pawelbanff Napisano 17 Września 2012 Zgłoś Napisano 17 Września 2012 '' SLY 6 - a mozesz cos wiecej napisac o tej Nominacji Prowincjonalnej? np w tym dziale'' Oczywiscie ze moge Dostalem sie jak juz wspomnialem do Kanady poprzez '' Youth mobility program '' Czyli program wspierania mobilnosci mlodych ludzi, Program posiada trzy kategorie, a najbardziej korzystna wedlug mnie to ''program pracy wakacyjnej' , ktory w sumie niewiele wspolnego ma z praca wakacyjna ma wspolnego . Wykazujac okreslona poprzez ambasade Kanadyjska w Polsce sume pieniedzy ( okolo 2500 $) mozna otrzymac '' otwarte pozwolenie na prace '' na okres 12 miesiecy , po zlozeniu dokumentow dosc szybko (okolo miesiaca ) otrzymuje sie list , z ktorym stawia sie czlowiek na lotnisku w kanadzie i tam na podstawie krotkiej rozmowy z urzednikiem imigracyjnym dostaje sie wlasciwe pozolenie na prace. Po przepracowaniu okresloneg czasu i spelnieniu okreslonych przez prowincje w ktorej sie znaezlismy warrunkow ,mozemy (zazwyczaj po okresie od 6 miesiecy do chyba roku ) startowac o staly pobyt poprzez- programy prowincjonalne. Nowe wymagania o ubieganie sie o staly pobyt to np , zdany egzamin z angielskiego TOEFL . Wymagan oczywiscie jest cala lista - w zaleznosci od prowincji. Ok teraz cos bardziej ode mnie . Czy bylo warto ?? DO Kanady wedlug mojej opini stosunkowo latwo sie dostac , ale oczywiscie jak pewnie sie domyslacie , nic nie ma za darmo. Przyjezdzajac tu mialem dosc spore nadzieje , dodajmy spore nadzieje ze ten kraj bedzie podobny do Usa. Niestety prysly one dosc szybko. Usa przynajmniej kiedy ja tam bylem byly krajem olbrzymich mozliwosci, w Usa dawalem lekcje z pianina , a moja dziewczyna miala prywatne przedszkole (tylko kilka dzieciaczkow ) Po okresie okolo roku wyjechalismy z okolo 60 tys $ (odlozonych ) , mysle ze wiele osob nadal we dwojke takie pieniadze jest w stanie odlozyc , majac serwisy sprztajace , firmy ktore dbaja o basen , mini -przedszkola itd. Naprawde kazdy polak ktrego poznalem w USa alba wiodl zycie na wysokim poziomie albo zaczynal i mial szanse na takie . W Kanadzie dziala to zgola troszke inaczej , Aktualnie posiadam status rezydenta , mieszkam w prowincij Manitoba, srednie zarobki wynosza okolo 11-13 dolarow , za prace biurowa , po studiach , w budownictiwe w ciezkiej pracy , siegaja okolo 16 , 17 dolarow. Prowincja wyglada jak jedno wielkie getto, do centrum miasta Winnipeg, po zmroku strach wejsc , ( pijani indianie + poscigi policyjne jak z filmow gwarantowane codziennie) , stan drog - tragiczny, zima dochodzaca do - 40 Ceny sa absurdalne , przykladowo ubezpiecznie auta w teksasie ( mojego kolegi w 2012) 700 dolarow. Wininpeg okolo 1500 $ ale jest to jedna z najtanszych bo panstowych ubezpieczalni w kraju zywnosc kilkukrotnie drozsza niz w Usa . Domy i nieruchomosci to jest temat rzeka, normalny dom w okolicy w ktorej nie ma sie wybitych szyb czy podpalonego auta, zaczynaja sie od 350 tys $$$ roczne podatki za te domy to okolo 5000 $ rocznie !!!!! a mowimy o Winnipegu czyli o prerii. Oczywiscie te miasta numer jeden do zycia jak vancouver sa troszke inne, aktualnie juz wykupione prze chinskich milionerow domy zaczynaja sie od 1 mln dolarow. Ok , moze teraz ktos mysli ze to dlatego bo kazdy tu dobrze zarabia tzn ci co maja wlasne firmy - NIestety te osoby musze zmartwic jezeli jestes przedsiebiorczy , i chesz otworzyc firme to lepiej wyjedz z Kanady. Otwarcie firmy (czyli rejestracja podatkowa ) jest dosc latwa, ale juz otrzymanie wlasciwego pozolenia na prowadzenie dzialanosci moze trwal latami , poniewaz o otwarcie myjni czy restauracj czeka sie miesiacami ale czest latami. Krotko mowiac o Kanadzie , jesli jestes milionerem z chin lub pakistanu , miejsca jak Vancouver czy Toronto ale aktualnie rowniez Winnipeg beda cudowne dla ciebie, jesli chcesz tu przyjechac zyc , zostac na stale, pomysl moze o prowincjach atlantyckich w ktorych mozna jeszcze kupic kawalek ziemi i domu. Reszta wedlug mnie jest nie warta