It Guys... Jak Wam Się Żyje?

[makdonald]

U mnie tez sa "wszyscy": IBM, Microsoft, N-vidia, HP, FB ma swoje serwery gdzies na pustyni, Intel konczy budowac fabryke o 40% wieksza kubaturowo od Pentagonu, ma pracowac 3000 pracownikow, czytalem o tym w niedzielnym Oregonian.... A czy to taka kraina miodem i mlekiem plynaca?

I widziales te kolejki rano przed otwarciem Main Multnomah County Library ? Pomyslalby kto, ze to wszysko przyszli IT specialists co to sie troche "doksztalcaja", a tu kolejka sie zaraz robi pod kiblami bo kazdy z tych bumow chce sie umyc i gacie uprac chocby. Ale najwiecej bezdomnych to widzialem w okolicach Goose Hollow i za rzeka w Vancouver, WA. Latem czy zima cale tlumy z plecakami i ze spiworami sie przewalaja. A miod i mleko sobie plyna, i plyna, i plyna.....

Ale mysle, ze kolega w Bostonie bedzie szczesliwszy bo tam celtycy kopia szmacianke.....hehehehehehe

[makdonald]

Nie jest powiedziane, ze od razu znajdziesz super prace. Skoro nie byles w USA to bedziesz musial zalapac co i jak, ale nie powinno Ci to sprawic problemow. Znam osoby, ktore zaczynaly za $15/h robiac rzeczy, za ktore placi sie normalnie $35+/h. Oplacalo sie cierpliwe czekac, teraz robia naprawde dobra kase.

$15 /godz ? holy shit, to nic dziwnego ze jak tyle dostali tuz po zejsciu z samolotu to ich juz ojczyzna na straty mogla spisac. Ja zaczynalem od minimum wage ( tez wyksztalcuch bylem z polish diploma i polish experience). ktore wowczas wynosilo cale $3.35/ godz. i po osmiu miesiacach na welfare bylem niezwykle wdzieczny wlascicielowi biznesu, ze pozwolil mi przekladac jakies zadrukowane ceraty przez 8 godzin dziennie. Dzieki wrodzonemu uporowi i ambicji po kilku miesiacach zmienilem robote na lepsza ( $ 5/godzine)

Będzie ok.. Ja też czekam na wyniki w maju, tak jak większość ale nie nakręcam się, po prostu nie nakręcam się..,nie marzę...chociaż kto wie......

po tym "nakrecaniu" wyczulem ze z polszy piszesz - teraz tam wszyscy tak mowia

[Gość Violonczela]

$15 /godz ? holy shit, to nic dziwnego ze jak tyle dostali tuz po zejsciu z samolotu to ich juz ojczyzna na straty mogla spisac. Ja zaczynalem od minimum wage ( tez wyksztalcuch bylem z polish diploma i polish experience). ktore wowczas wynosilo cale $3.35/ godz. i po osmiu miesiacach na welfare bylem niezwykle wdzieczny wlascicielowi biznesu, ze pozwolil mi przekladac jakies zadrukowane ceraty przez 8 godzin dziennie. Dzieki wrodzonemu uporowi i ambicji po kilku miesiacach zmienilem robote na lepsza ( $ 5/godzine)

po tym "nakrecaniu" wyczulem ze z polszy piszesz - teraz tam wszyscy tak mowia

..i owszem Stasiu - z Polszy. Najważniejsze podejscie..z dystansem Miłej niedzieli, a zapowiada się bardzo słoneczna

[makdonald]

..i owszem Stasiu - z Polszy. Najważniejsze podejscie..z dystansem Miłej niedzieli, a zapowiada się bardzo słoneczna

nie ma s.p.rawy