sly6 Napisano 12 Października 2012 Zgłoś Napisano 12 Października 2012 maykell kiedys nie bylo oplat ale kto dostawal wizy?a no wlasnie nie problem jest z oplata ale jak dostac taka wize oraz wjechac na teren USA,nawet jak wiz nie bedzie To nie Unia ze kazdy i kazdego sie wpusci na teren USA pamietaj o tym Pacio moze nie pisz pewnych slow,wyrazen ,wstrzymaj sie ...nie oceniaj kogos kto jest kim ..
maykell Napisano 12 Października 2012 Zgłoś Napisano 12 Października 2012 Myślę, że on nie zmyślał, ten typ po prostu woli pracować w urzędzie na ciepłej posadzie za 2000 zł. Jak się domyślam, złożył wniosek na loterię dla picu i z braku laku, potem szkoda mu było zmarnować "los szczęścia", przygotował się, pojechał, rozejrzał się, zobaczył że "życie to nie bajka" i nie zaproponowali mu stanowiska już na lotnisku, pooglądał kilka miast wschodniego wybrzeża i zabrał się do Polski. Dlatego on na serio nie brał emigracji. Autorzy tego wątku przynajmniej podeszli realnie do tematu i zrezygnowali jeszcze w PL. No chyba, że wszystko zmyślił, ale w jakim celu? Chyba, żeby się ośmieszyć.
tycon Napisano 4 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 4 Czerwca 2013 Witam, Czytam sobie te opinie, wypowiedzi, krytyki.,, i mam mieszane odczucia...,reflekcje...Dlaczego, tak wielu z nas jest tak bardzo krytyczna w stosunku do życia, planów, marzen ludzi..?? W większości są tutaj same negatywne krytyki. I to przedstawione w takiej formie, że mnie samej już odechciało się wyjeżdżać. A cóż w tym złego, że ludzie po 60-stce chcą zmienić swoje życie, chcą spróbować czegoś innego? Przecież oni nie umierają. Nie sądzicie, że sam fakt udziału w losowaniu jest odwagą?? a cóż dopiero pomysł na wyjazd. Jasne, że jesteśmy dorośli, wiemy z iloma sprawami trzeba sobie tam poradzić ale tak naprawdę nie znamy tych ludzi. Nie wiemy kim są, jacy są. Myślę, że nikt nie dał nam prawa odbierać nadziei innym.. Ja uważam że to cudowne i jeśli o tym marzą, widzą dla siebie szanse na polepszenie swojego życia - jestem pełna podziwu. TAk trzymać!! A jakie to kokosy mają nasi 60-latkowie? Emeryci z jałmużną 500 zł...?? Może wartałoby się zastanowić jak w PL jest cudownie, że ktoś, powiedzmy w dojrzałym wieku, chce zmienić swoje życie... To jest odwaga i właśnie tacy ludzie mają szanse w Ameryce. Pozdrawiam Wiem ze stary post..ale mam takie same odczucia jak Vilonczela..bardzo madry post..wiekszosc tutaj jest bardziej zgorzkniala od 90 latkow..moi rodzice tez wylosowali green card jak mieli po 64 lata..gdybym ich nie przekonal do pozostania w PL to by pojechali i pewnie by sie udalo ...marzenia trzeba spelniac ..mamy jedno zycie ..!
KaeR Napisano 4 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 4 Czerwca 2013 Wiem ze stary post..ale mam takie same odczucia jak Vilonczela..bardzo madry post..wiekszosc tutaj jest bardziej zgorzkniala od 90 latkow..moi rodzice tez wylosowali green card jak mieli po 64 lata..gdybym ich nie przekonal do pozostania w PL to by pojechali i pewnie by sie udalo ...marzenia trzeba spelniac ..mamy jedno zycie ..! A dlaczego 60-cio czy 70-cio latek miałby nie lecieć do USA spełniać marzeń? Przecież po tym jak Madoff okradł ludzi z emerytur, widok dziadka pakującego zakupy w supermarkecie to nic niezwykłego. Czemu ktoś z Polski nie mógłby się nadawać w wieku emerytalnym?
tycon Napisano 4 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 4 Czerwca 2013 A dlaczego 60-cio czy 70-cio latek miałby nie lecieć do USA spełniać marzeń? Przecież po tym jak Madoff okradł ludzi z emerytur, widok dziadka pakującego zakupy w supermarkecie to nic niezwykłego. Czemu ktoś z Polski nie mógłby się nadawać w wieku emerytalnym? Wiec o tym mowie..spelniajmy marzenia niezaleznie od wieku ...jesli chodzi o moich rodzicow ..to przewazylo zdrowie o decyzji ..to tyle ( i moje bardzo sceptyczne podejscie do USA w dobie UE ) ..ale jest duzo 60 latkow w pelni zdrowia wiec jedzcie
sly6 Napisano 4 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 4 Czerwca 2013 znam wiele osob powyzej 60-tki co zaczynali zycie od tzw nowa i radzili sobie ale Oni nie pytali sie nikogo o zdanie,nie pytali a lecieli Bo wiedzieli ze dadza sobie rade oraz ze bedzie ok .mozna sie pytac ale co czlowiek to inna odpowiedz i prawdziwa
tycon Napisano 4 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 4 Czerwca 2013 znam wiele osob powyzej 60-tki co zaczynali zycie od tzw nowa i radzili sobie ale Oni nie pytali sie nikogo o zdanie,nie pytali a lecieli Bo wiedzieli ze dadza sobie rade oraz ze bedzie ok .mozna sie pytac ale co czlowiek to inna odpowiedz i prawdziwa Dokladnie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.