zachodu. P.s Mam skonczone studia z administracji , i znam angielski biegle, niestety ani mi ani zadnemu z moich kolegow po kierunkowych studiach i ze znajomoscia jezyka angielskiego na poziomie kanadyjczykow nie udalo sie znalezc pracy innej oprocz fizycznej po mimo 3 miesiecznych staran. Na codzien rozmawiam z wieloma kanadyjczykami , ludzie przyjezdzajac nawet z zawodami typu informatycy , inzynierowie , bez znajomosci trafiaja tu do zawodow w ktorych pracuja PONIZEJ KWALIFIKACJI ZA MINIMALNA STAWKE. Do momentu przyjechania do Kanady slyszalem o tym wielokrotnie, i nigdy ale to nigdy nie wierzylem w to , traktowalem to w kategoriach '' Urban Legend '' niestety tak to jednak wyglada z perspektywy mojej , 5 innych osob z polski , kilku niemcow , francuzow kilku informatykow z Chile i innych osob ktore tu poznalem . Po prostu przy tych kosztach zycia ,i przy tych mozliwosciach zarbokow nie widze szansy na godne zycie w Kanadzie. Zwykli Kanadyjczycy czyli 80- 90 procent zyje a poziomie polakow w lodzi czy innych Polskich miastach . Piekne domy czy auta ktore sie widzi w Kanadzie nie naleza do tubylcow, naleza w 90 procentach do Chisnkich i Pakistanskich milionerow z zagranicy ktorzy posiadaja tam olbrzymie fabryki i ze wzgledu na niestabilnosc, zanieczysczenie i z innych pobudek wyjechali wlasnie do KAnady. Kanada generalnie przyjmuje dwa typy imigrantow, milionerow i osoby do Mc donalda. Nie bardzo kogolwiek interesuje tutaj twoje wyksztalcenie czy znajomosc jezyka , i tak bedziesz pracowal za minimalna stawke. -Teraz dobre rzeczy o Kanadzie, poza miastami , kraj jest cudowny , czesto nieskalany przemyslem, jest niewatpliwym rajem dla osob ktore kochaja nature . -Kanadyjczycy pomimo tego amoze wlasnie dlatego ze sa bardzo ubodzy , sa przemilymi i wspanialymi ludzmi , szczerze mowiac uwazam ze to najmilsi ludzie jakich do tej pory poznalem -Jesli preferujesz zycie na odludzi i ciagnie cie do natury , jest duza szansa ze bedziesz w stanie dosc tanio osiedlic sie tutaj kupic dom i ziemie. - Porownojac do Polski w ktorej juz dawno nie bylem oczywiscie jest lepiej , (stac cie na tani samochod , utrzymanie go , jedzenie , i wynajmowanie domu czy mieszkania - na spolke z innymi ale wciaz na dobrym poziomie) w tzw miejscach niepopularnych jak wspomnialem moze byc to nawet mozliwosc kupna domu. -Mozna nauczyc sie jezyka i poznac wspanialych interesuajcyh ludzi kotych nie poznal bys nigdzie indziej , w moim przypadku moich najlepszych przyjaciol z Chin . To by bylo na tyle , jest to moja subniektywna opinia, kazdy moze miec inne doswiadczenia, ale z mojego punktu widzenia wyglada to wlasnie tak. Aktualnie wraca na stale do pieknego rejonu slonecznej Europy , tak konczy sie moja przygoda z Kanada , z ktorej ani nie zaluje ani nie skacze z radosci , po roku czasu pomimo ze pracowalem od 3 tygodnia pobytu tutaj , ( a w miedzyczasie szukalem leszej pracy - bez skutku) stracilem 10 tys $ , na roznego rodzaju pozwolenia, karty , nominacje , i mase innych rzeczy , wyjezdzam szczesliwy ze jade do Europy i szczesliwy z mojego nowego dosiadczenia
sly6 Napisano 17 Września 2012 Zgłoś Napisano 17 Września 2012 A teraz mozesz napisac cos o Nominacji Prowincjonalnej,ile trwala,czy musiales wyjechac,koszta,korzystales z pomocy czyjejs..
sebastian777 Napisano 29 Marca 2016 Zgłoś Napisano 29 Marca 2016 Hej No wlasnie sam sie zastanawiam czy warto jechac w dzicz z Londynu w uk,gdzie moge swobodnie zyc. Zeby jeszcze moc jakos osiedlic sie w Toronto czy Montrealu ale przy tych przepisach to jakas katastrofa. ehh
sly6 Napisano 29 Marca 2016 Zgłoś Napisano 29 Marca 2016 Montreal to liczy sie j.francuski Znowu Ontario ma inny Program PNP.
stypi Napisano 30 Marca 2016 Zgłoś Napisano 30 Marca 2016 Londyn to jest dzicz.... jezeli tylko masz taka mozliwosc polecam Kanade.
sly6 Napisano 30 Marca 2016 Zgłoś Napisano 30 Marca 2016 W każdym miejscu może być dzicz..zalezy na kogo trafimy oraz miejsce
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.