Skocz do zawartości

Ile Sie Zarabia


robousek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
rowniez - my jestesmy tu legalnie i to chyba wiecej lat niz ty gocharynko masz i odkladamy rocznie moze $ 20 000 "na konto" mimo to skladam wyrazy uznania dla cubexa i niczego mu nie zazdroszcze

makdonald nie rozumiem twojej uszczypliwosci,gocharynka ma poniekad racje,chlopak zapewne nie placi podatkow zarabia czysty cash,to jest w stanie sobie odlozyc pieniadze i nie ma w tym nic dziwnego,sytuacja zmieni sie diametralnie gdy zalozy rodzine,bedzie mial zone ktora bedzie wychowywala ich dzieci,wtedy odkladanie pieniedzy w takich ilosciach nie bedzie juz takie latwe,bo trzeba bedzie wieksze mieszkanie wynajac,zaplacic rachunki,jak kupi samochod to trzeba bedzie go ubezpieczyc i tankowac i bedzie mase innych nieprzewidzianych wydatkow.Poki co jest mlody i samotny mieszka z mama,ciotka i bracmi i nikt mu tego nie zazdrosci ale nie generalizujmy ,ze Ameryka to kraj miodem i mlekiem plynacy,bo dobrze wiemy,ze wcale tak nie jest,a poki co, widze ze American Dream jest wciaz zywy w mentalnosci Polakow.

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Tak, a jak jeszcze mu dojdzie placic skladki na ubezpieczenie zdrowotne jak sie "zalegalizuje" bo nielegale maja za darmo ( nawet tylko dla siebie) to $ 8,700 wystarczy moze na dwa miesiace plus roczne deductible. Ale poki co, jak chlopak mlody, zdrowy i singiel niech sobie pobryka. Aby tylko nie wpadl w nalogi - papierosy drogie jak cholera i potem ciezko rzucic a wodka niszczy watrobe i nie wiem czy nawet jak sie jest nielegalem to sobie mozna tak za darmo i bez kolejki "zalatwic" druga . A MIT AMERYKI w mentalnosci Polakow to faktycznie - jak kiedys Lenin czyli "wiecznie zywy" choc juz z daleka podsmierduje co bardziej wyczulonym B)

Napisano
gocharynko Twoja wypowiedz tylko potwierdza opinie o Polakach, ktora poniekad zawarlem powyzej B)

dlaczego my zawsze musimy zazdroscic innym rodakom ? goscio nie placi podatkow ale rowniez siedzi doopa na szpilkach

ciekawy jestem czy chcialabys sie zamienic i pasadzic na owych szpilkach swoja delikatna i wypudrowana doopke

Makdonald ja mu niczego nie zazdroszcze ani pozycji zawodowej :) ani tego, ze chlopak w innym temacie pisze, ze chce podrobic i sfalszowac prawo jazdy, ani tego, ze nie moze nigdzie pojechac i zwiedzic, ani pieniedzy, ani tego ze siedzi doopa na szpilkach ;) (ladnie ujete swoja droga).

Ja tylko stwierdzam fakt, a propo podatkow po jego poscie ktory prawde mowiac troche mnie zirytowal, odebralam go na zasadzie co to on nie jest urzadzil sie w USA

A mojej wypudrowanej BEZPIECZNEJ doopki nie oddam zadnym szpilkom.

Napisano

Gocharynko u chlopaka podoba mi sie jedynie to, ze posiada strategie zyciowa

No ,ale na tej samej zasadzie moglbym sympatyzowac z klientami, ktorzy przez wiele miesiecy planuja napad na bank - tez maja konkretna "strategie"

Nasz kolega wiele sie jeszcze w Ameryce musi nauczyc.Oczywiscie jesli wystarczy czasu. Podrobienie bowiem prawa jazdy moze go zaprowadzic do pierdla, a potem, po sprawdzeniu "papierow" do "immigration detention center" a wreszcie z powrotem do Ojczyzny - i to bedzie wazna lekcja

W tym kraju bowiem nie tylko nie trzeba , ale rowniez nie oplaca sie "kombinowac po polsku"

I kiedy kolega wyciagnie odpowiednie wnioski, bedzie mial niestety zablokowany na cale zycie powrot do Stanow...

