Napoleon21 Napisano 2 Października 2014 Autor Zgłoś Napisano 2 Października 2014 Timeo Danaos et dona ferentes
wow Napisano 27 Października 2014 Zgłoś Napisano 27 Października 2014 Czy po złożeniu petycji nie będzie miała problemów z wizą turystyczną , tak żeby mogła nas odwiedzać ( święta , wakacje itd) Byłam w troszke podobnej sytuacji: jako dorosłe (nie-zamężne) dziecko a moja mama (już obywatel USA). Wniosek złożony w 2003, okreś oczekiwania-7lat. W ciagu tych 7 lat bez problemu odwiedzałam rodziców na wizie turystycznej (święta + krótkie wakacje = Max. 4tygodnie w roku). W ciagu tych 7 lat nigdzie nie znalazłam info w temacie przyspieszenia okresu oczekiwania.
mesio007 Napisano 27 Października 2014 Zgłoś Napisano 27 Października 2014 Trzeba bylo liczyc daty przed rozmowa, byc moze corka by sie jednak zalapala. Moj maz tez by sie zalapal od razu, wlasnie przez to oczekiwanie na NOA1, ale wtedy nikt mu nie powiedzial ze mozna tak zrobic, urzednikowi sie nie chcialo liczyc, bylo doslownie kilka dni roznicy i wizy nie dostal. Czekal potem na swoja kolej 16 lat, gdyby sie dalo przyspieszyc to pewno by to zrobil.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.