deedee Napisano 13 Czerwca 2005 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2005 Walizkę trzeba mieć dużą żeby mieć w czym przywieźć zakupy. Przecież do US może jechać w połowie pusta
SantaCruz_CA Napisano 13 Czerwca 2005 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2005 Walizkę trzeba mieć dużą żeby mieć w czym przywieźć zakupy. Przecież do US może jechać w połowie pusta albo mozna zabrac ze soba 1 pusta walizke ;-) (ja tak wiozlem kilka razy jak dostawalem jakas w prezencie gdzies na wyjezdzie - ale ci agenci handlingowi musieli byc zdziwieni ;-) hehe zaloze sie, ze za kazdym razem jak ja podnosili, to niezly wymach reka robili - jak byli przygotowani na udzwigniecie czegos ciezkiego ;-) hehehe )
fifi Napisano 13 Czerwca 2005 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2005 Ja biorę plecak turystyczny, w który się mam zamiar zmieścić spokojnie, a w USA sobie kupię walizkę jak będę wracać-mam nadzieję, ze się zmieszczę
buba Napisano 18 Czerwca 2005 Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2005 a jesli jest samo PC? to co tylko jedna walizka??
SantaCruz_CA Napisano 18 Czerwca 2005 Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2005 a jesli jest samo PC?to co tylko jedna walizka?? nie nie, to oznacza, ze jest liczone na "pieces" czyli w systemie sztukowym a nie wagowym - czyli obowiazuja 2 walizki po 32.
buba Napisano 18 Czerwca 2005 Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2005 no to sie wyjasnilo, juz mialem dzwonic do biura ale zgadza sie, ba stronce Lufthansy znalazlem ze do Usa 2x32kg dzieki za info
binio Napisano 20 Czerwca 2005 Zgłoś Napisano 20 Czerwca 2005 Hehe usmialem sie z tych kilogramow na poczatku Z kim bym nie rozmawial to wszysyc mowia ze nikt nie zwraca na to uwagi... kolesie pare lat temu jechali pierwszy raz i ich rodzice stwierdzili ze musza miec duzo jedzenia i zapakowali im oddzielna torba z jedzeniem!!! A najlepsze ze wtedy szlaala choroba wscieklych krow i do usa nie wolno bylo miesa wolowego wwozic a oni miel kilkadziesiat (!!! hehe to juz przesada byla bo 3/4 wyrzucili) konserw wowlowych. I celnik sie pytal co jest w walizce a oni ze jedzenie hehe i wyjmuja dwi kanapki <lol> (z wielkiej torby wypchanej konserwami co we dwoch ja niesli - czaicie ) ale madry celnik nie dal sie nabrac i sprawdzal dalej no to pokazuja konserwe - a on ze miesa nie wolno i wogole a ziomek mowi ze to z kurczaka <lol> ten oglada (a na konserwie taka [beeep]sita polska jalowka widniala) hehe celnik dziwi sie a ziomek dalej ze to polish chicken a celnik ze jak tak to OK i na koniec dodal ze dobrze ze kurczak bo inaczej problem by byl ))) pozdr
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.