kiki007 Napisano 3 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2011 Witam, piszę z prośba o pomoc w znalezieniu szkoły. Brat mojego męża wraz z moja teściową zamieżają zostać w NYC mają green cards. Problem polega w tym, że chłopak ma iść do szkoły, ale oni nie wiedzą do jakiej go posłać, ogólnie rzecz biorąc to on się boi, że sobie nie da rady w tej szkole. Teraz w Polsce powinnien iść do I liceum, ma on 16 lat. Może ktoś na forum poleci dobre szkoły(high school) w NYC albo na Ridgewood, bo tam obecnie mieszkają, i gdzie pomagają w zaklimatyzowaniu się oraz z językiem. Pozdrawiam:)
gal Napisano 3 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2011 Ridgewood to dzielnica bardzo wielokulturowa. W NYC posylany jestes do szkoly lokalnej w wypadku ridgewood bedzie to Grover Cleveland HS. To jesli chodzi o rejonizacje i szkoly publiczne. W tej szkole jest bardzo duzo polskich mlodych ludzi. szkola jest taka sobie. Jesli osoba (uczen) jest bardzo zdolny moze w trakcie roku szkolnego szukac innej szkoly lepszej poziomem gdzie obowiazuja egzaminy http://www.greatscho...nd-High-School/
kiki007 Napisano 3 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2011 Dzięki gal za odpowiedź, znam tą szkołe, bo obok niej jest bardzo fajny park:) Teraz muszę tylko zmotywować młodego, że da sobie rady w szkole, bo najbardziej boi sie, że sobie z językiem nie poradzi. A czy możesz napisać jak wygląda sytuacja gdy dziecka w klasie, czy ma on jakieś dodatkowe kursy z języka angielskiego?
sly6 Napisano 3 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2011 a to zalezy czasami od dziecka oraz tych tzw motywacji od strony bliskich Bo mozna powiedziec ze sobie poradzi ale nie znajac dobrze dziecka moze byc roznie i tak tez bywa.. Co nie oznacza ze cos sie wydarzy ale nalezy zobaczyc jak sobie to dziecko radzi w nowym towarzystwie,jak sie uczy itd
kiki007 Napisano 3 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2011 Orłem nie jest ale jak mu ktoś poświęci chwilę i wytłumaczy to całkiem nieźle mu później idzie ta nauka. Młody wyjścia nie ma i musi iść tam do szkoły. Niestety nie mają oni w stanach znajomych, którzy mają dzieci w podobnym wieku, więc nie ma kto im pomóc w formalnościach. A czy w takich szkołach jak na przykłąd na Ridgewood, gdzie mieszka sporo polaków istnieją przy szkołach jakieś stowarzyszenie, które pomagają imigrantom?
sly6 Napisano 3 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2011 tak miala donata z dziecmi ale ona jest na Florydzie http://forum.usa.inf...853#entry114853 ale pewne sprawy sa wspolne jak pomoc w nauce jezyka..pomoc przez inne osoby nowym osobom .
kiki007 Napisano 4 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 4 Sierpnia 2011 Dzięki sly za link, już kiedyś korzystałam z pomocy postów Donaty:) Ale gdyby ktoś jeszcze na forum był zorientowany w temacie to proszę pisać
gal Napisano 4 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 4 Sierpnia 2011 Kiki w szkole Grover Cleveland HS mieli program dla Polskich dzieci, nie wiem czy teraz jeszcze jest. Byl i to dosc dobry. Co mozesz zaszczepic temu mlodemu czlowiekowi to (trudny wiek do adaptacji szczegolnie ze to chlopak) koniecznie koniecznie wziac kogos, kto mowi dobrze po angielsku doszkoly i rozmawiac o wszystkim z (principal) dyrektorem. Czasami Polacy nie wiedza jakie sa programy bo sie o nie nie dopytaja. Wazne jest dostac jak najwiecej informacji od dyrekcji. Mlody czlowiek ma przed soba pewna bariere i trudno mu bedzie, ale majac wsparcie pozytywne wsparcie od najblizszych da rade bez problemu. Najpierw zrobia mu prawdopodobnie egzamin oszacowujacy jego poziom. Tym niech sie wcale nie przejmuje, polskie dzieci z reguly sa orlami w bardzo krotkim czasie, wazne jest aby nie dal sie wciagnac w roznego rodzaju "bullies" bo to dobre miejsce wylegowe szczegolnie gdy mowa o mlodych nowych. Musi miec ogromne wsparcie w rodzinie najblizszych i w razie jakiegokolwiek mowie jakiegokolwiek problemu rozmawiac. Bedzie OK, nie on pierwszy nie ostatni.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.