Już 2 Miesiące Po Akceptacji - Panika :(

[Gość]

19 dni? o.o Niezle - i tak bez expedite? My czekalismy na NOA2 69 dni.

Dischordinary - gwarantuje ci, ze ten czas zleci tak szybko i bedziecie razem zanim sie zorientujesz Nawet jesli teraz czujesz, ze to trwa wiecznosc.

[dischordinary]

19 dni? o.o Niezle - i tak bez expedite? My czekalismy na NOA2 69 dni.

Dischordinary - gwarantuje ci, ze ten czas zleci tak szybko i bedziecie razem zanim sie zorientujesz Nawet jesli teraz czujesz, ze to trwa wiecznosc.

aww dzięki

tylko że my tak naprawdę jesteśmy "osobno" jeszcze dłużej - poznaliśmy się jak byłam au pair w Kalifornii, ale potem przeniesiono mnie aż do Massachussetts nie widzieliśmy się już od Bożego Narodzenia

[Gość]

Ja z moim obecnym mezem "rozstalismy sie" w sierpniu. Petycje wyslalismy w pazdzierniku i potem tylko w grudniu przylecial do mnie na Swieta. Potem widzielismy sie juz po zakonczeniu wszystkich formalnosci w kwietniu Musisz byc przygotowana na takie rozstanie, bo nawet jesli srednio czas od otrzymania NOA1 do NOA2 to 5 miesiecy to potem jeszcze trzeba doliczyc czas jaki petycja spedza w NVC + przesylka do amabasady. W naszym przypadku samo to trwalo okolo 40 dni, potem jeszcze oczekiwanie na wywiad.

Ale jak mowia dziewczyny i z tego co sledzilam na VJ - petycje "zazwyczaj" bywaja zatwierdzane szybciej niz te 5 miesiecy, szczegolnie, ze Polska nie jest jednym z tzw. krajow. "high visa fraud".

I to cale oczekiwanie jest bardzo, bardzo krotkie - jesli pomyslisz, ze potem juz spedzicie reszte zycia razem

[dischordinary]

No więc mój Anthony właśnie dzwonił do USCIS i babka powiedziała, że NOA2 nie wysyłają ot tak sobie tylko musimy się o to postarać, najlepiej żebyśmy postarali się o przedłużenie Teraz już w ogóle panikuję, co robić? To prawda, czy po prostu babka nie zrozumiała pytania?

[Misuzu]

Musisz czekać na to zatwierdzenie. Widzisz czasami zatwierdzają szybko, a czasami trzeba długo czekać. Wiem, ze to frustrujace to czekanie, ale musicie sie spiąć i jeszcze troche poczekać. Dzwonienie tu chyba nic nie da.

[dischordinary]

Rozumiem, ale czy rzeczywiście trzeba się ubiegać o to przedłużenie? 90 dni jeszcze nie minęło. właśnie się o to pokłóciliśmy, mój men mówi że mam nie czekać tylko już starać się o przedłużenie :x

[Misuzu]

Ale przedłużenie czego? Noa1? To ty czekasz na noa2 czy na numer sprawy, czy na co? Z tego co wiem to na noa 2 sie po prostu czeka i jak widzisz moze to być 19 dni a moze to być kilka miesięcy.

[Cerise nomade]

Dischordinary ty musisz ustalic na co czekasz, z tego co rozumiem, to czekasz na nr sprawy po NOA2, bo noa1 nie ma okresu waznosci (a nwet jesli ma, to na pewno nie tylko 4 miesiace) Jesli na Twoim liscie jest napisane: Your petition for I129F has been accepted, tzn ze dostalas NOA2, i tak musisz dzwonic i przedluzac, bo inaczej sie mozecie nie wyrobic z wiza do 1 sierpnia.

[dischordinary]

Dischordinary ty musisz ustalic na co czekasz, z tego co rozumiem, to czekasz na nr sprawy po NOA2, bo noa1 nie ma okresu waznosci (a nwet jesli ma, to na pewno nie tylko 4 miesiace) Jesli na Twoim liscie jest napisane: Your petition for I129F has been accepted, tzn ze dostalas NOA2, i tak musisz dzwonic i przedluzac, bo inaczej sie mozecie nie wyrobic z wiza do 1 sierpnia.

No właśnie tam jest napisane "approved" i "petition has been sent to a listed consulate" a nie że do NVC.

To z tego chyba wynika, że muszę dzwonić. Mam po prostu zadzwonic do ambasady i spytać, jak przedłużyć?

Numer sprawy mamy tylko ten zaczynający się od WAC.

[Misuzu]

No! To w takim razie musisz dzwonić do nvc. Na zatwierdzeniu pisze, ze poszło do ambasady, ale zawsze przed ambasada jest w nvc. Wiec dzwon tam i pytaj o numer (bedzie sie zaczynał od WRW) i o przedłużenie.