Napisano

a skąd wy to wiecie ze nie płacę podatków - w serwisie sprzątającym w którym pracuje jak i w drugiej pracy (sprzątanie office) dostaję już czeki po odbiciu podatku wiec kwota którą podałem $2000 jest już kwotą po odbiciu podatku (posiadam numer ITIN i to wystarcza) zawsze mam co dwa tygodnie i ani jednego dnia spóżnienia nie było . Druga sprawa ze siedzie doopa na szpilkach - nie jest tak do końca prawdą (fakt ze nie mogę nigdzie pojechać i zwiedzić) ale ja nie przyleciałem tu w celach turystycznych tylko tak jak większość polaków których tu znam przyleciałem żeby się czegoś dorobić i wrócić chyba do PL bo nie wiem jak to bedzie - może sie tu ożenie, założe rodzinę itd. Inna sprawa z papierosami - w Polsce jak i tu paliłem (rzuciłem nie pale już prawie 3 miesiące nie ze względu na kasę tylko ze szkoda zdrowia - spróbowałem i na razie jest dobrze chociaż czasem zapale przy piwku) swoją drogą w Polsce przy zarobkach 1600-1700 zł paliłem marlboro nie dla szpanu czy coś tylko mi najlepiej smakowały (kosztowały 9.20 zł) tutaj kosztują $ 5.25 ale jak kupiłem paczkę to jej nie wypaliłem bo mi nie smakowały (całkiem inny smak niz Polskie) - paliłem camele cena prawie taka sama więc wcale znowu nie są takie drogie papierosy co do zarobków (chyba ze ktoś przelicza $5 x 3zł = 15ł), a jak się ma wtyki to można załatwić Ukraińskie za $ 3 za paczkę.

Z innej beczki - czy wy wiecie ile Polaków tu przebywa nielegalnie (masa i to parę lat i pracują) niektórzy mieli styczność z policją np. za speed limit dostali tylko mandat albo ostrzeżenie i na tym się skończyło. Ostatnio opowiadała mi bosska (szefowa officu) ze jej brata zatrzymała policja który prowadził samochód pod wypływem procentów był dobrze wstawiony, nie mógł znalesc dokumentów wiec policjant sam go przeszukał i znalazł - teraz najlepsze gliniarz sprawdził w dokumentach gdzie mieszka, kazał gościowi zamknąć auto i wsiąśc do radiowozu no i ruszyli, w połowie drogi miedzy trasą gdzie mieszka a gdzie zostawił zamknięte auto zatrzymał się na przystanku i kazał mu po prostu wysiąśc a on pojechał dalej - na tym się nie kończy, zachciało mu się siku a nie miał gdzie wiec załatwił sprawę koło przystanku no i pech ze akurat jechał inny radiowóz no i gliniarz widział co wyprawi wiec ponowna kontrol która kończy się tylko mandatem S 100 (skończyło sie ze zadzwonił po żone i go wzieła z tego przystanku) miał po prostu szczescie. Tutaj jest tak ze jeżeli nie łamiesz prawa, przestrzegasz przepisów to policja cie nie zatrzyma do kontroli bo po co. Wiem ze juz samo przebywanie nielegalnie to złamanie prawa ale jak by za to zatrzymywali i zamykali to by tutaj już było mało co polaków, meksyków itd. no i nie miał by im kto pracować głownie przy sprzątaniu (meksyki to ogrodnictwo i dachy). Policja bardziej tutaj robi kontrole głownie o narkotyki i broń ale to mają jakieś cynki bo głównie czepią murzynów albo meksyków, wiec tak jak napisałem jeżeli jedziesz autem i przestrzegasz przepisów to cię nie zatrzymają. Podam tez przykład z lutego albo marca tego roku nie pamiętam dokładnie - jadę z mamą w nocy godzina coś po 10 wieczór speed limit 45 ale przekroczony - za nami policja włączyła tylko światła (bez sygnału) czyli musieliśmy się zatrzymać no i kontrol gliniarz mówi ze prędkosc wynosi 45 a my jechalismy 62 (i tyle rzeczywiście jechaliśmy) pyta gdzie nam się tak spieszy a my ze jedziemy do pracy - poprosił o prawo jazdy, ubezpieczenie itd, sprawdził w radiowozie czy konto jest czyste czy są jakieś wykroczenia (wszystko czyste żadnych wykroczeń) oddaje dokumenty mówi ze rozumie ze się spieszy nam do pracy ale trza przestrzegać przepisów (daje nam kartkę tylko z ostrzeżeniem na 3 miesiące - gdyby w tym czasie zatrzymała nas policja to płacimy mandat ten za szybkość 62 i ten za co jestesmy zatrzymani po raz drugi - jezeli w ciągu tych 3 miesięcy nie mieliśmy żadnej kontroli to ostrzezenie samo się kasuje z komputera policji i konto znowu czyste dodam ze mama legalnie przebywa). Inna też z mojego życia wzięta przygoda z policją tez za prędkość ale tym razem z znajomym (dzień wcześniej skończyło mu się ubezpieczenie wiedział o tym ale nie zdązył zrobić i ze za brak bedzię przerąbane - lepiej już nie mieć prawka tutaj niż ubezpieczenia (ubezpieczenie podstawa musi być i koniec) gliniarz mówi ze zatrzymał za prędkość no woła o dokumenty a znajomy do niego tylko tyle ze NO ENGLISH i udaje ze nic nie rozumie ja też, wkońcu się gliniarz wkurza macha ręka i mówi żeby my jechali dalej B) - nie wiem jak by to się skończyło jak by zobaczył ze nie ma ubezpieczenia (kolejne szczęscię).

