redhead_girl Napisano 25 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2011 Witam serdecznie, Niedługo zamierzam składać moje pierwsze podanie o wize turystyczną do USA i w związku z tym mam pewne wątpliwości i problemy. Mianowicie nie wiem do końca gdzie mam składać podanie o wize. Jestem obywatelką Polski jednak od dwóch lat mieszkam na stałe w Niemczech razem z moim meżem obywatelem Niemieckim. Zarówno w Polsce jak w Niemczech posiadam stały adres zamieszkania. Jednak wszystkie moje dokumenty, paszport i dowód osobisty są wystawione na mój polski adres. Wiem, że teoretycznie mam prawo złożyć moje podanie wszedzie jednak nie wiem gdzie byłoby to bardziej wskazane. Wiem, że w trakcie rozmowy z konsulem musze wykazać moje powiązania z krajem ojczystym, których właściwie nie mam. Moim kolejnym problem jest moja dość skomplikowana sytuacja. Nie jestem osobą pracującą ani studiującą. Jestem na utrzymaniu mojego meża i do Stanów zamierzam udać sie na zaproszenie naszego wspólnego znajomego (ktory nie jest obywatelem USA lecz Niemcem z możliwością stałego pobytu w Stanach). Wiem, że okazanie zaproszenia nie jest konieczne jednak to właśnie ta osoba zobowiązała sie do pokrycia kosztów mojej podróży i utrzymania. W sumie to nie wiem w jaki sposób mogłabym przekonać konsula, że na prawde interesuje mnie tylko kilkumiesieczny wyjazd i nie mam zamiaru zostać w Stanach na stałe. Jedyny dokument jaki moge okazać to owe zaproszenie i ewentualnie akt zawarcia małżeństwa (o ile w ogóle ma to sens). Co prawda nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale mam przeczucie, że moja sytuacja jest beznadziejna i o wizie moge jedynie pomarzyć. Czy jest coś jeszcze co mogłabym zrobić aby wziekszyć swoje szanse?
sly6 Napisano 25 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2011 witaj ja Ci odpowiem w miare prosto na pytanie ale jak mi potem odpowiesz na moje,ok? a teraz tak jesli mieszkasz na stale w Niemczech i mozesz sie okazac pewnymi dokumentami na to ,to sie staraj tam o wize,bo raz wiecej Cie trzyma cos z Niemcami niz z Polska a inna sprawa to chyba umiesz na tyle jezyk niemiecki aby prowadzic rozmowe w tym jezyku.. kolejna sprawa to ze nie pracujesz a wystarczy pokazac na rozmowie ze utrzymuje Cie maz,ze moze sobie na takie cos pozwolic-dobrze zarabia ,piszesz tez takie cos w formularzu ze zajmujesz sie domem i utrzymywaniem jego..Pare kobiet juz tak zrobilo i dostalo wizy ,to lepsze takie cos niz pisac nic nie robie .. a maz leci z Toba? na co musisz zwrocic uwage to pobyt ten paro miesieczny bo to moze byc 2 miesiace a moze i 6 miesiecy - rezydenta-obywatela czasami nie jest stac aby kogos tyle utrzymywac wiec moze tam pujdziesz do pracy nielegalnej ale bywaja wyjatki,kolejna sprawa to ze mozesz tam zostac nawet jak masz meza w Niemczech oraz ze mozesz wziasc rozwod w USA i tam zmienic stan cywilny z tym znajomym.. a teraz moje pytanie gdzie mozna znalesc takie osoby ktore moga kogos utrzymac pare miesiecy?chyba ze mowimy o wyjatkach ... dlaczego o tym pisze,bo nie czesto sie z takim czyms mozna spotkac i doswiadczyc wiec uwazaj na rozmowie jak bedziesz o tym mowic..
redhead_girl Napisano 25 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2011 Sly6, Mój mąż nie leci ze mną ze wzgledu na prace o pieke nad starsza matka. Niestety nie możemy sobie pozwolić na wyjazd w tym samym czasie. Interesuje mnie wyjazd na dwa miesiące i nie mam zamiaru zostać w Stanach na dłużej. Wiem, że moja sytuacja wygląda dość dziwnie i każda logiczne myśląca osoba mogłaby pomyśleć, że mam zamiar wziąć rozwód i zostać w owym znajomych. Jednak on również jest już w związku małżeńskim. Jeśli natomiast chodzi o sponsorowanie mojego pobytu to masz race, czasami zdarzają sie wyjątki mimo, że dość rzadko. Tak czy inaczej przy posiadanie takiego zaproszenia generalnie ma sens? Czy jest specyficzny formularz który mógłby zostać do tego użyty np I-134 czy wystarczy zwykły list?
sly6 Napisano 25 Stycznia 2011 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2011 moze byc zwykly list,moze byc I-134 wiec co wybierzesz to Twoja sprawa ale czy o to zapytaja to znow moze byc roznie.pamietaj aby nie pokazywac czegos bez pytania.. co do tych 2 miesiecy to bywa czesto taki okres pobytu chociaz sa osoby ze zapraszaja na 1 dzien i tyle .. przygotuj sie na pytania dlaczego maz nie leci,co robi ten znajomy oraz co tam bedziesz robic w USA. nie ma znaczenia ze TY masz meza,On zone, bo troche jest takich przypadkow ze jednak potem sa razem
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.