Marco29 Napisano 3 Listopada 2011 Autor Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 sly6 chcę ale również nie chcę się żywić mrówkami, których jest tam pod dostatkiem a nie specjalnie je lubię(jak byłem mały to wkładaliśmy śliwki do mrowiska, czekaliśmy aż pochodzą sobie po nich mrówki a potem zjadaliśmy śliweczki ale bez mrówek - niesamowicie pikantny smak nie do opisania polecam)dlatego chciałem pogadać na forum i poznać waszą opinię. Ale zdam się na siebie i wyszukam sobie informacji potrzebnych na necie. I oczywiście przekalkulować wszystko wielokrotnie.Nie mniej jednak dziękuję Wam kochani forumowicze za wszystkie wypowiedzi i serdecznie Was pozdrawiam. Będę tutaj jeszcze zaglądał przez parę dni więc jeśli chcecie coś jeszcze od siebie dodać to śmiało piszcie na pewno przeczytam i odpiszę.
makdonald Napisano 3 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 Nie rozumiecie mam taką duszę .Oderwanie się - no może przesadziłem z tym 6 miesięcy - fakt, przyznaję się bez bicia ale 4 to chyba wydaje mi się realne. Chcę się naładować, odpocząć od codzienności i tych smutnych realiów. Ostatnie 5 lat zasuwałem ponad ludzkie siły. Zarobiłem na nowy samochód, na spore mieszkanie i trochę zostało. Ale to nie cieszy po takim wypaleniu. Mam obecnie wszystko opłacane stałymi zleceniami i obliczyłem że tyle mogę wydać. Na zwykłe wczasy nie chcę jechać bo nie mam najmniejszej ochoty na taki wypoczynek. Chcę się wtopić w otoczenie, liznąć hiszpańskiego, słońca. Poczytać trochę książek, poznać trochę ludzi poprostu odchamić się i wrócić do kraju. no to niezle sie tym studentom w polsce powodzi just sayin'
makdonald Napisano 3 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 sly6 chcę ale również nie chcę się żywić mrówkami, których jest tam pod dostatkiem a nie specjalnie je lubię(jak byłem mały to wkładaliśmy śliwki do mrowiska, czekaliśmy aż pochodzą sobie po nich mrówki a potem zjadaliśmy śliweczki ale bez mrówek - niesamowicie pikantny smak nie do opisania polecam)dlatego chciałem pogadać na forum i poznać waszą opinię. Ale zdam się na siebie i wyszukam sobie informacji potrzebnych na necie. I oczywiście przekalkulować wszystko wielokrotnie.Nie mniej jednak dziękuję Wam kochani forumowicze za wszystkie wypowiedzi i serdecznie Was pozdrawiam. Będę tutaj jeszcze zaglądał przez parę dni więc jeśli chcecie coś jeszcze od siebie dodać to śmiało piszcie na pewno przeczytam i odpiszę. co tu kalkulowac....ja osobiscie przejezdzilem rowerem pol ameryki i jeszcze zdolalem zarabiac okolo $8K miesiecznie no i mialem troche wiecej lat niz ty bo dawno nie bylem juz studentem
gal Napisano 3 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 no to niezle sie tym studentom w polsce powodzi just sayin' Jesli hiszpanski to dlaczego do USA lepiej wszystko w Am poludniowej z meksykiem wlacznie. I tam taniej
wojtkow Napisano 3 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 no to niezle sie tym studentom w polsce powodzi Nie wiem dlaczego założyłeś, że jest studentem? Ja tam nigdzie tego nie wyczytałem. Ale prawdą jest, że obrotny student może w Polsce wyjść na swoje.
Marco29 Napisano 3 Listopada 2011 Autor Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 O bracie niezła gafa z Twojej strony, ale spoko trochę mnie odmłodziłeś. Ja również dawnoooo nie byłem studentem. Pomimo studiów, wykonuję inny fach, wykonuję badania nieniszczące rurociągów - a parę lat wcześniej je spawałem. Stąd ta nadwyżka kasy ale nie polecam - niejednych ta robota zjadła. I mnie też to dopadło. Ciągle w trasie po całej Eurazji. Żadne pieniądze tego nie zrekompensują stąd chęć wylegiwania się na plaży. A z tym hiszpańskim akurat to metafora była. A wy odrazu mnie do meksyku wysyłacie. Pytacie dlaczego stany a ja pytam dlaczego nie?
wojtkow Napisano 3 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 A ja napiszę: "rozumiem dlaczego Stany", i "rozumiem dlaczego Miami". Dodam jednak: uzbieraj więcej albo skróć pobyt i będziesz zachwycony.
pacio177 Napisano 4 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 4 Listopada 2011 A ja napiszę: "rozumiem dlaczego Stany", i "rozumiem dlaczego Miami". Dodam jednak: uzbieraj więcej albo skróć pobyt i będziesz zachwycony. no własnie , przeklakuluj sobie wszystko tak zeby nie było ze musisz sobie na coś załować.Myślę ze 3 mce ci wystarczy - to bedzie 2 tys dolców na kazdy miesiac to juz jest sporo kasy.A kiedy chcesz leciec ??
kostaryka Napisano 29 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 29 Listopada 2011 Witam, gdybys potrzebowal pomocy w wynajeciu mieszkania napisz na priv, mieszkanie jest w okolicy West Palm Beach. Co do pobytu, to fakt musisz miec samochod, pocieszajace jest to, ze benzyna duzo tansza:) co do jedzenia, to polecam na poczatek (dopoki sie nie znudzi) chinski bufet jesz co chcesz za 10-14 $ w zaleznosci czy idziesz na lunch czy dinner. Na Florydzie sie duzo nie je, wiem co mowie... pije sie wiecej. Wode mozna kupowac w galonach jest taniej. Mozna przezyc za 1000$ bez szalenstw. Co do samochodu to craigslist, na FB sa pozakładane strony społecznosciowe np Polacy na Florydzie, tam na tablicy mozna napisac ze poszukujesz somochodu, moze ktos ma na sprzedaz moze ktos wypozyczy, mozliwosci jest wiele. Najlepiej by bylo chyba wypozyczyc bo do ubezpieczenia dolicza sie jeszcze rejestracje pojazdu i tu zaczyna sie problem bo musisz miec adres na florydzie lub ktos ten adres musi Ci udostepnic abys mogl auto zarejestrowac. powodzenia ! i milego pobytu na FL zycze
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.