Yoshizaki Napisano 13 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 Niestety w Polsce ciężko znaleść pracę powyżej 3500 brutto :/ owszem otrzymam więcej jako kierownik / menager ale na to trzeba z 15-20 lat odczekać Co do przeprowadzki bliżej miejsca pracy w Polsce nie mam trudności jednak to wiązałoby się z kredytem hipotecznym wiążącym mnie z tym miejscem na kolejne 30 lat :/ RRSO w Polce to minimum 9,5% a jak kolega pisał wyżej w stanach można otrzymać 3,75 co jest kolosalną różnicą :/, dlatego szukam optymalnego miejsca do życia :/ P.S. Ja jednak uważam że w Polsce zarabia się za mało w stosunku do cen.... Bo ceny mamy zachodnie a zarobki wschodnie :/
sly6 Napisano 13 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 jesli tani jest kredyt na mieszkanie-dom to sie spytaj ludzi od czego zaczynali oraz ile czekali na swoj dom a przeciez pracowali jak nie 2 osob to 1 osoba kolejna sprawa nie wiem ile Ty wydajesz ze Ci malo zostaje ale jak w USA trafisz na prace za tzw min to sadzisz ze ile Ci przez 1 miesiace zostanie na zycie>? bo moze i bedziesz lepiej zarabial ale kiedy to bedzie to nie wiadomo,bierzesz takie cos pod uwage ?
Yoshizaki Napisano 13 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 biorę.... wiem że pierwsze lata mogą być ciężkie ale mam cichą nadzieję że pierwsze lata a nie całe życie
wojt20 Napisano 13 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 nie mówię o zabawkach ze sklepów internetowych tylko nawet o zwykłe artykuły spożywcze... wszystko jest tańsze... (...) Artykuły spożywcze to jeden z minusów USA. Dla przykładu w Polsce nie ma problemów ze znalezieniem produktów poniżej 3zł każdy. Natomiast w USA za mniej niż 1$ bardzo mało dostaniesz. Pierwsze wrażenie z wizyty w supermarkecie a'la Wal-mart będzie co ja mam kupić i dlaczego wszystko tutaj to pakowany 'junk food'. (...) Co byście zrobili w mojej sytuacji ? Jakich zarobków mógłbym się spodziewać ? I mam jeszcze pytanie o kredyt hipoteczny w USA czy orientuje się ktoś jakie są warunki by teraz otrzymać taki kredyt i jaka jest rzeczywista roczna stopa oprocentowania ? Co do części o kredyt hipoteczny. Żeby się o niego starać musisz "zbudować" sobie credit score. Najłatwiejszy sposób to założyć pre-paid credit card (bo zwykłą credit card nowo-przybyły raczej nie dostanie). Korzystaj i spłacaj ją regularnie. Po najwcześniej pół roku do roku możesz złożyć wniosek do banku. Najlepiej z odłożonym już down payment 20% lub więcej od kwoty wnioskowanego kredytu. Aaa i z dużych miast nieruchomości są najtańsze w Phoenix i Detroit. Jednak coś za coś. Płaca jest niższa a bezrobocie wyższe niż tam, gdzie jest drogo (Northeast, czy pas od Seattle do San Diego). Przykład z Polski porównaj ceny mieszkań w Grudziądzu z cenami z Wrocławia. Więcej znajdziesz na każdym anglojęzycznych portalach. Wybór, czy jechać, czy nie zawsze zależy od Ciebie. Jednak pozwolę sobie zadać bardzo niewygodne pytania. W jaki sposób zamierzasz po pierwsze zapłacić za koszty wizy i lotu do USA? Po drugie jak długo jesteś w stanie utrzymać się w USA bez żadnych dochodów (czas na osiedlenie się/ znalezienie pracy/ zdobycie certyfikatów (zezwoleń)? Po trzecie czy jest sens wyjazdu do USA gdy masz wykształcenie w Polsce by zostać "robolem/ blue collar" w USA. Pieniądze są BARDZO ważne. Więc jeśli ktoś nie ma ich na wyjazd niech lepiej nie wyjeżdża do USA a do UE. Kredyt na taki wyjazd to najgłupsza rzecz jaką można zrobić a byli tacy w historii GC Polska. Jak głosił mural w szatni (zrobili remont) mojego liceum "life is brutal". Moja wypowiedź nie miała w żadnym z aspektów negatywnego założenia. Jedynie chciałem zejść na ziemię
emigum Napisano 13 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 P.S. Ja jednak uważam że w Polsce zarabia się za mało w stosunku do cen.... Bo ceny mamy zachodnie a zarobki wschodnie :/ A dlaczego uważasz, że należą Ci się zarobki zachodnie? Dlaczego nie np. afrykańskie, albo dalekowschodnie? Wszak oni też mają ceny zachodnie. I kto Ci nakłamał, że masz jeździć samochodem, oglądać TV HD w 3D, jeść w restauracjach, mieć własną nieruchomość i jeździć raz do roku na wczasy do północnej Afryki??
Yoshizaki Napisano 13 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 Heh wg mnie jestem na tyle inteligentnym i wartościowym pracownikiem że powinienem być dobrze opłacany... Wierzę w siebie i wiem że wszędzie bym sobie poradził więc czemu mam się marnować w Polsce gdzie poziom życia jest niski :/ Co do pieniędzy na wyjazd to będe miał około 30 tyś zł na ewentualną rozmowę z konsulem i bilet do usa... No i reszta na pierwsze miesiące :/ mam nadzieje że by wystarczyło
Yoshizaki Napisano 13 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 Po trzecie czy jest sens wyjazdu do USA gdy masz wykształcenie w Polsce by zostać "robolem/ blue collar" w USA. Myslę że nie miałbym oporów jeżeli mógłbym lepiej żyć w USA jako blue collar worker niż w Polsce jako kierownik w instytucji finansowej Ale docelowo chciałbym znaleść pracę jednak w finansach jeżeli już mój angielski będzie bardzo płynny
sly6 Napisano 13 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 a jak sie szybko uczysz jezyka?nauczysz sie jego np w 1 rok lub tez w 2 lata? czy tez dluzej bedzie trwalo a jaki rejon USA wybierasz?
Yoshizaki Napisano 13 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 język umiem w takim stopniu że się dogadam jednak zdaje sobie sprawę że czasem jest on mało gramatyczny Myslę że 3-6 mc bym potrzebował by się nim płynnie posługiwać oczywiście nie jak Amerykanin ale już bez problemów. Myślałem o NYC lub Florydzie...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.