Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam mam za zadanie dowiedziec sie na temat wizy I-94w. Corka moja obecnie jest w Kanadzie i pdjechała na granicę żeby się dopytać o wizę do USA, dano jej do wypełnienia druki, potem przeszukali a na koniec jak zorientowali się, że zaszła pomyłka otrzymała ( chyba w ramach rekompensaty) dali jej wizę. Kontaktuję się z nią za pomocą telefonu dlatego mnie wyznaczyła zadanie dowiedzenia się co to za wiza I-94w ?

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

I-94w to zezwolenie na pobyt. Formularz prawie identyczny z formularzem I-94, z tym, że wypełniany do niedawna (bo teraz już niczego się nie wypełnia) przez podróżujących w ramach bezwizowego ruchu turystycznego.

Jeśli Twoja córka jest Polką to powinna dostać I-94 a nie I-94w.

A wcześniej mieć w paszporcie wizę amerykańską.

Napisano

Niech no zrozumiem. Ta osoba podjechała na granicę USA, by dowiedzieć się o wizę, tj. wcześniej wizy nie miała, tak? Oni ją przeszukali, po czym dali jej wizę? Na granicy?

Napisano

Niech no zrozumiem. Ta osoba podjechała na granicę USA, by dowiedzieć się o wizę, tj. wcześniej wizy nie miała, tak? Oni ją przeszukali, po czym dali jej wizę? Na granicy?

Dokładnie tak było. Pojechała na granicę tylko zapytać co musi przedstawić, mając w ręce polski paszport, aby dostać pozwolenie na wjazd do USA. Dali jej do wypełnienia druki, po czym bardzo dokładnie przeszukali bagaż, a następnie otrzymała kartonik z wizą I-94w. Z rozmowy wynikało, że zaszło nieporozumienie, bo ona nie przyjechała z zamiarem przekroczenia nielegalnie granicy, dlatego tak podejrzewa, że dali jej tą wizę w ramach rekompensaty za stres. Stąd moje pytanie czy mając tą wizę może bez problemu wjechać do USA, żeby nie skończyło się to deportacją?

I-94w to zezwolenie na pobyt. Formularz prawie identyczny z formularzem I-94, z tym, że wypełniany do niedawna (bo teraz już niczego się nie wypełnia) przez podróżujących w ramach bezwizowego ruchu turystycznego.

Jeśli Twoja córka jest Polką to powinna dostać I-94 a nie I-94w.

A wcześniej mieć w paszporcie wizę amerykańską.

Jak wspomniałam moja córka nie posiadała żadnej wizy, pojechał tylko zapytać o możliwość jej zdobycia. Mam nawet zdjęcie tego dokumentu i wyraźnie pod imieniem i nazwiskiem widnieje narodowość polska.

Napisano

Czyli ona nie przekroczyła granicy w sumie?

Tak sobie myślę, że jej dla jaj dali ten świstek, bo ta cała historia brzmi dziwnie. Tak za stres? I-94w? I dali jej bez przekraczania granicy? Może nie wiedzieli, że Polska nie jest w ruchu bezwizowym?

Moim zdaniem granicy nie przekroczy bez wizy z ambasady USA.

Napisano

Wizy nie otrzymuje się na granicy, tylko w konsulacie.

Na granicy otrzymuje się jednorazowe pozwolenie na wjazd.

I ona nie otrzymała wizy, tylko dostała pozwolenie na wjazd.

Ale ponieważ nie jest z kraju objętego ruchem bezwizowym, w paszporcie powinna mieć również wizę.

I może to zbyt mocne słowa, ale według mnie dostała się do Stanów nielegalnie.

Zakładając oczywiście, że przekroczyła granicę.

Dziwne, że CBP na granicy nie wiedziało, że Polska nie jest w ruchu bezwizowym...

Napisano

Przeraża mnie to co czytam, ale bardzo dziękuję za te informacje.

Ja należe do asekurantek i wolę dopytać stąd moje pytania. Przekażę córce wszystko. Moja córka wiele podróżuje i miała do czynienia z ruchem wizowym nie raz. Jej też podpadło to, że tak bez problemu bez wizyty w konsulacie może sobie wjechać do Stanów, stąd prośba o pomoc w wyjasnieniu.


Moja córka rzeczywiście nie wjechała do Stanów, tylko była na granicy.


Pamiętam jak sama byłam w Stanach i pamiętam, że zawsze była jedna kolejka do wszystkiego i może stanęła w jednej kolejce dlatego potraktowali ją jako osobę chcącą przekroczyć granicę, stąd te druki, trzepanie bagażu.

Napisano

O jeżdżeniu na granicę, żeby się dowiedzieć, co potrzeba, żeby wjechać do danego kraju to też novum dla mnie. :) Najlepiej kliknąć na stronę ambasady.

Napisano

No była blisko granicy, jest w Kanadzie i przy okazji chciała się dowiedzieć. Przyznam, że ja pewnie też bym skorzystała i podjechała zapytać. Co jak co, ale tam też powinii wiedzieć. Wg mnie to nic dziwnego.


Wyjechała z Polski do Kanady, nie brała pod uwagę Stanów, ale skoro jest blisko to czemu nie wjechać. Jak wspomniałam jej też podpadła ta wiza, bez problemów otrzymana, dlatego pytam w jej imieniu.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...