Kiedy Wyjechac I Do Jakiego Miasta ?

[jarusiek]

Do sly6

Pytales o Polonie w Kanadzie ?

Ogolnie mowiac, moje doswiadczenia byly na ogol pozytywne.Choc jadac zagranice wiedzialem ze trzeba uwazac, bo ludzie sa rozni.

Powiem Ci ze ja lubie porownywac swoje doswiadczenia z roznymi krajami. Jesli chodzi o Polonie, niestety ja moze troche generalizuje, ale uwazam ze w

europie jest duzo gorzej jesli chodzi o traktowanie sie polakow na wzajem (mowie o poloni angielskiej, zwlaszcza irlandzkiej,dunskiej i norweskiej)

Duzo jest zawisci, zazdrosci, chamstwa.Choc spotykalem rowniez wspanialych ludzi.Dam Ci przyklad : przyjechalem kiedys na kontrakt 2 miesieczny do fabryki w ie, i na moim dziale byla grupa tak chamskich i zawistnych polakow ktorzy nie mogli przebolec ze ja przyjechalem w czasach kryzysu do ie i zabieram im prace . Mialem 2 miesiace koszmaru psychicznego(obgadywania , wysmiewania,obrazania, pomowienia).Zostalem psychicznie bardzo nadszarpniety. Wczesniej nie wierzylem ze mozna tak sie zachowywac czy nawet pomyslec.

Polak polakowi zgotowal ten los.Szczerze zastanawia mnie to dlaczego tak jest ? W tej fabryce spotkalo mnie w 2dni wiecej przykrych rzeczy niz w 4 lata w kanadzie.Mowie to w doslownym znaczeniu. Ale to sa moje indywidualne doswiadczenia i nie kazdy musi sie z tym zgadzac.

W Kanadzie polacy maja wlasna dume, godnosc, szacunek do siebie samych.Nie wiem, moze kanadyjczycy maja tak pozytywny wpyw na nich.

Duzo lepiej mi sie pracuje w srodowisku angileskim gdzie obecnie przebywam, a najlepiej z czechami czy slowakami - mieszkalem z nimi i pracowalem i nigdy nie bylo najmniejszego problemu, obserwowalem tez jak sami sie nawzajem szanuja, wiec jako takie porownanie juz mam.

Sly6 a co sadzisz o wyjezdzie do stanow w pazdzierniku ?

oraz jak Ci sie podobalo w stanach ?

Pozdrawiam

Jarek

[sly6]

No to masz juz dwie odpowiedzi ze albo bedziesz miec jak Irlandii albo tez w Kanadzie..

Fakt nie mozna generalizowac ale podobne osoby spotkasz tez w USA ze beda tak Cie traktowac jak w Irlandii-ze po co przyleciales,nie ma pracy-radze se sam,a co mnie TY obchodzisz itd..

I teraz na kogo trafisz to jest wielka niewiadoma ..

Pytasz sie dlaczego tak jest? ja nadal nad tym mysle i jesli chodzi o obce osoby to moge cos zrozumiec ale aby bliskie tak robily(jak rodzina np) to tego nie pojmuje no ale jak piszesz kazdy ma inne zycie-sprawy,inne osoby spotyka na swojej drodze ..I ten szczesliwy co moze dobrze trafic

widzisz Ty bedac w Kanadzie w okresie jesieni-zimy to chyba wiesz jak bylo z praca na budowie itd ..

I teraz jesli masz na tyle wytrwalosci to lec teraz a jak nie to poczekaj na wiosne ..