trefuen Napisano 6 Czerwca 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Hej, ja byłem w abasadzie w Warszawie...i jedyna rzecz która mogę stwierdzić jest taka, że wszyscy(no prawie ),byli ubrani normalnie, czyli dżinsy, jakiś T-shirt, czy koszula. Nie widziałem chyba nikogo w garniturze (z facetów), ani jakichkolwiek garsonkek u kobiet. Atmosfera była nerwowa, ale wszystko poszło gładziutko....trzy szybkie pytanka, trzy szybkie odpowiedzi...no i upragnioną wizę mam w kieszeni... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.