Co Myślicie?

[mekate]

Hej wszystkim!

Chciałabym się Was poradzić w sprawie moich szans na przyznanie wizy B2

W 2009/2010r. brałam udział w wymianie i przez 10 miesięcy mieszkałam w Stanach, oczywiście wróciłam na czas. W tym roku chcę się starać o wizę B2, aby odwiedzić w czerwcu moją rodzinę goszczącą i być na ślubie mojej host siostry, który jest w lipcu. Po tym chciałabym zostać jeszcze około miesiąc, czyli wyjazd łącznie na około 2 miesiące.

I tutaj pojawia się pytanie skierowane do Was - jakie mam wg Was szanse na dostanie wizy?

- jestem studentką, obecnie jestem na urlopie dziekańskim, a od października wracam na 3 rok,

- jak wspomniałam wcześniej - już byłam raz w USA,

- żadnej wizy nigdy mi nie odmówiono, pierwszy raz staram się o wizę turystyczną,

- nie mam żadnej rodziny w USA - będę mieszać o mojej rodziny goszczącej,

- za wyjazd płacę sama - comiesięczna renta po zmarłym ojcu, plus obecnie sobie dorabiam, no i oczywiście, aby dalej otrzymywać rentę muszę wrócić do Polski i się dalej uczyć,

- problemów z prawem nigdy nie miałam,

- posiadam 30 albo 40% własności mieszkania, w którym obecnie mieszkam (reszta należy do mojej mamy).

Chyba mam całkiem spore szanse, co myślicie?

Z góry wielkie dzięki!

[sly6]

Szanse masz na to ze byles w USA,ze wrocilas

a ze nie masz mieskanie,rente ,,plus moze byc ta nauka i pamietaj ze wracasz aby dokonczyc studia i to musisz wrazie czego pokazac

[mekate]

No ale mieszkanie i renta to raczej zawsze na plus, bo są to "jakieś więzi" . Przynajmniej mi się tak wydaje, nie jestem specjalistą w tym temacie i mogę się mylić ale dzięki wielkie za odpowiedź!

[sly6]

od tego zacznijmy jak pokazesz kwit z zusu i ze masz wlasne mieszkanie na sile nie pokazesz nic

teraz licza sie odpowiedzi i na tym sie skup

a zeby mieszkanie i renta zatrzymywala osoby w Polsce,to bylo by cos a tak ludzie maja mieszkania,renty i zostaja dluzej w USA

[mekate]

Nie no, oczywiście - nic na siłę. Po prostu wolę mieć to w razie czego pod ręką

A co do odpowiedzi, to liczę na to, że skoro to już mój drugi raz w ambasadzie, to się nie zestresuję i pięknie dostanę wizę

No cóż... Masz przykład - mnie renta i mieszkanie zatrzymują

[renox]

Nie no, oczywiście - nic na siłę. Po prostu wolę mieć to w razie czego pod ręką

A co do odpowiedzi, to liczę na to, że skoro to już mój drugi raz w ambasadzie, to się nie zestresuję i pięknie dostanę wizę

No cóż... Masz przykład - mnie renta i mieszkanie zatrzymują

No i sam/sama sobie na pytanie odpowiedzialas.