Teraz napisz jeszcze coś o pracy :

W gazecie na sprzątanie jest dużo ogłoszeń i do tej pracy nie trzeba mieć legalnego pobytu numeru SS czy innych papierów - i nie biorą ci paszportu (wystarcza numer ITIN) a i tego też nie potrzebują. Ciotka tak pracuje bierze czysty cash tez jest nielegalnie i ni ma żadnych papierów- przyleciała tu żeby spłacić kredyt w Polsce który już spłaciła - w Polsce by go na pewno nie spłaciła, mówi ze posiedzi jeszcze z 2 lata (teraz to już cash odkłada) i wraca na komunię wnuka która jest za niecałe już 2 lata. Owszem są przypadki gdzie ci nie wypłacają i wykorzystują ja na szczęscie nie doświadczyłem tego i odpukać, ale braciak miał taki przypadek - przepracował 2 tygodnie więc powinien dostać wypłatę - gościu mówi ze będzie za parę dni (czyli już widać ze kombinuje) ok brat czeka minął kolejny tydzien a wypłaty dalej nie ma wiec znowu sie upomina a ten ze zapłaci za tydzień czyli bedzie miał już płatne za przepracowane 4 tygodnie, przepracował te 4 tygodnie i mówi ze chce wypłate albo nie przychodzi juz do pracy no a ten powiedział ze mu nie zapłaci bo nie ma kasy i ze nie musi przychodzic do pracy - więc rezygnuje, ale i na takiego ćwaniaczka sie znajdzie sposób - dostaje od kumpla namiary do trzech ze tak powiem rosyjskich gangsterów którzy potrafią wyciągnąć kasę (dzwoni do nich) no i mówi ze potrzebuje odzyskac pieniądze za to i za to - ci chcą tylko adres budowy nazwisko goscia i mówią ze da się odzyskać za $300 i kase chcą po wszystkim czyli po tym jak jemu wypłaci ten gościu a oni już będą wiedzieli czy zapłacił czy nie . Z tego co mi mówił nastraszyli go nie powiedzieli jak i dali tydzięn czasu na wypłatę - po dwóch dniach dzwoni do braciaka i mów ze może przyjśc po wypłatę i tak sie skończyło (aha on im zapłaci w ten sposób ze umówili sie w uzgodnionym miejscu i godzinie powiedzieli ze bedą czekali w samochodzie tej marki i tej o kolorze tym i tym i przez otwartą szybe ma im włożyc $300 i odejsc bez zadnych pytan co uczynił.

