sawer Napisano 21 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 21 Stycznia 2011 Witam, pytanie moje dotyczy tego czy na lotnisku w stanach urzędnik imigracyjny może sprawdzić ile bagażu ze sobą zabrałam, tzn. chodzi mi o to, że chce jechać turystycznie na miesiąc i oprócz swoich rzeczy będę musiała wziąć rzeczy znajomej, która była niedawno w PL i nie zabrała wszystkich swoich rzeczy. Czy mogą podejrzewać mnie, że skoro przyleciałam na miesiąc i zabrałam ze sobą aż dwie torby, że niby na stałe chce zostać. Jak urzędnik otworzy moje torby i zobaczy dużo ciuchów, to czy może coś podejrzewać? Za odp dziękuję
sly6 Napisano 21 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 21 Stycznia 2011 moze miec podejrzenie ale chyba tam nie beda ciuchy do roboty>?wrazie czego powiesz ze jestes dobrym przyjacielem--gdzie takich spotkac to nie wiem-- i powinno przejsc,masz dobre serce wiec pomagasz
Jim Beam Napisano 22 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2011 oprócz swoich rzeczy będę musiała wziąć rzeczy znajomej, która była niedawno w PL i nie zabrała wszystkich swoich rzeczy. Musiala? Znajoma nie moze sobie paczki wyslac? Jak urzędnik otworzy moje torby i zobaczy dużo ciuchów, to czy może coś podejrzewać? Kobiety nigdy nie maja za duzo ciuchow. Chyba ze mowimy o ubraniach roboczych- wtedy tak, moze zaczac cos podejrzewac. Pakuj sie i lec, nikogo twoje (jej) ubrania nie beda obchodzily.
sawer Napisano 22 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2011 zwykłe ciuchy na co dzień do łażenia jej zawieźć trzeba, dwie "kupki" będzie tego, no niby można paczką, ale ona martwi się o swoje piękne ubranka
tinki Napisano 22 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2011 zwykłe ciuchy na co dzień do łażenia jej zawieźć trzeba, dwie "kupki" będzie tego, no niby można paczką, ale ona martwi się o swoje piękne ubranka Najpierw idziesz do urzednika, a potem po odbior bagazu, przynajmniej tak jest w Chicago. Musialabys podejrzanie wygladac, zeby Cie wzieli na wnikliwa kontrole, to wtedy moze i bagaz sprawdza. A urzednik, z tego co zaobserwowalam na lotnisku, nawet jak zapyta na jak dlugo, to i tak da Ci pobyt na tyle, ile bedzie uwazal. Z reguly na 6 miesiecy. A na 6 miesiecy dla kobiety dwie torby to i tak za malo....to tylko bezwzgledne minimum Pozdrawiam
c4r0 Napisano 22 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2011 Najpierw idziesz do urzednika, a potem po odbior bagazu, przynajmniej tak jest w Chicago.Na LAX to samo - urzędnik imigracyjny, potem odbiór bagażu i cło.
sly6 Napisano 22 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2011 jak sie zapyta urzednik na ile ,moze sie zapytac o bilet i czasami podejmuje decyzje i moze powiedziec-chcesz byc na 1 miesiac -masz bilet na 1 miesiac to masz na 1 miesiac pobyt w USA...bywaly takie przypadki.. Co do bagazu to po odbiorze mozna byc z bagazami zaproszonym do pokoju i wtedy moga przejzec bagaz i zobaczyc co tam sie ma.
sawer Napisano 22 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2011 mój punkt docelowy to NJ, mam nadzieje, że będzie dobrze i pozwolą zobaczyć USA nie tylko z lotniska
sly6 Napisano 22 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2011 sawer jak lecisz na ten 1 miesiac,bedziesz miec taki bilet a do tego bedziesz sensownie odpowiadal to co ma sie stac?chyba ze cos bedziesz krecic lub tez wezmiesz ze soba ubrania do pracy,narzedzia ...
sawer Napisano 22 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2011 Chcę lecieć tam tylko turystycznie. Jeszcze mam jeden dylemat. Nie mogę wziąć aparatu bo jest to ojca aparat i potrzebny mu jest. Czy na lotnisku w USA będą mieć podejrzenia, że jadę zwiedzać i aparatu nie biorę. Aparat ma znajoma do której chcę lecieć.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.