Skocz do zawartości

Ponowny Wyjazd Na B2!


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Potrzebuje porady :)

W czerwcu 2012 roku wyjechalam do USA (na promesie 10 letniej) na 6 msc. do mojego chlopaka. Juz na lotnisku w H. zostalam zatrzymana przez urzędnika imigracyjnego do wiekszej kontroli. Po opowiedzeniu calej prawdy, ze przyjechalam do mojego chlopaka, nie zamierzam pracowac, mam oszczednosci itp. wydano mi zgode pozostania na 6msc.

W tym czasie nie podejmowalam żadnej pracy, wrocilam do PL na czas - pod koniec listopada.

Aktualnie pracuję.

Czy myślicie, że moglabym poleciec w marcu na 2 tygodnie? tzn. czy istnieje szansa, ze nie zostane wpuszczona nawet jesli przedstawie dokumenty z pracy i potwierdzenie posiadanych oszednosci?

Bardzo mi zależy na poleceniu tam i proszę o rade.

Dziękuję!

Napisano

Potrzebuje porady :)

W czerwcu 2012 roku wyjechalam do USA (na promesie 10 letniej) na 6 msc. do mojego chlopaka. Juz na lotnisku w H. zostalam zatrzymana przez urzędnika imigracyjnego do wiekszej kontroli. Po opowiedzeniu calej prawdy, ze przyjechalam do mojego chlopaka, nie zamierzam pracowac, mam oszczednosci itp. wydano mi zgode pozostania na 6msc.

W tym czasie nie podejmowalam żadnej pracy, wrocilam do PL na czas - pod koniec listopada.

Aktualnie pracuję.

Czy myślicie, że moglabym poleciec w marcu na 2 tygodnie? tzn. czy istnieje szansa, ze nie zostane wpuszczona nawet jesli przedstawie dokumenty z pracy i potwierdzenie posiadanych oszednosci?

Bardzo mi zależy na poleceniu tam i proszę o rade.

Dziękuję!

A gdzie mozna znalezc taka prace? :D

Napisano

przygotuj sie wrazie czego na pytania co robilas przez te 6 miesiecy,co zwiedzilas

a teraz po co lecisz,masz bilet wykupiony na okres 2 tyg..

zadne zaswiadczenie nie zaswiadczy ze wrocisz ..ile to osob pracuje ,uczy sie a nie wraca na czas ;)

co do kasy to mozesz cos takiego wziasc.

Napisano

Myślę, że przemawiało za tym, to że chciałam zostac na 6mcs.

Po wylądowaniu udałam się na normalną kontrolę na lotnisku i padło tylko jedno pytanie: na jak długo zostaje. Odpowiedzialam, ze bilet powrotny mam na listopad i w odpowiedzi usłuszalam, aby chwile zaczekac i ktos po mnie przyjdzie.

Wygląda to tak, ze siedziałam sama, w malym pokoiku. z urzednikiem imigracyjnym, ktory zadawal mi bardzo szczogolowe pytania: do kogo przyjechalam, na jak dlugo, co zamierzam robic, jak dlugo jestem z moi chlopakiem (w miedzy czasie dowiedzialam sie, ze do niego tez dzwonili), czym on się zajmuje, skad sie znamy, itp, itp.

Generalnie nic strasznego, ale sa oni tak doskonale wyszkoleni, ze nie da sie nic ukryc i kazde najmniejsze zawahanie w głosie powoduje kolejne pytania.

Mysle, ze jezeli nie ma sie nic do ukrycia, to naprawde nie ma czego sie obawiac :)

Napisano

Myślę, że przemawiało za tym, to że chciałam zostac na 6mcs.

Po wylądowaniu udałam się na normalną kontrolę na lotnisku i padło tylko jedno pytanie: na jak długo zostaje. Odpowiedzialam, ze bilet powrotny mam na listopad i w odpowiedzi usłuszalam, aby chwile zaczekac i ktos po mnie przyjdzie.

Wygląda to tak, ze siedziałam sama, w malym pokoiku. z urzednikiem imigracyjnym, ktory zadawal mi bardzo szczogolowe pytania: do kogo przyjechalam, na jak dlugo, co zamierzam robic, jak dlugo jestem z moi chlopakiem (w miedzy czasie dowiedzialam sie, ze do niego tez dzwonili), czym on się zajmuje, skad sie znamy, itp, itp.

Generalnie nic strasznego, ale sa oni tak doskonale wyszkoleni, ze nie da sie nic ukryc i kazde najmniejsze zawahanie w głosie powoduje kolejne pytania.

Mysle, ze jezeli nie ma sie nic do ukrycia, to naprawde nie ma czego sie obawiac :)

Czyli po prostu odpowiedziałaś że na 6 miesięcy przyjechałaś, tak? I to spowodowało dalszą kontrolę, tak? Bilet miałaś na za 6 miesięcy?

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witam, na przełomie 2012/2013 przez 2 miesiące byłam w USA i podróżowałam po zachodnim wybrzeżu. Miałam zostać jeszcze jeden miesiąc, ale problem w domu i z bankiem sprowadził mnie wcześniej do Polski i teraz, po miesiącu, kiedy wszystkie sprawy już tu załatwiłam, chcę wrócić i więcej zobaczyć. Bilet powrotny mam za 5 miesięcy, w planach zobaczyć jeszcze więcej miejsc czyli generalnie dalej podróżować. Ostatnim razem zezwolono mi na 6 miesięcy pobytu, wróciłam po 2 miesiącach. Czy to może zadziałać na moją korzyść? Dodam, że w 2004 i 2006 byłam na J-1 (Work&Travel) i również wracałam w terminie. Czy poza ważną 10-letnią turystyczną promesą wizową i ważnym paszportem potrzebuję jeszcze dopełnić jakiś formalności zanim za 6 dni wsiądę w samolot? Z góry dziękuję za pomoc

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...