Na koniec podam jeszcze jeden przykład o pracy: w gazecie szło ogłoszenie ze potrzebna para do sprzątania szkoły (płatne $2200 na miesiąc kasa co 2 tygodnie po $1100) 4 godz od 6 do 10 wieczorem 5 dni w tygodniu wiec dzwonie i pytam co i jak - babka mówi ze to jest czysty cash płaci na rękę nie obchodzi jej czy jesteś legalnie czy nie itd mówi też ze trzeba być te 4 godziny w pracy i nie można wyjsc wczesniej jak skonczysz tylko o tej 10-tej bo może czasami wpasć głowny boss na kontrol, pasuje mi a ze był to piatek bo w piatek wychodzi najwięcej ogłoszeń umawiamy się na poniedziałek do oglądniecia budynku z tym ze jak nam spasuje to zaczynamy juz od zaraz czyli tego samego dnia i mówi ze nie jestem pierwszy który dzwonił w sprawie tej pracy. W poniedziałek więc jadę z znajomą oglądac budynek na godzinę 5 niestety sa tez oprócz nas jeszcze trzy pary - babka nas oprowadza po szkole mówi co się sprzata itd - dodam ze pracuje tam jeszcze druga para (Polacy - małżenstwo po 30 -stce od której dowiaduje sie ze babka wypłaca regularnie i nigdy nie było problemów, pytam też co się stało z druga parą ze potrzebują a oni mi mówią ze tamta para nie przychodziła na czas do pracy tylko godzinę pózniej bo mąz pracował na kontraktorce i nie zdązą dojechac na godz 6-stą a babka chce zeby my nie byli pokrzywdzeni ze my pracujemy 4 godziny a oni 3 mówi im ze albo też bedą przychodzic na godzine 6 albo ich zwolni co uczyniła tydzien pózniej) niestety wszystkie cztery pary chciały tą pracę więc babka spojrzała w swój notes popatrzyła i powiedziała która para dzwoniła pierwsza a która ostatnia (byłem trzeci) no i przyjeła tych którzy dzwonili pierwsi. Szkoda bo praca był super (zrezygnował bym wtedy z serwisu ;D)

Ogólnie czasem trafiają się bardzo dobre ogłoszenia - bez koniecznosci posiadania legalnego pobytu czy innych papierów.

Napisano
Makdonald ja mu niczego nie zazdroszcze ani pozycji zawodowej B) ani tego, ze chlopak w innym temacie pisze, ze chce podrobic i sfalszowac prawo jazdy, ani tego, ze nie moze nigdzie pojechac i zwiedzic, ani pieniedzy, ani tego ze siedzi doopa na szpilkach :) (ladnie ujete swoja droga).

Ja tylko stwierdzam fakt, a propo podatkow po jego poscie ktory prawde mowiac troche mnie zirytowal, odebralam go na zasadzie co to on nie jest urzadzil sie w USA

A mojej wypudrowanej BEZPIECZNEJ doopki nie oddam zadnym szpilkom.

