Wakacje W Meksyku/cancun

[katlia]

Yukatan to jest jeden z najbezpiecznych rejonow w Meksyku. Nigdy nie mielismy klopotow, nawet pol roku temu kiedy pojechalismy wynajetym samochodem z Cancun do Meridy - noca. Czego nie polecam, ale my akurat nie mielismy innego wyjscia. Jedyny problem byl brak stacji benzynowych po drodze, ale w koncu znalezlismy w Chicen Itza. Jezeli bedziecie wynajmowac samochod to polecam tankowac czesto i byc na 'full' caly czas. Takze w Yukatanie nigdy nie mialam specjalnego problemu z ludzmi sprzedajacymi pamiatki na plazy - ale to tez chyba dlatego ze unikam tej strefy super-turystycznej w Cancun, i chodzimy na mniejsze, cichsze i bardziej prywatne plaze na poludniu, bardziej na Riviera Maya. Generalnie, w calym Meksyku, zauwazylam ze im mniej turystow, tym mniej naciagaczy Jezeli kluby i disco sa dla was wazne, to zamieszkajcie w Cancun albo ewentualnie Playa del Carmen, bo lazic po ulicach z powrotem do hotelu (albo, bron boze prowadzic samochod) o 3 rano po balowaniu w klubach nie jest polecane. Generalnie to wlasnie w takich sytuacjach sa "problemy z bezpieczenstwem." Drugim wyjsciem to mieszkanie w Cancun powiedzmy tydzien, i jezeli wam sie nie podoba, to potem przeprowadzic sie dalej na poludnie. Macie 3 tygodnie - nie musicie mieszkac caly czas w jednym miejscu. Bylam dwa razy w Meksyku w lecie (ale na zachodnim wybrzezu) - wlasciwie od czerwca mozna miec deszcz codziennie przez kilka godzin - ale nadal jest cieplutko (no, wrecz goraco) i w najgorszym wypadku bedziecie wtedy pracowac. Co do cen, sorry, kilka ostatnich podroz do Meksyku byly w ramach sluzbowych wiec specjalnie sie nie zwracalo uwagi na ceny. Na najrozniejsze konkretne pytania polecam ta strone http://www.lonelyplanet.com/thorntree/forum.jspa?forumID=17. Lonely Planet jest raczej dla podroznikow niz turystow, w forum jest bardzo duzo swietnych porad. Tam sie duzo dowiesz, ale oczywiscie mozesz pisac do mnie prywatnie przez tutejszy forum.