Kilka pytanie ogólnych

[oku]

Może pytania te już zostały tu podane, ale co mi tam pisze je ponownie...

Mam 15 lat i w lipcu chciałbym sam polecieć do USA do mojego wuja, który sie niedługo żeni i przebywa w Stanach nielegalnie. Czy w podaniu o wize turystyczna musze napisać, że mam rodzine, która przebywa w stanach (czy oni to sprawdza, że brat mamy tam przebywa :/). Nastepnie jestem ciekawy,

bo lece do Atlanty przez Chicago to jak ktoś był w tym "Polskim" mieście czy sa tam na lotnisku jakies oznaczenia w jezyku Polskim, bo nie ukrywam, że bardzo by mi to ułatwiło przesiadke. Ostatnim pytaniem jest to, że słyszałem, że niektórzy musieli wypełniać jakieś papiery w samolocie (np. Co przewoża w bagażu,...), czy ja jako osoba niepełnoletnia też bym musiał to robić ?

P.S. Czy mam duże szanse na wize turystyczną ?

Adrian

[SantaCruz_CA]

1) o wujostwie nie piszesz - oni pytaja tylko o najblizsza rodzine - rodzice/rodzenstwo itd. a jak sie beda pytac do kogo jedziesz, to niech wuja da ci namiary na jakas legalna osobe tam - wtedy mozna powiedziec ze to jakas kolezanka mamy albo cokolwiek takiego... i tak tego nie sprawdzaja

2) nie masz wizy, a juz kupiles bilet? (chyba ze matsz tylko rezerwacje)

w chicago nie ma nic po polsku. jedynie po angielsku, ewentualnie hiszpansku

3) nawet jako osoba niepelnoletnia wypelniasz te papiery. nie martw sie - to nic wielkiego. (jezeli lecisz LOTem, to dostajesz te formularze po polsku)

szanse na wize... hmmm... mysle ze masz duze ze wzgledu na wiek - za mlody by nielegalnie robic na budowie no i za malo zeby nielegalnie zostac (choc poznalem babke z polski ktora sama wyjechala majac 14 lat ;-) ) jedyny warunek - dobra bajka dla konsulatu - nie mozesz mowic o nielegalnym wujku :!:

[dominika]

Witam, jak ja bym byla na twoim miejscu to nie podawalabym ze jade do wujka, ktory przebywa w USA nielegalnie !!! Takze ja bym sie nie przyznawala. Ja jade do wujka, ale on jest tam juz legalnie i to jego wpisalam we wniosku.

Jesli chodzi o te oznaczenia na lotnisku to nie wiem, bo tez dopiero bede leciec do Chicago pierwszy raz w sierpniu , sama jestem ciekawa...

Pozdr.

Dominika

[Chomik]

Nie zapomnij, że w Ambasadzie/Konsulacie musisz się zjawić z rodzicami (o ile do czasu wizyty nie ukonczysz 16. roku życia).

[racoonek]

7 lat temu też wybrałam się na wakacje do "nielegalnego" wujka (mając kilkanaście lat).

Jeśli będziesz wybierał się do ambasady z rodzicem przydadzą się dokumenty o statusie majątkowym (np. posiadanie samochodu czy mieszkania) i zaświadczenia ze szkoły - o to mnie pytali.

I oczywiście ksero dokumentu potwierdzającego legalny pobyt w usa, osoby do której jedziesz.

Mnie udało się dwa razy. Pierwsza wiza była na 6 mies. a druga na 10 lat.

Teraz podobno już za pierwszym razem przyznają na 10 lat.

Powodzenia.

[SantaCruz_CA]

7 lat temu też wybrałam się na wakacje do "nielegalnego" wujka (mając kilkanaście lat).

Jeśli będziesz wybierał się do ambasady z rodzicem przydadzą się dokumenty o statusie majątkowym (np. posiadanie samochodu czy mieszkania) i zaświadczenia ze szkoły - o to mnie pytali.

I oczywiście ksero dokumentu potwierdzającego legalny pobyt w usa, osoby do której jedziesz.

Mnie udało się dwa razy. Pierwsza wiza była na 6 mies. a druga na 10 lat.

Teraz podobno już za pierwszym razem przyznają na 10 lat.

Powodzenia.

mnie jako ucznia liceum przy pierwszej wizie prosili tylko o pokazanie legitymacji szkolnej. - to wystarczy.... potem jak zalatwialem wize (bez wyjazdu do konsulatu), to wysylalem tylko ksero legitymacji no i potem indeksu i legitymacji i to wystarczylo ;-)

nadal wydaja wizy na rozny okres czasu. nie ma reguly ze od razu na 10 lat - mnostwo to ludzi na forum, ktorzy w ostatnich miesiacach dostali wizy np na rok...