Bronto Napisano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2012 Witam wszystkich forumowiczow, niestety nie moglem znalezc podobnego tematu, a moj problem jest dosc specyficzny. Mianowicie, jestem grafikiem komputerowym, poszukiwalem stazu i zdecydowalem Sie wyslac zgloszenie do jednej z firm w nowym jorku. Ku mojemu zadowoleniu, dostalem pozytywna odpowiedz, w dosyc dlugim mailu dostalem info apropos wizy, a dokladnie wizy J-1. Problem w tym ze obecnie nie jestem studentem, co zaznaczylem w CV, a patrzac po informacjach na roznych stronach, wiza ta jest dla studentow... Moje pytanie jest nastepujace - czy jest jakas szansa, aby otrzymac wize i moc odbywac staz/praktyki nie bedac studentem? Mam tez inny problem, firma ta powiedziala mi ze pomoze w papierkowej robocie (np training plan), dostalem tez linki do firm z ktorymi wspolpracowali wczesniej i sa ta firmy ktore jakos pomagaja w zdobyciu wizy, wydaja jakis wniosek/certyfikat. Jak to wyglada od strony zalatwiania? Musze sie zglosic do tej organizacji wydajacej ten dokument i oni pozniej sie beda kontaktowac z moim 'pracodawca' czy jeszcze jakos inaczej bedzie to wygladac? Czy firma ktora chce mnie przyjac na staz, jest w stanie jakos pomoc mi w zdobyciu wizy?
sly6 Napisano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2012 A no masz metlik w glowie bo jest cos takiego jak intership a tutaj mozna byc juz po studiach jadac na takie cos,,wtedy tez sie dostaje wize J-1 nie wiem jaka Ci dali firme ale musisz sie o tej firmie cos wiecej dowiedziec ..bo moga przygotowac papiery ale od wydania wizy jest Ambasada jedynie firma moze % zwiekszyc aby Ci wize wydali..tak to w duzym skrocie wyglada ps no wlasnie co wydaja przy takim czyms?dowiedz sie dobrze na forum jak i na innych stronach roznych oragnizacji bedziesz wiedziec co sie wydaje .
Bronto Napisano 4 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2012 Hej, dzieki za odpowiedz, ale wydaje mi sie ze zle sie zrozumielismy. Nie jestem obecnie studentem, ale studiow tez nie skonczylem, w tym problem. Jestem miedzy mlotem a kowadlem. Firmy mi nie znaleziono, sam znalazlem. Moja branza jest dosc specyficzna i posrednikow nie potrzebuje bo liczy sie portfolio. Jest to mocno znana firma na rynku
sly6 Napisano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2012 moze chodzic o wize h3 http://polish.poland.usembassy.gov/wizy/wizy-nieimigracyjne/kategorie-wizowe/wizy-z-pozwoleniem-na-prac-tymczasow.html
makdonald Napisano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2012 Hej, dzieki za odpowiedz, ale wydaje mi sie ze zle sie zrozumielismy. Nie jestem obecnie studentem, ale studiow tez nie skonczylem, w tym problem. Jestem miedzy mlotem a kowadlem. Firmy mi nie znaleziono, sam znalazlem. Moja branza jest dosc specyficzna i posrednikow nie potrzebuje bo liczy sie portfolio. Jest to mocno znana firma na rynku jesli ta agencja tak szybko przyslala ci "pozytywna odpowiedz w dlugim mailu" to moze chodzic o tzw. unpaid internship poza tym obecnie grafik komputerowy zarabia przecietnie tyle co wal mart greeter - nie mam oczywiscie intencji zniechecania cie do kontynuowania kariery zawodowej w tym wlasnie kierunku podam ci dosc ciekawe fakty stad: przez wiele lat bylem montazysta offsetowym w duzej drukarni w ohio - placa byla super ( srednio $ 55K rocznie - z nadgodzinami oczywiscie) a praca przynajmniej dla mnie dosc latwa i przyjemna przyszla druga polowa lat 90tych a z nia "digital era" drukarnia urzadzila preflight lab, direct to plate i inne techniczne nowinki a operatorom placila wiecej niz "stripperom" ( czyli mnie) z czasem jednak i to dosc szybko place "digital operators" zaczely mocno spadac i z tego co wiem na dzien dzisiejszy moja stara drukarnia pozbyla sie w ogole calego prepress zas blachy do offsetu sa "wypalane " w pressroom i kontroluje to tylko jeden "digital operator" na kazda zmiane, ktoremu drukarnia placi okolo $ 8 na godzine good luck, dude
Bronto Napisano 5 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2012 Hej, dzieki za wyczerpujacy post. Nie, nie chodzi o nie platny internship, dostalem warunki na jakich mam tam byc stazysta/praktykantem. Jesli chodzi o moja kariere zawodowa, to nie, nie zniechecasz mnie, wydaje mi sie jednak ze w tym akurat punkcie sie mylisz Placa naprawde bardzo rozni sie w zaleznosci od wielu czynnikow - grafik grafikowi nierowny, Nie jestem operatorem DTP, moja praca jest bardziej kreatywna, chodzi o projektowanie. Generalnie nie chce sie duzo rozpisywac, ale ktrotko mowiac wsyzstko co wchodzi na potrzeby internetu i kampanii marketingowych - web, branding, motion, 3d. Firma jest spora i pracuje dla naprawde duzych i znanych marek.
makdonald Napisano 5 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2012 no to musialem cie pomylic z kims innym tak to sie zdarza szczegolnie po ciemku
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.