agnieszka 26 Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 dzien dobry mam jeszcze kilka pytan odnosnie rozmowy w ambasadzie,a w zasadzie potrzebnych dokumentow: 1. czy z banku potrzebne jest jakies specjalne zaswiadczenie o stanie konta, czy wystarczy wyciąg z konta i lokat ? 2. konieczne jest zaswiadczenie z dziekanatu,czy wystarczy index i legitymacja? 3.jestem na 5 roku i obrone chce przelozyc na jesien, czy na to tez potrzebne potwierdzenie?
dominika Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 Witam, 1. Nie wiem bo nie bralam zaswiadczenia z banku (i pani konsul tez mnie o takie nie prosila) 2. Mi wystarczyl indeks, legitymacji nie chcieli ogladc, zaswiadczenia tez Tak bylo w moim przypadku Ale generalnie zasada jest taka: bierz wszystko co ci przyjdzie do glowy i co ci moze pomoc, nigdy nie wiadomo o co zapyta konsul, a lepiej byc przygotowanym na potwierdzenie swoich slow dokumentem. Mi sie udalo, pojechalam w zasadzie tyko z indeksem, nie mialam calej teczki dokumentow. Ale jeszcze raz mowie: BIERZ WSZYSTKO, NIE ZASZKODZI A MOZE POMOC :!:
wiola Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 1. Mialam zaswiadczenie z banku o stanie konta + wyciagi 2. Indeks najwazniejszy. 3. Mysle, ze to potwierdzenie nie zaszkodzi Moja rada-poczekaj, az poprosza od ciebie konretny dokument. Moje zostaly w torebce i nikt ich nie ogladal - wiza na 10 lat Powodzenia Wiola
agnieszka 26 Napisano 27 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 dziekuje za odpowiedz:) no na pewno nie bede im na sile udowadniac i wciskac zaswiadczen:) chodzi mi tylko czy to wszystko musi byc na specjalnych drukach ( np. zaswiadczenie o stanie konta kosztuje 15 zł,a sam wyciag nic nie kosztuje, nie mowiac juz o paniach w dziekanacie gdzie nigdy nie mozna sie dostac,i na nic nie maja czasu i tym bardziej ochoty). jezeli chodzi o zaproszenie to bede miala tylko takie przyslane faxem, nie na tym specjalnym druku, bo podroz i utrzymanie bede sobie sama finansowac, a nie chce kolezance robic klopotu. zoabczymy,mam nadzieje ze sie uda p/s rozmowe mam 16 maja
dominika Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 Powodzenia agnieszko! Aha i pamietaj, szeroki usmiech i luz to podstawa :!: Oni naprawde widza jak sie ktos denerwuje.
wiola Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 Wiem wiem, ze kosztuje-u mnie 2 razy wiecej- a w dodatku tym zaswiadczeniem bylo jedno zdanie z pieczatka banku. Obciach jak nic i to w dodatku platny :twisted: okazujac sie potem niepotrzebnym :roll: Dominika ma racje, usmiech, pewnosc siebie i odrobine szczescia :wink: POWODZENIA i czekamy na poscick jak poszlo pa Wiola
agnieszka 26 Napisano 27 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 hehhh to juz nawet nie chodzi o pieniadze, ale oni powinni takie uslugi z pocalowaniem reki wykonywac dla klientow, przeciez zarabiaja na obracaniu naszymi pieniedzmi. no ale szkoda gadac dam znac jak poszlo i dziekuje za rady ( na razie sie nie denerwuje, ale zobaczymy 16-go ) pozdrawiam
ulla22 Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 Witam :-) Ja sie moze dolacze do obaw w zwiazku z wizyta u konsula...Staram sie o wize J1, jade z organizacja...ale kurcze raz mi odmowili juz wizy turystycznej (B2) i boje sie co bedzie teraz. Wiem ze nie bede umiala ukryc zdenerwowania a z tego co tu piszecie to lepiej zeby sie zachowywac na luzie...hmmm wyjasni sie to pewnie za 2 tygodnie bo dzis mialam dopiero spotkanie wizowe, ale trzymajcie kciuki P.S. Ubrac tez mam sie na luzie? hmmm jak najlepiej, co radzicie? :wink:
dagmarcia Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 Ubrac tez mam sie na luzie? hmmm jak najlepiej, co radzicie? :wink: Hej, ja bylam po J1 w sierpniu zeszlego roku. Tak sie zlozylo, ze byl to dosc upalny dzien. Ubralam sie w jasne lniane spodnie, klapki-japonki i lekka koszulke. Czyli styl "na luzie". A od prawie 8 miesiecy ubieram sie w letnie rzeczy prawie na codzien i po ostatnich newsach bedzie tak przez kolejne pare lat. Nie ma to jak pogoda w Kalifornii 8) pozdrawiam z San Francisco, dagmarcia
Babka Kiepska Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 NA ROZMOWĘ RADZĘ ZAŁOŻYĆ UBIÓR DOŚĆ OFICJALNY – (aczkolwiek niekoniecznie garnitur lub garsonkę). I jeszcze raz ci powtorze nerwy zostaw w domu jak chcesz dostac wize. Zrozum jedno ze nerwy ci tylko moga przeszkodzic. I usmiechaj sie chocby nawet sztucznie ale sie usmiechaj. POWODZENIA !!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.