czy ja się urządziłem ? bo na pewno nie

w serwisie sprzatającym bywa tak - mam do posprzątania np. 8 domów (odkurzenia i wyniesienia śmieci) na każdy dom przypada po godzinę (czasami 1:15 lub 1:30) czyli daje 8 godzin. Jak pisałem wyjezdzam o godz 6 rano bo na 7 jest pierwszy dom i wracam ok 6 wieczorem czyli jestem 12 godz w pracy sprzątam tylko 8 godz bo te pozostałe 4 godz to jest czas na dojechanie na kolejny dom a za to nie mam niestety płacone więc 4 godziny dzienni mi ucieka. Pracy nie miałem nagranej od razu po przylocie i nigdy nie myslałem ze bede jechał na odkurzaczu - wręcz przeciwnie myslałem o jakiejs pracy w fabryce (odpada - było by w moim fachu na wózek widłowy ale legalny pobyt wymagany) myslałem spróbowałć na kontraktorce ale to nie dla mnie bo trza naprawdę latac i ostro harować ale tez czek to drugie tyle co teraz zarabiam - wiem bo braciak pracuje). Siedziałem miesiąc w domu przeglądałem gazety i szukałem lepiej płatnej pracy niż sprzątanie (jest ale albo wymagany numer SS albo swoje auto albo legalny pobyt itd a ja niestety nie mam nic) aż w końcu przemyslałem sprawe i doszedłem do wniosku ze narazie jak tu przebywam nelegalnie nie znajde takiej pracy która by mi odpowiadała wiec poszedłem na sprzatanie i tego sie nie wstydze - jak napisałem zadna praca nie hańbi i mi to narazie wystarcza co zarabiam i jestem pewien ze jak się tylko chce i ma checi do pracy przy sprzątaniu to kazdy znajdzie prace - wystarczy popatrzeć ile jest ogłoszęn w gazecie (pani znajdzie bez problemu) ja natomiast jako facet nie pójde robic w domu kurzów, łazienek czy kuchni więc tylko odkurzanie mi odpowiadało (zadzwoniłem do serwisu z gazety dowiedziałem sie co i jak zostawiłem numer i powiedzieli ze jak sie zwolni miejsce na odkurzczu to dadzą znac - po paru dniach zadzwonili ze jest miejsce więc skorzystałem i prącuje juz 10 miesięcy) pożniej znajoma mamy potrzebowała jeszcze kogos do pomocy na office więc tez skorzystałem i tak na razie tu moja praca wygląda.

Więc pytam cię gocharynka czy ja się urządziłem w USA pracując na sprzataniu - na pewno NIE - mi po prostu to na razie wystarcza i i da się odłożyć i bawić.

Urządzony bym był jak bym siedział przy komputerze 8 godzin (i z nudów, obolałej pupy i przejedzenia spacerował po office i na czeku miał co 2 tygodnie po $2000 i więcej płatne wakacje itd za pierdzenie w stołek bo tak zarabiają amerykanie na tym office co go sprzątam - widziałem czeki).

Ja tutaj w USA jestem zwykłym człowiekiem który pracuje za widać jakie pieniądze i jaki czas pracy.

Napisano

Urządzony bym był jak bym siedział przy komputerze 8 godzin (i z nudów, obolałej pupy i przejedzenia spacerował po office i na czeku miał co 2 tygodnie po $2000 i więcej płatne wakacje itd za pierdzenie w stołek bo tak zarabiają amerykanie na tym office co go sprzątam - widziałem czeki).

przyjacielska rada - w kilku "ofisach" gdzie pracowalem zdarzaly sie przypadki wywalenia z roboty "cleanies", ktorzy wlasnie "przegladali rozne papiery" w tym czeki pracownikow

pamietam , ze raz wyrzucili bez wypowiedzenia chlopaka z puerto rico a w innej firmie caly "team" z el-salvador

w innym miejscu z kolei byla taka "cleanie" o wdziecznym imieniu Suzie

wystarczylo, ze ktos doniosl, ze "przegladala smieci" zanim zaladowala je do kubla i na drugi dzien juz jej u nas nie bylo....

Napisano

cubex jak widzisz narazie Twoje zycie-historia jest jak tzw bajki

robisz-placa Ci na czas,masz co do garka wlozyc itd

ale wystarczy ze Ci sie noga podwienie i zobaczysz jak wyglada USA oraz czy Ci tak szybko uda sie kase odzyskac...

inna sprawa jesli znasz takie osoby co odzyskuja dlug to po co sie pytasz o prawko tutaj?

jak poczytasz forum to zobaczysz ze nadal sa 2 stany gdzie tacy jak Ty moga miec prawko ...

co do Policji to Policja nie jest taka sama jak w Polsce ,,kazdy stan-miasto ma pewne swoje ale co do kontroli nielegalnych i to ze w Chicago takiego czegos sie nie robi teraz to nie oznacza ze po 2 listopada nie beda tego robic --zobacz dobrze po wyborach co bedzie i jak bedzie w tej kwestii..

pojedz sobie nad granice z Mesykiem-Kanada i sam zobaczysz jak lapia takie osoby jak Ty...

faktytcznie jak narazie nie ma duzej tzw lapanki na osoby ktore sa nielegalnie ale kto wie co bedzie za jakis czas...

a narazie zycie jest jakie jest..

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...