pablonh Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 Dzień wolności podatkowej przypadł w 2013 roku w Stanach na 18 kwietnia (108 dzień roku), w Polsce na 22 czerwca (173 dzień roku), z czego wynika, że w socjalistycznej Polsce podatki są o ponad 60% wyższe niż w Stanach. To dla tych, którzy ubolewają, że w Stanach socjalu nie ma.
KaeR Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 Sluchajcie, system w USA jest skonstruowany bardzo dobrze... dla kogos kogo stac na branie w nim udzialu. Dla kogos takiego jak jest super. Nie mam zony, dzieci, domu, pracodawca stanowy doplaca jakies niezle do ubezpieczenia i emerytury, do lekarza nie chodze, a nawet jak od czasu do czasu pojde, to mi spada skladka na ubezpieczenie itd. I generalnie zgadzalbym sie z Wami, ale to nie jest norma dla wiekszosci ludzi. Daleko szukac nie musze. Moja dziewczyna ma stawke ok $8/h. Pracodawca oferuje ubezpieczenie zdrowotne po 3 miesiacach i matching do emerytury po roku. I wszystko byloby ok, gdyby nie to, ze nie ma z tej stawki nic do odlozenia. Kobieta jak to kobieta musi czasem pojsc do lekarza. Co z tego, ze ma ubezpieczenie, jak nie ma na copay? Nie ma jeszcze prawa w USA, zeby ludzi co nie moga sobie pozwolic na luksus brania udzialu w systemie, brac za stodole i ladowac kulke w leb. Na tej zasadzie trzeba by wielu naszych obywateli co wyjechali do USA tak potraktowac.
jabba1 Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 pablonh- "socjalistycznej", bo Polska jest tylko socjalistyczna w kwestii obciazeń podatkowych, poza tym nie zapewnia praktycznie nic. No chyba ze ktos zasiłkek dla bezrobotnych wypłacany 6 miesiecy w wysokosci 650 albo zasiłki z MOPS w wysokosci 250zl miesiecznie uwaza za wielka pomoc.
KaeR Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 Dzień wolności podatkowej przypadł w 2013 roku w Stanach na 18 kwietnia (108 dzień roku), w Polsce na 22 czerwca (173 dzień roku), z czego wynika, że w socjalistycznej Polsce podatki są o ponad 60% wyższe niż w Stanach. To dla tych, którzy ubolewają, że w Stanach socjalu nie ma. Dla przecietnego obywatela to nic nie oznacza. Jak bede mial chwile, to wyciagne jakiego starszego paystuba i policze kilka rzeczy.
jabba1 Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 Sluchajcie, system w USA jest skonstruowany bardzo dobrze... dla kogos kogo stac na branie w nim udzialu. Dla kogos takiego jak jest super. Nie mam zony, dzieci, domu, pracodawca stanowy doplaca jakies niezle do ubezpieczenia i emerytury, do lekarza nie chodze, a nawet jak od czasu do czasu pojde, to mi spada skladka na ubezpieczenie itd. I generalnie zgadzalbym sie z Wami, ale to nie jest norma dla wiekszosci ludzi. Daleko szukac nie musze. Moja dziewczyna ma stawke ok $8/h. Pracodawca oferuje ubezpieczenie zdrowotne po 3 miesiacach i matching do emerytury po roku. I wszystko byloby ok, gdyby nie to, ze nie ma z tej stawki nic do odlozenia. Kobieta jak to kobieta musi czasem pojsc do lekarza. Co z tego, ze ma ubezpieczenie, jak nie ma na copay? Nie ma jeszcze prawa w USA, zeby ludzi co nie moga sobie pozwolic na luksus brania udzialu w systemie, brac za stodole i ladowac kulke w leb. Na tej zasadzie trzeba by wielu naszych obywateli co wyjechali do USA tak potraktowac. No racja ale nie gadajmy ze komus na minimalnej stawce bedzie gdzies dobrze, nikt nie twierdzi ze w US jest niewiadomo jak super ale mam wrazenie ze niektorzy idealizuja system UE a scislej Polski. Kazdy tez patrzy pod swoim katem, ja napewno w minimum bym nie celowal poza poczatkowyk okresem kiedy wiadomo, jest ciezko.
pablonh Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 Oczywiście, że oznacza. Bardzo dużo. Chyba się nie łudzisz, że w Polsce najbogatsi bulą takie podatki, że tak średnią zawyżają?
KaeR Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 Oczywiście, że oznacza. Bardzo dużo. Chyba się nie łudzisz, że w Polsce najbogatsi bulą takie podatki, że tak średnią zawyżają? Wiesz co, jak moge sobie tak dochod do opadatkowania w USA wysterowac, ze zaplace duzo mniej podatku. Dlatego system podatkowy ma dwa rodzaje stawek: marginal i effective. W skrocie, chesz spasc w marginal i nie oberwac effective.
pablonh Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 No i pewnie się to udaje, co skutkuje niższym podatkiem, więc o co chodzi?
serafina Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 Moja dziewczyna ma stawke ok $8/h. Pracodawca oferuje ubezpieczenie zdrowotne po 3 miesiacach i matching do emerytury po roku. I wszystko byloby ok, gdyby nie to, ze nie ma z tej stawki nic do odlozenia. Kobieta jak to kobieta musi czasem pojsc do lekarza. Że tak niedyskretnie zapytam - ile ma na tydzień, miesiąc? Do ręki rzecz jasna Tak pi razy oko
KaeR Napisano 30 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2014 No i pewnie się to udaje, co skutkuje niższym podatkiem, więc o co chodzi? Ze sobie porownujesz pomarancze z jablkami. To, ze sobie obnize podatek pozbywajac sie czesci dochodu, ktorego nie zobacze przez najblizsze 40 lat lub w ogole. Poza tym to co zaoszczedze np. na skladce, oddam z nawiazka placac za lekarza, szkole, zlobek itd.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.