sly6 Napisano 14 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 14 Grudnia 2011 pacio nie ma co sie smiac Kanada np potrzebuje takie osoby z technicznym wyksztalceniem ,,tak samo masz w innych Panstwach
TomaszNL Napisano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 15 Grudnia 2011 Znając nasz graj to za parę lat będziemy mieli rosnącą grupę osób z inż. przed nazwiskiem. Już widać tego pierwsze sygnały. Zobaczycie co będzie za 2, 3 lata... Z wyborem studiów jest trochę jak z inwestycjami na giełdzie. Jeśli wszyscy kupują na potęgę to znak, że trzeba raczej sprzedawać. Oczywiście są spółki, które w średnim i długim okresie zawsze przynoszą zysk - w wypadku studiów może to być np. prawo (przy gwarancji na aplikację) czy medycyna. Jeśli na każdym portalu internetowym piszą jednak o braku inżynierów to znaczy, że wkrótce będzie ich za dużo. Niestety obydwie strony są tutaj winne - i firmy i uczelnie/szkoły zawodowe. Często traktują się wzajemnie jak wrogów, a nie partnerów. Pamiętacie może jeszcze kilka lat temu jak pożądane były uprawnienia na CNC? Dziś już nikt pewnie nie pamięta też artykułów o potrzebach na osoby po zarządzaniu i marketingu Historia powtarza się dość systematycznie. Tak jak na wspomnianej giełdzie. Wszyscy wiedzą, że jest coś takiego jak cykl koniunkturalny ale każdy ma nadzieję.... Przy podejmowaniu ważnych życiowych decyzji IMO zawsze trzeba brać poprawkę na media. Wszak kryzys - o którym teraz wszędzie pełno, nie jest ani pierwszym ani ostatnim. Wszyscy dożyjemy (oby!) kolejnego. I znów będzie się nam wmawiać, że to już koniec świata....
emigum Napisano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 15 Grudnia 2011 Znając nasz graj to za parę lat będziemy mieli rosnącą grupę osób z inż. przed nazwiskiem. Już widać tego pierwsze sygnały. Zobaczycie co będzie za 2, 3 lata... Przed rosnącą grupą inżynierów, magistrów i innych wykształciuchów (pozdro dla prezesa ) uchroń nas Panie! Już teraz poziom w szkolnictwie wyższym sięga dna, a za chwilę się okaże, że można upaść jeszcze niżej, bo znajdzie się drugie dno...
Red77 Napisano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 15 Grudnia 2011 Przed rosnącą grupą inżynierów, magistrów i innych wykształciuchów (pozdro dla prezesa ) uchroń nas Panie! Już teraz poziom w szkolnictwie wyższym sięga dna, a za chwilę się okaże, że można upaść jeszcze niżej, bo znajdzie się drugie dno... tzn. ze jestes odbiciem takiego dna? czy ten wpis to wyraz twoich kompleksow leczonych na punkcie osob ktorzy cos w zyciu osiagneli?
michaelz Napisano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 15 Grudnia 2011 od przyszłego roku wszyscy beda studiowac automatyke i robotyke haha lepiej żeby nie, ja akurat jestem na 4 roku a ten videoblog naprawdę fajny
pacio177 Napisano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 15 Grudnia 2011 haha lepiej żeby nie, ja akurat jestem na 4 roku a ten videoblog naprawdę fajny no , w kazdej wolnej chwili oglądam po troche ;d juz jestem przy #5
emigum Napisano 16 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 16 Grudnia 2011 tzn. ze jestes odbiciem takiego dna? czy ten wpis to wyraz twoich kompleksow leczonych na punkcie osob ktorzy cos w zyciu osiagneli? O czym Ty do mnie piszesz? Bodajże to ten - bardzo ciekawy - artykuł porusza ten temat: http://spoleczenstwo...,83101,1,1.html ps. czy ten wpis to wyraz twoich kompleksow leczonych na punkcie osob ktorzy cos w zyciu osiagneli? Odpowiem przewrotnie cytatem z bajki: "Jeżeli wszyscy są "super", to nikt nie jest" ps. 2 Mówiłem, że vlog wypas
emigum Napisano 16 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 16 Grudnia 2011 Nie takich. Każdy jest inny, ale niestety większość robiona przez "młodych wykształconych z wielkich miast". A z tym gościem jakoś łatwiej się identyfikować.
wojt20 Napisano 16 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 16 Grudnia 2011 Nie takich. Każdy jest inny, ale niestety większość robiona przez "młodych wykształconych z wielkich miast". A z tym gościem jakoś łatwiej się identyfikować. Zaraz to chyba nie słuchałeś go dokładnie. Pochodzi ze Śląska (katowice) i jak widać jest młody, i wykształcony (typ wiecznego studenta w przeszłości). Ponadto jak dla mnie mówi 'ciężkim' językiem: będąc, pracując, jednakże, aczkolwiek, bodajże, prawdę powiedziawszy, niżeli, "pieniążków, troszkę"<Fuj, po co zdrabniać. Z dziećmi rozmawia!?>. Przy okazji "niżeli" jest moim hitem. Jego blog klasyfikuje się do "młodych wykształconych z wielkich miast" w 100%. Ja pasuje ze względu na jego manierę językową.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.