Skocz do zawartości

lista rzeczy do zabrania


Spinja

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znalazlam wątku, więc pytam:

- czy w New Jersey gryzą komary? (brać coś przeciw gryząco-ssącym?)

- czy brać kurtkę? czy brać kurtkę przeciwdeszczową?

- czy tam wieje ostro na plaży?

Coś jeszcze?

Nie, mamo! Kaloszy za nic nie wezmę...! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Dziękuję Wam, Drodzy Moi, za odpowiedzi. O budziku wiem :)

A sztućce i własny kubasek? I talerz? Jak rozstrzygnąć czy w ogóle sie przyda czy nie? WIEM, że mogę kupić na mscu, ale po co wydawać $$, skoro mogę wziąć z domu i to ulubiony. :) Tylko czy w ogóle brać?

Soczewki kontaktowe - czy ktoś się spotkał z TAŃSZYMI niż w Polsce? To samo pytanie co do płynu do czyszczenia.

Brać SŁOWNIK? (oczywiście ang., nie przysłów polskich :()

No i co z tymi komarami? Gryzą?

I ostatnie pytanie: mój pracodawca każe w pracy (sprzedaż w sklepiku na plaży) nosić buty zakryte (palce!). Co radzicie? Tenisówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sztućce i własny kubasek? I talerz? Jak rozstrzygnąć czy w ogóle sie przyda czy nie? WIEM, że mogę kupić na mscu, ale po co wydawać $$, skoro mogę wziąć z domu i to ulubiony. :) Tylko czy w ogóle brać?
Ja bym nie brałam na ogól takie rzeczy są w domkach czy apartamentach które się wynajmuje, jak nie będzie można kupić, a walizę i tak będziesz miał/a napakowaną. Chyba że strasznie kochasz swój kubek i nie przeżyjesz bez niego 4 miechy.
Soczewki kontaktowe - czy ktoś się spotkał z TAŃSZYMI niż w Polsce? To samo pytanie co do płynu do czyszczenia.
W tym wypadku brała bym wszystko i to zapas na cały pobyt w USA soczewki i płyny nie należą do najtańszych
Brać SŁOWNIK? (oczywiście ang., nie przysłów polskich :()

Jeżeli masz mijsce w walizce możesz zabrać ale z doświadczenia wiem, że prktycznie się do niego nie zagląda. Jak już bardzo Cię przypili to na pewno ktoś z współlokatorów bedzie miał.

No i co z tymi komarami? Gryzą?

Pewnie jakieś są ale na pewno są bugs'y to takie dziwne latające owady, nie gryzą ale wyglądają obleśnie. Nie wiem czy zadziała na nich jakiś off czy inny środek.. W każdym razie pśiukadło możesz ze sobą zabrać. Jak Ci się nie będzie mieściło w drodze powrotnej to poprostu wyrzucisz

mój pracodawca każe w pracy (sprzedaż w sklepiku na plaży) nosić buty zakryte (palce!). Co radzicie? Tenisówki?

Nie radziła bym tenisówek. Mają gunową podeszwę.

Po 11 godzinach dziennie plus conajmniej 25 stopniowy upał już po pierwszym dniu bąble na stopach murowane.

Moim zdaniem najlepsze są buty typu adidasy i to też nie takie za 30 zł tylko jakieś lepsze. Fakt takie buty po wakacjach nadają się tylko w jedno miejsce : kosz na śmieci :)

Ale przynajmniej nie ma problemów z odciskami, odparzeniami i innymi tego tyu problemami. Wygodne buty w pracy to połowa sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie.. a propo butow. Moj pracodawca napisal, ze mam wziac "sneakers" czyli tenisowki bez widocznych logo producenta. Kupic te tenisowski w Polsce czy na miejscu? Szczerze mowiac to nie lubie w takich butach chodzic, wiec moze nikt sie nie przyczepi jak bede pracowal w adidasach? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"sneakers" czyli tenisowki bez widocznych logo producenta.

sneakers to właśńie między innymi, też buty typu adidasy

u nas ta nazwa pochodzi od nazwy jednej z firm oni mają swoje sneakers które my tłumaczymy jako tenisówki, ale tak naprawdę im chodzi o adidasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soczewek kontaktowych nie kupisz tu bez recepty, koniecznie wez wiec z Polski caly zapas. Plyny do czyszczenia soczewek sa natomiast tansze niz w PL - Renu $8, ale mozna znalezc nawet takie za $4 tez dobre. Ja przywiozlam z wakacji caly zapas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie, z soczewkami sytuacja jest beznadziejna. Zanim kupisz musisz zrobic badania za 40$ a same soczewki za 40$. Wiec najlepiej zaopatrzyc sie w 3 pary, na wszelki gdybys zgubila albo gdyby Ci pekla. Dwa lata temu jak pracowalam w parku rozrywki soczewki byly mi niezbedne, nie przygotowalam sie na to ze moglyby mi peknac no i bylam okularnica przez pewien czas, zanim mama nie przeslala mi z Polski. Plyny sa tanie, warto wziasc zapas do Polski

P.S.Warto wziasc okulary jesli ktos urzywa oczywicie, bo tam jest wilgotnosc straszna i po dniu pracy lepiej zamienic soczewki na okulary;)

Pzdr, Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...