Garść Pytań, Wkrótce Rozmowa. Proszę O Pomoc.

[mobajl]

Witam

Staram się o wizę turystyczną, wypełniłem wniosek i najprawdopodobniej w piątek będę miał rozmowę w konsulacie w Krakowie.

Mam kilka pytań:

1) Jestem studentem na trzecim roku, we wniosku napisałem, że podróż opłaca mi mama, ALE sam mam oszczędności (staż unijny - płatny, teraz będę pobierał stypendium na uczelni). Czy w rozmowie z konsulem jak zapyta kto mi opłaca podróż to powiedziec, że mama czy powiedzieć, że mama mi dokłada, a sam mam oszczędności z odbycia stażu i będe pobierał stypendium, mimo, iż we wniosku napisałem tylko mamę.

2) Mama prowadzi gospodarstwo rolne - jak konsul zapyta czym sie zajmuje mama to powiedzieć, że prowadzi gospodarstwo rolne? Czy to nie bedzie sugerowało konsulowi niskich dochodów? Czy konsul ma wgląd do dochodów rodziców?

3) Byłem m.in w Kanadzie 2x (legalnie), Brazyli i wielu krajach w Europie - czy te odwiedzone kraje mogą pomóc w uzyskaniu wizy?

Jestem studentem trzeciego roku, nie pracuje - jakie mam szanse na dostanie wizy?

Prosze o szybką odpowiedz

Z góry dziękuje.

[Magda10]

1.powiedzieć prawdę

2.powiedzieć prawdę

3.powinno pomóc

Masz szanse. Moja siostra jest na 4 roku i dostała wizę. Na 10 lat. Teraz właśnie zwiedza Fl.

[aniala]

Ja ubiegalam sie o wize, bedac absolwentka studiow licencjackich, nie posiadajac pracy, a amerykanskiego chlopaka (ktorego chcialam odwiedzic na -olaboga- az dwa miesiace). Ale udalo mi sie, wiec Ty tez pewnie masz spore szanse. Wizy Ci nie obiecam , ale z autopsji moge poradzic tylko szczerosc i naturalnosc. Pani konsul zapytala mnie o srodki na wyjazd, podalam chlopaka i mame, ktora jest nauczycielka, wiec wiadomo, ze kokosow nie zarabia. Ale nie ona sama sponsorowala mi wycieczke, wiec ciezko powiedziec. W kazdym razie- jakkolwiek zaplanujesz sobie spotkanie z konsulem- zycze powodzenia.