Skocz do zawartości

Mam Szansę Na Wizę - Członek Rodziny Nielegalnie W Usa


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć wszystkim! Mam 17 lat i w czerwcu skończę drugą klasę LO. Moja babcia, która jest w USA nielegalnie (w 2000 roku dostała wizę na rok, ale została tam do dzisiaj) zaproponowała mi bym poleciał do niej na wakacje. W sumie to chciałbym ją w końcu odwiedzieć, skoro nie widziałem jej od 12 lat, a nie wiem czy kiedykolwiek wróci do Polski. Co do planów to chciałbym trochę pozwiedzać (Niagara itd.), może jakaś szkoła językowa (musze mieć jakieś zajęcie przez te dwa miesiące :P). Co do pieniędzy to nie ma problemów (babcia całkiem dobrze tam zarabia i większość to ona będzie właśnie opłacać, tata pracuje w Anglii i też dobrze zarabia). Kiedyś dostałem już wizę B-2 na rok, jednak nie poleciałem w końcu. No i teraz mam właśnie problem co do tego jak wypełnić formularz itd. Mam wątpliwości czy skłamać, że babcia jest tam nielegalnie i napisać, że jadę do kogoś z rodziny (babcia ma tam jakąś znajomą, która jest Polką i ma obywatelstwo - napisać, że lecę do niej?) czy może napisać, że lecę się uczyć z programu EF.

Dziękluję za każdą odpowiedź.

Napisano

Jesli byles po wize to wtedy do kogo lecialas,kto byl podany we wniosku

kolejna sprawa to znajoma Babci ze sie staje kims rodziny,wybij to sobie z glowy,,jesli juz to znajoma i tyle masz wpisac a nie ze ktos z rodziny

myslisz ze tak bedzie wiza szybko i latwo?to sie mozesz nie zle przeliczyc na rozmowie,,za duzo jest takich wlakow aby nie poznali na rozmowie..

a jesli mozesz to lec do szkoly :)

Napisano

Jesli byles po wize to wtedy do kogo lecialas,kto byl podany we wniosku

kolejna sprawa to znajoma Babci ze sie staje kims rodziny,wybij to sobie z glowy,,jesli juz to znajoma i tyle masz wpisac a nie ze ktos z rodziny

myslisz ze tak bedzie wiza szybko i latwo?to sie mozesz nie zle przeliczyc na rozmowie,,za duzo jest takich wlakow aby nie poznali na rozmowie..

a jesli mozesz to lec do szkoly :)

W takim razie bezpieczniejsza będzie opcja ze szkołą :) Mam tylko jeszcz jedno pytanie odnośnie tego. Czy to, że podam w formularzu, że mam babcię w USA, która jest nielegalnie, zmniejsza moje szanse na otrzymanie wizy?

Co druga osoba tutaj prosząca o radę ma kogoś nielegalnie w USA! Teraz się nie dziwię że wizy są były i będą i co niektórzy ich nie dostają.

A jaki to ma związek z tym tematem? Czy to moja wina, że moja babcia postanowiła, że nie wróci do Polski? Raczej wątpie, żebym miał na to jakikolwiek wpływ. Wszyscy w Polsce chcą by wróciła, ale mówi, że chce się czuć potrzebna i tam, gdzie opiekuje się starszymi osobami ma taką możliwość, a w Polsce raczej pracy by już nie znalazła.

Napisano

Masz z tym związek bo twoja babcia jest tam nielegalnie i być może to może być przeszkoda w otrzymaniu wizy. I lepiej napisz prawdę bo jak się wyda to już będzie wogolel pozamiatane.

Napisano

Dokładnie. Jeżeli skłamiesz w formularzu i konsul złapie cię na kłamstwie, ma prawo wlepić ci zakaz wjazdu do Stanów na bardzo, bardzo długo. Babcia zmniejsza twoje szanse zwłaszcza jak powiesz, że do niej się wybierasz... Dlatego warto byś miała zaplanowaną swoją podróż z tym co będziesz robic i gdzie. A babcie w tym planie pominiesz... Konsul raczej nie bedzie zadowolony kiedy powiesz ze spedzisz wczasy u kogos kto złamał przepisy a nóz namówi cię na to samo. Oczywiscie wakacje też są dobrą formą na zarobienie czegos w Stanach więc warto żebyś wykazała, że pieniądze na wyjazd to nie problem. Bo jezeli dojdzie do wniosku, ze wakacje dla ciebie to babysitting podczas pobytu u babci to raczej wizy nie zobaczysz. Co do koleżanki babci - napewno padnie pytanie skad znasz tą panią i jakie są relacje - bo w końcu nie jesteś pełnoletnia więc wypadałoby żebyś miała opiekę w USA.

jak wytłumaczysz to konsulowi to czemu nie moze i bedzie wiza... ale do rozmowy musisz się przygotować - pojdziesz na zywią -wrócisz bez wizy...

