majucha Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Witam. Wczoraj mój chłopak starał się o wizę turystyczną. Ja posiadam zieloną kartę. Na wzniosku wypisał, że jedzie do znajomego, czyli mojego ojczyma, który jest obywatelem Usa. Nie wspominał o mnie bo było by to pewne, że jedzie do mnie i mógłby tam zostać. Aktualnie jestem w PL, ponieważ wróciłam po chłopaka, żeby zabrać go na trochę do Usa. Rozmowa trwała aż 5min. Konsul zadał kilka pytań w tym o pracę, dokąd jedzie i kiedy ostatnio ten znajomy był w PL a był kilkanaście lat temu. Po tym pytaniu praktycznie rozmowa się skończyła i konsul odesłał z kwitkiem, że nie wykazał więzi z PL. Jak miał udowodnić, że te więzi są jeśli nie pytał o nic więcej.. Sposób w jaki konsu rozmawiał z moim chłopakiem był bardzo lekceważący, ani razu na niego nie spojrzał tylko ciąglę oczy w komputer.. Mamy zamiar ponownie udać się po wizę jeszcze w tym roku.. tylko czy jest sens jeśli sytuacja się nie zmieniła?
neli365 Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Jesli wam zależy to jasne ze jest sens nawet w tym roku starac sie ponownie, widocznie nie mial tym razem szcześcia, ja byłam po 3 tygodniach od odmowy i dostałam , z tym ze trzeba pamietac ze kazda sytuacja jest inna i tez zalezy na jakiego konsula sie trafi, na waszym miejscu starałabym sie pod koniec listopada i jako powod wyjazdu , odwiedziny znajomych na Święta. Ale Mówie nigdy nie ma gwarancji , aczkolwiek ja bym próbowała!!! Pozdrawiam
tapeta999 Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Może konsul w koputerze sprawdzał chłopaka profil i zdjęcia na Facebooku czy ma znajomych lub dziewczyne w US
Maja.. Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Jeśli chcecie być razem to nie zrażajcie sie konsulem. Wiem jakie to jest frustrujące kiedy jakiś urzędnik staje na drodze i sama rozmowa też nie jest przyjemna. No i oczywiście wszystkie opłaty z tym związane Niestety trzeba przez to przejść jeśli chłopak chce wize...Najlepiej odczekajcie troche i spróbujcie jeszcze raz. Będe trzymać za was kciuki!
makdonald Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Jeśli chcecie być razem to nie zrażajcie sie konsulem. Wiem jakie to jest frustrujące kiedy jakiś urzędnik staje na drodze i sama rozmowa też nie jest przyjemna. No i oczywiście wszystkie opłaty z tym związane Niestety trzeba przez to przejść jeśli chłopak chce wize...Najlepiej odczekajcie troche i spróbujcie jeszcze raz. Będe trzymać za was kciuki! Maja, jestem pod wrazeniem awatara. Czy w Zalewie Szczecinskim tez mozna surfowac ?
majucha Napisano 25 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Maja, jestem pod wrazeniem awatara. Czy w Zalewie Szczecinskim tez mozna surfowac ? wydaje mi się, że to nie temat zgodny z Twoim pytaniem, zbędne jest tu. Dzięki wszystkim za dość poztywne odpowiedzi. Na pewno spróbujemy jeszcze raz bo bardzo nam na tym zależy. P.S. sorry za pomylenie działów i dzieki za przeniesienie
lochraven Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Następnym razem może warto nie ściemniać i nie kręcić.
majucha Napisano 25 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Następnym razem może warto nie ściemniać i nie kręcić. kręcenia nie było bo mój ojczym rzeczywiście jest jego znajomym, po prostu nie wspominał o mnie bo wiadomo, że to by nic nie dało..
lochraven Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 No ale skoro mówisz, że leciał do Ciebie (w końcu to twój chłopak, a nie Twojego ojczyma), a nie wspomnieliście o Tobie ani słowem, to to jest jednak kręcenie. A tego czy to by coś dało/zmieniło czy nie, to się już nie dowiemy.
avanti23 Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 wiecie co, jak ja się starałam o wizę to mówiłam wszystko łącznie z tym że mój brat jest w USA nielegalnie i wize dostałam fakt że maglował mnie dość sporo o pracę ale gdybym trafiła na konsula "obok" to pewnie wyszłabym bez wizy co drugą osobę odprawiał z paszportem...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.