanie malzenstwa w Polsce zostal uznany, a drugie, ze dokonano uzupelnienia brakujacych danych tj. imion rodzicow i miejsc urodzenia na podstawie aktow urodzenia. Cale formalnosci zajely moze 3 dni. Od czasu jak moja mama zlozyla podanie w USC i zaplacila chyba 89 zl wszystko bylo gotowe po trzech dniach. To bylo jakies trzy miesiace temu. Moze ta kobieta z urzedu w twoim miescie sie nie zna, albo probuje Ci zycie utrudnic.
sly6 Napisano 13 Września 2010 Zgłoś Napisano 13 Września 2010 dlatego tez radze isc do kierownika urzedu USC ,napisac -skontaktowac sie z MSWiA i aby podali akty prawne bo nie mysle aby ta osoba cos miala utradniac a moze nie miec z tym za duzo wspolnego,moze nie robila tego bo jesli za kazde nie bym myslal ze ktos mi utrudnia zycie to takich osob mam wiele w swoim zyciu wiec kazda osoba mi utrudnia zycie zamiast mi pomoc
Catalina Napisano 13 Września 2010 Zgłoś Napisano 13 Września 2010 Widzisz, moim zdaniem osoba piastujaca funkcje urzednika powinna znac przepisy, a jesli nie zna wszystkich dotyczacych jego dziedziny ( co jest dopuszczalne, bo urzednik tez czlowiek), to powinna sama zaproponowac sprawdzenie tych konkretnych dotyczacych rejestracji zagranicznego malzenstwa, albo np zapytac sie przelozonego. Z tego co wywnioskowalam z postu nowej123 pani urzednik nadal upiera sie, ze potrzebuje zupelny odpis, choc zostala poinformowana, ze takiego w stanach nie wystawiaja, to dla mnie jest utrudnianie zycia (nie celowo), bo wystarczyloby takiej pani urzednik powiedziec: "prosze mi pozwolic to sprawdzic", a oszczedzilaby nowej123 czasu i nerwow. Stwierdzenie, ze pani urzednik moze sie nie znac oznaczalo dokladnie to, ze nigdy wczesniej tego nie robila. Tak czy inaczej nowa123 przytoczylas powyzej obowiazujace prawo, ktore mozesz wydrukowac ze strony mswia i pokazac pani urzednik w USC, albo isc prosto do kierownika USC jak sly6 napisal.
nowa123 Napisano 13 Września 2010 Autor Zgłoś Napisano 13 Września 2010 pani urzędnik okazała się być kierowniczką całego działu. pokazałam im dzisiaj orginalny certification of marriage- nasze nazwiska, wiek , data i miejsce slubu ( chodzi o to ze nie ma tam dokładnych dat urodzenia ani imion rodzicow) przytoczyłam wiec zapis ze strony mswia (jak pisałam wczesniej) o tym iz jesli brakuje takowych informacji to maja je uzupełnić biorac je np. z naszych aktów urodzenia. nie za bardzo jednak podziałało, kierowniczka i zastepczyni kierowniczki pokazały mi applications of marriage ze wszystkimi pełnymi informacjami, natomiast ja im powiedziałam ze application to nie jest akt małżenstwa tylko wniosek, aplikacja, i ze to jest inny dokument- dodatkowy. Jesli wpisu do ksiag o zmianie stanu cywilnego dokonuje sie na podstawie aktu małżenstwa to jest to certification of marriage , application of marriage to nie jest akt , tylko inny dokument, czy może się mylę???
Catalina Napisano 13 Września 2010 Zgłoś Napisano 13 Września 2010 Masz racje application to nie jest prawomocny dokument, a jedynie formularz. Moze to Ci pomoze: cytat z pisma, jakie otrzymalam z mojego USC: "Decyzja Na podstawie art. 36 ustawy z dnia 29 wrzesnia 1986r. prawo o aktach stanu cywilnego (jednolity tekst z 2004r. - Dz. U. Nr 161 poz. 1688) po rozpatrzeniu wniosku Pani ........ Orzekam uzupelnienie aktu malzenstwa sporzadzonego w Urzedzie Stanu Cywilnego w .......... za nr ...... dot. Pani ......., o nastepujace dane: 1. Nazwisko rodowe 2. Miejsce urodzenia 3. Imie ojca 4. Nazwisko rodowe ojca 5. Imie matki 6. Nazwisko rodowe matki Podstawe uzupelnienia aktu malzenstwa stanowi akt urodzenia kobiety nr ................ sporzadzony w USC w ............ i odpis aktu urodzenia mezczyzny nr ........... z Akt Stanu Cywilnego Stan ............ Na podstawie art. 129 kpa stronom przysluguje prawo wniesienia odwolania do Wojewody itd." Pierwsza decyzja, ktora otrzymalam byla o wpisaniu do ksiegi malzenstw aktu malzenstwa z USA i danych tylko tych co byly na amerykanskim akcie malzenstwa. Moze to Ci pomoze jak im przytoczysz konkretne ustawy....
sly6 Napisano 14 Września 2010 Zgłoś Napisano 14 Września 2010 przytaczajac odpowiednie ustawy oraz znajac swoje prawa to i z kierowniczka mozna sobie poradzic wiele razy juz podobnie mialem i po przytoczeniu ustaw,swoich praw sprawa poszla inaczej a jak nie to mozna skontaktowac sie z USC -srodmiescie Warszawa i tam moze cos poradza na takie cos.. catalina masz racje ze bedac kierownikiem powinno sie znac przepisy ale to nadal jest czlowiek ..tak jak my wszyscy ja sie pewnych spraw juz nauczylem i wiem jak postepowac ale czy inny to znaja,wiedza z ludzi zyjacych to juz inna bajka..bo jesli sa dobrzy -uczynni to czemu tak mam zle ze swoimi sprawami-zyciem?przeciez nie powinno byc w pewnych sprawach problemu a jednak jest -moze zle popadam,na nie takie osoby?dlatego tez czasami wole miec cos wspolnego z urzedem-urzednikami niz z ludzmi ktorzy nie sa nimi -bo jak ich przekonac do siebie?no nic koncze ten off topic
nowa123 Napisano 22 Września 2010 Autor Zgłoś Napisano 22 Września 2010 witam może komuś przyda się jeszcze info na ten temat. zaniosłam dziś certification of marriage ten co miałam z tłumaczeniem przysięgłym plus akty zupełne urodzenia i wnioski, przyjęli dokumenty, chyba Panie się doczytały że muszą przyjąć Akt małżeński taki jaki jest a jeżeli nie ma w nim informacji wszystkich, robi się sprostowanie - decyzja -koszt 39zł a potem już wpisują do polskich ksiąg USC
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.