Skocz do zawartości

Wiza B2- Wątpliwości,wjazd Po 5 Miesiecznym Pobycie W Usa


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wiec życze jej aby trafiła na tego "dobrego urzednika"

a tak na marginesie "wujek Sam" nas traktuje jak przybyszy z 3 świata a my dalej chcemy tam latac.

ale to nie rozmowa w tym temacie

  • Odpowiedzi 24
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

hitme a myslisz ze my tego jej nie zyczymy :)

My tutaj zyczymy kazdej osobie jak najlepiej i nie bede sie zloscic lub tez zle zyczyc ze jej sie udalo teraz wleciec lub tez komus innemu

bede szczesliwy :)

a zeby nie bylo ze wszystko jest w czarnych kolorach i ze sie nie uda to tutaj jest o 2 rozmowie z dobrym zakonczeniem

http://forum.usa.info.pl/topic/18669-secondary-inspection/

i takich zakonczen zycze wszystkim :)

Napisano

Jak wyglada rozmowa....?

No wlasciwie calkiem normalnie, tylko ze z wieksza dawka nerwow.

W zeszlym roku spedzilam w Stanach 8 miesiecy - 6 zgodnie z (wkladka) w paszporcie reszte z przedluzeniem (legalnym w urzedzie imigracyjnym). Bylam wtedy 2 miesieczna szczesliwa panna mloda i nie chcialam zostawiac mojego meza. Coz zycie jedank nie jest za laskawe. Musialam wyjechac - pojechalam do Polski - choc nie mialam pracy - po niecalych 2 miesiacach wrocilam do Stanow. Pewnie niektorzy z Was pomysla jak mozna nie pracowac i sobie tak podrozowac....mozna - maz dostal prace po 4 ciezkich miesiacach poszukiwania i do dzis to on nas utrzymuje. Jest nam nie latwo, ale....

Na lotnisku mialam nadzieje, ze pojdzie wszystko latwo - pomylilam sie. Zaproszono mnie na 2 przesluchanie. Nic wielkiego - poproszono mnie o dokumenty. A potem do malego pokoju. Kobieta ktora ze mna rozmawiala zadawala pytania podobne jak przy okienku, potem troche bardziej szczegolowe. Powiedziala mi ze dalam....."d......" z ponownym przyjazdem. Moj angielski nie byl rewelacyjny, ale wytlumaczylam jej cala nasza historie. Chyba zrozumiala - zgodzila sie na wjazd, ale tylko do daty mojego powrotnego biletu. Czyli na 2 miesiace. Czekam grzecznie teraz za granicami US na moja GC (cat.F2A) - siedze w Kanadzie i ucze sie jezyka, ale to byl jedyny sposob byc poza a tym samym byc blisko meza. Odwiedza mnie raz na miesiac.

jboogie - badz gotowa na wszystko, a uwagi ludzi z forum przyjmij z pokora i miej je zawsze na uwadze. Lepiej, zebys byla przygotowana na zle i wyszlo odwrotnie, niz zebys jechala pewna siebie i zostala zawrocona. I niech sie wali pali "mow zawsze prawde". Zapamietaj jeszcze jedno jak chcecie byc razem i naprawde sie kochacie to ta rozlaka tylko Was wzmocni. Znajdz dobre prawne rozwiazania i uzbroj sie w cierpliwosc.

  • 6 miesięcy później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...