Napisano

ale czy w ds 160 nalezy pisac o Babci?>moze od tego zacznijmy i Ty widziales adam na forum wzor takiego ds 160,,znajdziesz bez problemu przez google taki wzor jakie sa pytania,,a jesli nie trzeba a do tego nie lecisz do Babci to po co pisac?chyba ze bys lecial tylko do Babci wtedy nalezy wpisac ale jak do szkoly tylko

rodzice i rodzenstwo nalezy wpisac z tego co pamietam,nawet jesli sie nie leci do nich bezposrednio

i jak juz napisalem ,aby nie przyszlo Ci do glowy ze lecisz do rodziny ,ze ta Pani to Twoja rodzina..a Babcia leciala moze do tej Pani?

Napisano

Dokładnie. Jeżeli skłamiesz w formularzu i konsul złapie cię na kłamstwie, ma prawo wlepić ci zakaz wjazdu do Stanów na bardzo, bardzo długo. Babcia zmniejsza twoje szanse zwłaszcza jak powiesz, że do niej się wybierasz... Dlatego warto byś miała zaplanowaną swoją podróż z tym co będziesz robic i gdzie. A babcie w tym planie pominiesz... Konsul raczej nie bedzie zadowolony kiedy powiesz ze spedzisz wczasy u kogos kto złamał przepisy a nóz namówi cię na to samo. Oczywiscie wakacje też są dobrą formą na zarobienie czegos w Stanach więc warto żebyś wykazała, że pieniądze na wyjazd to nie problem. Bo jezeli dojdzie do wniosku, ze wakacje dla ciebie to babysitting podczas pobytu u babci to raczej wizy nie zobaczysz. Co do koleżanki babci - napewno padnie pytanie skad znasz tą panią i jakie są relacje - bo w końcu nie jesteś pełnoletnia więc wypadałoby żebyś miała opiekę w USA.

jak wytłumaczysz to konsulowi to czemu nie moze i bedzie wiza... ale do rozmowy musisz się przygotować - pojdziesz na zywią -wrócisz bez wizy...

Pieniądze u mnie to na prawdę żaden problem, a do pracy jechać nie zamierzam. Chcę po prostu trochę pozwiedzać, odwiedzić babcię i się pouczyć. Do tego został mi jeszcze jeden rok w liceum, więc raczej mam powody, żeby wrócić - uczę się dobrze, więc troche głupio z mojej strony, gdybym rok przed maturą rzucił szkołę, żeby tam trochę popracować. W takim razie pisanie, że mam tam babcię odpada. Gdy w wieku dziesięciu lat składaliśmy z rodzicami podanie o wizę, też pisaliśmy, że jedziemy do jakiejś kuzynki, ale to było 8 lat temu, może przepisy się zmieniły. Plan całego pobytu mogę zrobić bez problemu. A tak pomijając ten temat, to czy gdzieś podałem, że jestem kobietą? :D

ale czy w ds 160 nalezy pisac o Babci?>moze od tego zacznijmy i Ty widziales adam na forum wzor takiego ds 160,,znajdziesz bez problemu przez google taki wzor jakie sa pytania,,a jesli nie trzeba a do tego nie lecisz do Babci to po co pisac?chyba ze bys lecial tylko do Babci wtedy nalezy wpisac ale jak do szkoly tylko

rodzice i rodzenstwo nalezy wpisac z tego co pamietam,nawet jesli sie nie leci do nich bezposrednio

i jak juz napisalem ,aby nie przyszlo Ci do glowy ze lecisz do rodziny ,ze ta Pani to Twoja rodzina..a Babcia leciala moze do tej Pani?

Wiem jak wygląda to podanie, bo rok temu pomagałem je wypełniać kuzynce, która podobnie jak ja 8 lat temu napisała, że jedzie do kuzynka, czy tam cioci. Nie napisała, że ma tam babcię nielegalnie i wiże dostała, chyba nawet na 10 lat.

A co do babci, to nie wiem jak ona wypełniała to podanie i co w nim podało końcu 12 lat minęło :)

Napisano

kazdy wypelnia jak chce i mowi co chce ale Ty mozesz wizy nie otrzymac za niby kuzynke,Ciotke i wez takie cos pod uwage.

a jesli chcesz tak pisac i mowic to Twoja juz sprawa.

Napisano

Uwierz mi, ze bedziesz mial o wiele gorsza sytuacje, jesli Ty nie przyznasz sie do "nielegalnej" babci a konsul znajdzie w systemie informacje o niej. Powiedz prawde. Oni tam naprawde bardzo cenia szczerosc.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...